Steel2 mit to moze nie ale nie ma sensu jak ma sie fulla. Ludzie po sztywniakach rzeczywiscie jezdza troche inaczej ale ja jakos sztywny rower to do XC i DJ tylko mialem (a ten drugi juz długo po poczatku Dh) i nie czuje sie wielce technicznie pokrzywdzony.
Spaced mit jak nic. Jeździ się inaczej. To jak by zachęcać do jazdy maluchem po to by kupić porsche. Pewne rzeczy są wspólne i nawet jak kupisz sztywniaka to potem i tak trzeba się od nowa uczyć. W sumie to podstawy z XC całkowicie wystarczą
Steel2 ale co jest mitem? Ze ludzie po HT nie jezdza inaczej? Technike maja inna bo widze po znajomych. Czy jest lepsza to to jest raczej kwestia sporna i sam uwazam, ze nie jakos szczególnie ale jednak jezdzi sie inaczej. Tak samo jak ludzie jezdzacy MX maja zwyczaj troche inaczej jezdzic. Mi np. rowerek dirtowy troche na technike wpłynął. Wszystko co robisz wlasciwie ci na to wpływa.
A podstawy z XC to własciwie same złe nawyki Cos o tym wiem bo ladny kawałek czasu sie w XC bawilem.
Steel2 to nie wiem czemu sie ze mna sprzeczasz bo ja napisałem, ze wcale nie lepiej w poprzednim poscie. (To "wcale nie ma sensu jak ma sie fulla" ). Czytaj uwaznie Po prostu chcialem zwrócic uwage, ze mówienie, ze nie ma wpływu nie jest do konca prawda bo jezdzi sie troche inaczej.
Ależ ja się tylko droczę z Twoim stwierdzeniem, że to nie mit :p
Chodzi w sumie tylko o to by takie wielokrotnie powtarzane nieprawdy wyplenić ze świadomości bikerów. Pojawia się to stwierdzenie w prawie każdym temacie odnośnie fulla dla początkującego a po co powtarzać nie prawdę ?