elo rap
szukam lekkiego mostka do dh ale bedzie tez uzytkowany w fr, bedzie on zamiennikiem race face diabolus, w gre wchodza mostki bezposrednio przykrecane do rock shox boxxer ale czy sa one wystarczajaco mocne aby skakac na nich w fr? wygladaja tak anorektycznie macie jakies propozycje?
a macie jakies doswiadczenia z tym patentem mocowania 4 srubami do gornej pólki? w dh sie trzyma ale czy przy wiekszych skokach te sruby sie zaraz nie pourywają?
bardziej bym się bał żeby nie urwać kawałka sterówki...dla mnie jedynym minusem direct mount'a jest to, że jak już rower uderzy o glebe to się amortyzator skręci na półkach, a przynajmniej tak mi sie wydaje. sunline robi naprawde ładne, lekkie i solidne mostki... [ja jak ja, ale dwa razy większy odemnie kumpel ma direct mounta i nic jeszcze nie uwał ]