Ostatnio RS Pike poszedł za 500 zł i to byłby moim zdaniem najlepszy wybór. Radzę się rozejrzeć i dozbierać jednak, możesz kupić amorek za 360 zł i potem się denerwować, że się posypał albo dołożyć jeszcze 200 zł i załatwić sobie coś na dłużej.
Hym, kiedyś miałem to cudo i jeszcze jeździłem na nim dirt młody byłem i niewiedziałem do czego on jest i go złamałem:)więc nieradze.A co do pika to niedokręcone rotacje 360 180 mogą go zabić bo niema sztywności bocznej.A jedyyną słuszą propozycją jak na tą kasę to używany dj3 tak z 2005 roku się zdarzają na allegro albo coś słabego pokroju duro:PA nie myślałeś może o sztywnym widelcu jak ma być dużo więcej streetu?
KBT Tata dentysta? ;D Odpuść go sobie bo to amor 100% XC. Lepiej szukaj Dj 04/05 ewentualnie Dirt Jama Pro. Albo kiedyś były nówki Manitou Stance Static na 9mm po około 400 więc też warto poszukać w promocjach bo to taki gorszy i cięższy GL jest.
KBT obserwuj allegro.pl ,ludzie teraz pozbywają się starego sprzętu i kupują coś nowego.:P Za 350zł spokojnie wychaczysz jakiegoś nieskatowanego dj 3 05 ja go mam i nic się niedzieje tylko jest ciężki diabelnie.
Czemu wszyscy do streetu polecają Pike'a, skoro wiadomo, że to miękki amor? Na twoim miejscu szukałbym uzywanego DJ'a, abo ukierunkował się tylko na street i kupił jakiegoś sztywniaka.