NSX STREETLEGAL's PHOTOS
bicer chlopie!!!!! moze odpowiedzi sa wiadome ale dla pewnosci podam tobie rozwiazania na Twoje problemy.
1/to kup piaste nie pod tarcze.... zwykle quando..
bezproblemmu dostepne.powedz chlopie po jakigo kuta tobie potrzebana tarczowka w streetowce?
przeciez w streetowce mozna w zasadzie jedzic bez hamuli... dlaczego tak sie strasznie przy tarczy upierasz? uwazasz ze vbarki nie maja odpowednije sily scisku? tak???
2/dlugosc minimalna to 405...ja uwazam ze to malo.. ale sam skrocialm jeszcze o 15 mm poprostu poglebiajac haki.
3/problem trzeci rozwiaze sie wraz z zalozeniem piasty bmx...i zamontowanipegsow wlanisnie pod os piasty
ale dodam jeszcze 2 slowa zeby sie troche powymadrzac:
jedzilem z ta sruba troche i powem tobie ze nie udalo mi sie jej urwac od noramalnej ekspaltacji.. dopiero gdy robilem wszystko aby ja urwac udalo sie!
i to tez nie bezproblemow wcale..
sluchaj niewiem czy miales kiedys doczynieniea z pegami
ale jesli nie a wnioskuje ze nie... to takie sparawy sie zdazaja jak zbyt niechlujnie albo poprostu za agresywanie wskaujesz na grinda
wtedy moze sie zdazyc ze nawet oski 14mm odmowia posluszenstwa.
mysle ze problem z srubami ktore pekaja wynika z tego (jak mysle) ze dopiero zaczyansz przygode z grindami
wies znapewno ze na grinda nalezy wskoczyc plynnie. z mozliwie jak namijeszej wysokosci.. z najlpej z duzej predkosci...
niestey gdy sie zaczyna czesto wskaujemy na grinda z predkosci bardzo malej ..a banny hop jest o wiele zaduzy.. wtedy spadamy "ciezko " i nie dosc ze grind jest marny to jeszcze obciazenia sa maxymanie chore
ale tak to juz jest na poczadku
ej BICER no i co ty na to?
1/to kup piaste nie pod tarcze.... zwykle quando..
bezproblemmu dostepne.powedz chlopie po jakigo kuta tobie potrzebana tarczowka w streetowce?
przeciez w streetowce mozna w zasadzie jedzic bez hamuli... dlaczego tak sie strasznie przy tarczy upierasz? uwazasz ze vbarki nie maja odpowednije sily scisku? tak???
2/dlugosc minimalna to 405...ja uwazam ze to malo.. ale sam skrocialm jeszcze o 15 mm poprostu poglebiajac haki.
3/problem trzeci rozwiaze sie wraz z zalozeniem piasty bmx...i zamontowanipegsow wlanisnie pod os piasty
ale dodam jeszcze 2 slowa zeby sie troche powymadrzac:
jedzilem z ta sruba troche i powem tobie ze nie udalo mi sie jej urwac od noramalnej ekspaltacji.. dopiero gdy robilem wszystko aby ja urwac udalo sie!
i to tez nie bezproblemow wcale..
sluchaj niewiem czy miales kiedys doczynieniea z pegami
ale jesli nie a wnioskuje ze nie... to takie sparawy sie zdazaja jak zbyt niechlujnie albo poprostu za agresywanie wskaujesz na grinda
wtedy moze sie zdazyc ze nawet oski 14mm odmowia posluszenstwa.
mysle ze problem z srubami ktore pekaja wynika z tego (jak mysle) ze dopiero zaczyansz przygode z grindami
wies znapewno ze na grinda nalezy wskoczyc plynnie. z mozliwie jak namijeszej wysokosci.. z najlpej z duzej predkosci...
niestey gdy sie zaczyna czesto wskaujemy na grinda z predkosci bardzo malej ..a banny hop jest o wiele zaduzy.. wtedy spadamy "ciezko " i nie dosc ze grind jest marny to jeszcze obciazenia sa maxymanie chore
ale tak to juz jest na poczadku
ej BICER no i co ty na to?
http://www.pinkbike.com/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=160013
to wrzuć sobie srubkę nie nawiercaną, albo twardszą- 8.8 lub 12.9 nawet. Albo rozwierć pod 14mm i śrubkę 14mm (ja tak miałem w prototypie i zwykłe śruby nie nawiercane około 5.8 twardosci. Jedna z czasem sie zgięła. 12 mi pekały. Teraz montuje 12 nawiercane, jak peknie 12 zwykłe, jak peknei 12 utwardzane a jak nie da rady 14 utwardzane.
ale uważaj co z gwarancja :)
ale uważaj co z gwarancja :)
-
- Posty: 49
- Rejestracja: 12.08.2004 19:30:39
- Lokalizacja: Warszawa/Wola- Ramka na sprzedaz
- Kontakt:
Powiedzcie mi jaki sens ma street bez hebli?!?!!? flatland(na tym sie nie znam wiec wybaczcie jesli nie mam racji) albo jakies swirki na bmx`ie moze i dadza rade..... jakiec dirty albo cos.... ale street jako bardziej rozwiniety odlam trialu badz jazdy w miescie...jakies murki. krawezniki itp itd nie wyobrazam sobie manuala bez czesciowej pomocy hamulca< nie mowie ze sie nieda... ale jak lecisz na plecy to sie heblem wyratujesz!> nastepnie endo ze 180 zajebisty trik, ale bez przedniego hebla odpada.... Skakanie na przednim kole.... piwoty(niby tez sie da) ale hamulce sa poto zeby ich uzywac!!!
Miałem o tym nie wspominac. ale jednak to zrobie. czy ktos w jib`ie jezdzi brakeless? a chyba nie powiecie ze ci goscie slabo jezdza?! wiec nieuwazam zeby brakeless byl dobrym pomyslem na street...... z reszta jazda miedzy ludzmi <co chyba kazdy lubii> wymaga hamulca...
Pozdrawiam.... i nie srajcie ogniem bo to jest moje zdanie... a jak wiadomo ile osob tyle zdan..:D
Miałem o tym nie wspominac. ale jednak to zrobie. czy ktos w jib`ie jezdzi brakeless? a chyba nie powiecie ze ci goscie slabo jezdza?! wiec nieuwazam zeby brakeless byl dobrym pomyslem na street...... z reszta jazda miedzy ludzmi <co chyba kazdy lubii> wymaga hamulca...
Pozdrawiam.... i nie srajcie ogniem bo to jest moje zdanie... a jak wiadomo ile osob tyle zdan..:D
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=281972
Ja nie wyobrazam sobie manuala z pomocą hamulca. Moze nie robie go długiego i technicznego, ale nie ufałbym lecąc na tył hamulcowi. Tu linka sie poluzuje, tu już za bardzo na przechyleni będziemy i ten hamulec nic nie da!!!!!! Ja bym sie bał. Ja nie uzywam, wyrzucam nogi w tył i zeskakuje. Jakos zawsze od 2 lat zdążyłem wysokoczyć. heh.
Jexdziłem długo i może bede na samym przednim przez sterową. Nawet w zime. hamowałem przednim po lodzie :) Za to mogłem barspiny krecic do woli. Ale odpadaja triki na tylnim kole, pivoty, helikopterki itp. Nie cwiczyłem przez to abubaki. Mysle ze walne na tył długi kabel, ale najpierw sam przód. breakless jest fajny, ale na zajezdni autobusowej daleko od jezdni, nocą bez ludzi. Bezpieczny brekaless może nauczyc panowania nad rowerem, płynności.
Ale hamulce też duzo mozliwosci daja, a ich brak ogranicza.
Warto moze raz tak, raz inaczej, wszystko z głową by sie rozwijać ?? :)
Jexdziłem długo i może bede na samym przednim przez sterową. Nawet w zime. hamowałem przednim po lodzie :) Za to mogłem barspiny krecic do woli. Ale odpadaja triki na tylnim kole, pivoty, helikopterki itp. Nie cwiczyłem przez to abubaki. Mysle ze walne na tył długi kabel, ale najpierw sam przód. breakless jest fajny, ale na zajezdni autobusowej daleko od jezdni, nocą bez ludzi. Bezpieczny brekaless może nauczyc panowania nad rowerem, płynności.
Ale hamulce też duzo mozliwosci daja, a ich brak ogranicza.
Warto moze raz tak, raz inaczej, wszystko z głową by sie rozwijać ?? :)
street bez hebli - no ma sens i to gleboki Dzony, nic Ci nie wisi na kierownicy, nie zwalnia, pojezdzij pare miesiecy bez hamulczyka to zobaczysz jak niewiele sily wklada sie w pedalowanie, no i motywacja przy duzych predkosciach typu "Ride or Die" , no chyba ze strit to dla Ciebie sciganie sie z autobusem badz przejezdzanie po pasach na czerwonym. ot tyle . a jak bardzo pragniesz hamulca to kladziesz buta na opona i oto jest nowy rewolucyjny a'la Fred Flinston (tm)
TwoFourPlayer
OBRECZ BFR 24"x48h-90zl,Kolo tyl 24" piasta dmr revolver -260zl
OBRECZ BFR 24"x48h-90zl,Kolo tyl 24" piasta dmr revolver -260zl
-
- Posty: 225
- Rejestracja: 20.05.2004 19:41:31
- Lokalizacja: WuWa Praga Pł
- Kontakt:
-
- Posty: 648
- Rejestracja: 19.04.2004 08:37:11
- Lokalizacja: mania
- Kontakt:
[quote="bicer"]a ja na to ze potrzebuje z tylu tarcze zeby nia szpanowac przed moimi kolezankami ktore chodza w grubych rozowych sznorowkach a chujowa 7anna uwaza ze jak ma sie pega no osi pega to gwarancji niema..a z reszta **** z gwarancja , jak rama peka to sie nowa kupuje.
pete glupku....napisame ze z morka ![/quote]
tak czytam i czytam i zastanawiam się, czy jest ktoś normalny jeszcze na tym forum. bicer bez urazy, ale zrozum, że koleżanki, które polecą na twoją "tarczówkę" są gówno warte, przez duże "G".
erenes jak ja chciałbym już przeżywać takie emocję. ale niestety jeszczę musze poczekać:((((
fajne te mamothy (lama jestem, bo nie pamiętam jak się to pisze)
pete glupku....napisame ze z morka ![/quote]
tak czytam i czytam i zastanawiam się, czy jest ktoś normalny jeszcze na tym forum. bicer bez urazy, ale zrozum, że koleżanki, które polecą na twoją "tarczówkę" są gówno warte, przez duże "G".
erenes jak ja chciałbym już przeżywać takie emocję. ale niestety jeszczę musze poczekać:((((
fajne te mamothy (lama jestem, bo nie pamiętam jak się to pisze)
|| www.villagerevolution.com || aka. kujon || dupa!
-
- Posty: 49
- Rejestracja: 12.08.2004 19:30:39
- Lokalizacja: Warszawa/Wola- Ramka na sprzedaz
- Kontakt:
JEsli nie ufasz swojemu sprzetowi...... to ja niewiem jak ty mozesz na nim jezdic?! jak moze ci sie poluzowac hebel?! potrafie zrobic manuala... potrafie bunny to manual..... ale niwiem czy np. przy 50 km/h podczas manuala zeskoczysz z roweru.....!!!!! jazda bez hebli to dla mnie glupota hebel sluzy do wiekszosci wykonywanych trikow..... ktos sobie wymuslil brakeless i teraz wszyscy tak musza jezdzic bo tak jest dobrze.... a to gowno prawda, wiem bo sam tak pewien czas jezdzilem jak zmienilem na kola 24"...... uile osob faktycznie jezdzi bez hamulcow?! wszyscy mowia ze sie da.... to pokazcie to co umiecie i nie mowcie ze inni potrafia.... Bo to takie pier dolnie o szopenie......
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=281972
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość