Witam. Zamierzam zakupić rower freeridowy. Jeżeli chodzi o cene to im taniej tym lepiej, chodź wiadomo że dobry sprzęt kosztuje. Nie myśle startować w zawodach itd., poprostu znudził mi sie już zwykły góral i chce spróbować coś mocniejszego a ciągnie do tego , oj ciągnie. Sprzęt myśle zakupić zimą. Wiem że jest jeszcze troche czasu ale chce sie porozglądać i zaczerpnąć waszej opini. W gre wchodzi jeszcze sciagniecie roweru z USA. Zatem prosze o jakieś wskazówki. Jaką marke - jaki rower polecacie, gdzie kupić , w jaki sposób. Chciałbym wydać na rower max. 3,500 zł. Kupie coś za to ?
Cubus5 w 100 % trafiłeś w moje gusta. Marzy mi sie ten model i mam go własnie na celowniku. Iron Horse 7 point - poezja Jesteś może zorientowany czy np. ta tj. 1900$ moze jeszcze poleciec w dół? Z tego co patrzyłem na stronie Iron Hors'a to około 2,300$.
Marcin81 cieszę się że ci sie spodobało. Ja również mam go na celowniku.
Wg mnie ta cena poleci jeszcze w dół ale gdzieś koło stycznia, myślę że za 1600$ będzie do można wyrwać
Wiecie można sie rozmażyć ale jest jeden poważne mankament....a mianowicie rscycle nie wysyla rowerów do europy;(((((( ja tez chciałem kupic tam rower ih sunday elite/team wysyłam e-maila pytam sie ile cło i takie opłaty a oni nie wysyłamy rowerów do europy i innych kontynentów niz ameryka
Aki007 moje marzenia akurat się spełniają - zamówiłem w lutym ih yakuze tylko ze przez rodzinke, no i omijajac clo
Dzięki temu ze nie wysylaja do europy mają duże przeceny bo duzo rowerow zalega na magazynach