Mam zamiar zakupić rower do DH, śmigam na sztywniaku już sporo czasu i chciałem się przerzucić na fulla. Nie znam się za bardzo na częściach, nie znam dobrych firm i jeżeli chodzi o wybór roweru to nie mam zielonego pojęcia co i jak

W każdym razie zwracam się do Was koledzy z prośbą o wskazanie właściwej drogi w doborze sprzętu na którym będę mógł spokojnie pośmigać i nie rozleci się przy pierwszym skoku z większej hopki:)
Dane: mam 185cm wzrostu,
Szukane: w rozsądnej cenie, tak żeby rachunki nie doprowadziły mnie do grobu szybciej niż bym tego chciał :P, nieistotne czy rower będzie dobry na asfalt, ma jeździć po lesie, górkach etc, poza tym ma to być dobra maszynka:)
a oto pytania:
1. Lepiej kupić cały rower i z czasem powymieniać parę części? (jeżeli tak, to jaki, co byście polecili?)
2. Czy składając od podstaw lepiej na tym wyjdę? (w kwestii kasy, jakości sprzętu etc, jeżeli tak to prosiłbym o szczegółową konfigurację od A do Z )
3. Ramka nówka od wiodącego producenta czy na zamówienie? Która wyjdzie lepiej jakość - cena?
4. Obuwie i pedały:
a) platformy i dobre buty, które będą dawać radę
b) czy zatrzaski
(do obydwu prosiłbym o przykłady dobrego sprzętu)
5. Opony uniwersalne czy odpowiednie na dane warunki?
6. Nowe czy używane? (co może być używane a co ma być nowe:D)
Jeżeli chodzi o zakupy, mam rodzinę w USA - także jakby się opłacało zza oceanu ściągać - nie widzę przeszkód.
To wszystko
