Gila T4
-
- Posty: 30
- Rejestracja: 06.08.2004 20:25:31
- Kontakt:
Gila T4
Wiatm, jestem narazie laikiem. Kupiłem rower na początku wakacji. Ostatnio amorek zaczął strasznie cieżko pracować. Na początku całkiem nieźle pracował, ale ostatnie 3 dni to straszna kiszka. Zawsze po jeździe wycierałem golenie papierowym ręcznikiem, ponieważ były brudne ze smaru. Od 2 dni na lewym goleniu nie zostaje nic a prawy jak zawsze usyfiony ze smaru. Czy to moze być przyczyną opornego działania?
-
- Posty: 30
- Rejestracja: 06.08.2004 20:25:31
- Kontakt:
Slyszalem, ze podobna sytuacja dzieje sie z nowymi Manitou Six Sport - tymi bez oslonek na goleniach. Zawiez go do serwisu, niech go rozbiorą, wymienią olej i zalożą Ci "gumki na golenie" :))) Wtedy brud nie bedzie sie kleił do smaru i nie bedziesz musial wycierac.
"Words of wisdom - Full Face helmet"
-
- Posty: 3577
- Rejestracja: 19.04.2004 13:31:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
-
- Posty: 30
- Rejestracja: 06.08.2004 20:25:31
- Kontakt:
Stary powiem krotko. To jest wlasnie RST. Sam mam gile tl i jej nie zatarlem (jeszcze) ale chodzi strasznie kiepsko. Regulacja naprezenia wstepnego jest tak mulowata ze za chiny nie ustawie go pod swoja wage. Waze 40 kg i z całego 89`cio` milimetrowego skoku wykorzystuje moze 4 - 5 cm. Dlatego moral taki z tej bajki ze RST na smietnik i zbieram na nowy amortyzator.
a co do twojego problemu to pewnie brakło smaru. Trzeba przesmarowac obydwie strony i powinno wrocic do normy.
a co do twojego problemu to pewnie brakło smaru. Trzeba przesmarowac obydwie strony i powinno wrocic do normy.
o(^_^)o
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 1 gość