
Książka- budowa samochodu
Książka- budowa samochodu
Mam taki problem od jakiegos czasu naszła mnie zajawka aby podszkolić sie troche w naprawie samochodu oraz dowiedzieć sie tak pi razy drzwi jak to wszystko jest zbudowane. znacie jakieś ksiązki na ten temat? Od razu mowie ze nie chodzi mi o takie poswiecone konkretnemu modelowi tylko tak ogólnie najlepiej gdyby były bogato ilustrowane, szukałem już troche w necie ale znależć nie moge ;/ Sa co prawda jakieś wydania ale to bardzo stare a takie mnie nie interesują 

-
- Posty: 666
- Rejestracja: 21.04.2007 13:40:57
- Kontakt:
* Tadeusz Rychter "Budowa pojazdów samochodowych"
* Zbigniew Kuczyński, Waldemar Michalak " Pracownia samochodowa"
* trochę trudniejsza ale dość ciekawa książka J. Jędrzejowki "Mechanika - układów korbowych silników samochodowych"
* jeszcze jedna ale autora nie pamiętam " budowa podwozi i nadwozi samochodowych"
5min w googlach
* Zbigniew Kuczyński, Waldemar Michalak " Pracownia samochodowa"
* trochę trudniejsza ale dość ciekawa książka J. Jędrzejowki "Mechanika - układów korbowych silników samochodowych"
* jeszcze jedna ale autora nie pamiętam " budowa podwozi i nadwozi samochodowych"
5min w googlach

[S] Manitou Metel RP 222mm 450LBS , Koło S-type 24"+ Novatec
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 18.12.2008 20:04:54
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Ja ze swojej strony podeśle linka do książek w wersji elektronicznej.
http://peb.pl/literatura-programy/30445 ... lacja.html
I jedna o zawieszeniu.
http://peb.pl/nauka-i-technika/283700-r ... owych.html
http://peb.pl/literatura-programy/30445 ... lacja.html
I jedna o zawieszeniu.
http://peb.pl/nauka-i-technika/283700-r ... owych.html
jesli sie tym istotnie interesujesz to takie zabawy z malczanem stanawia swietny zestaw typu "uczy i bawi" tymbardziej ze zima przyszla, przegrzeb fora i zrob z niego fure do driftu, (na sniegu czy lodzie wiele nie trzeba
) poza tym maluch zapewnia wiele zadan praktycznych czesto niespodziewanych i trudnych do logicznego wytlumaczenia 


_________________________
http://ddex.pinkbike.com/album/better-ones/
http://ddex.pinkbike.com/album/better-ones/
maluch sprawia ogromną frajdę z jazdy i w rękach dobrego kierowcy potrafi zdziałać naprawdę wiele (kumplowi udało się raz uciec przed policją krętymi drogami
. Po obniżeniu zawieszenia zachowuje się na drodze niczym mały gokart, a pewne modyfikacje w silniku jak planowanie głowicy, czy wyważenie koła zamachowego sprawią, że zadziwi niejednego kierowcę czegoś większego 
A jego rozbiórka i ew tuning mechaniczny - sama frajda. Nauczysz się tak podstaw, a potem każdy kolejny remont samochodu będzie łatwiejszy - nabierzesz pojęcia co jest gdzie i do czego służy, wyrobisz sobie nawyki traktowania odpowiednio śrub, kluczy itd.
A i do malucha młotka większego niż 600g raczej nie będziesz potrzebował


A jego rozbiórka i ew tuning mechaniczny - sama frajda. Nauczysz się tak podstaw, a potem każdy kolejny remont samochodu będzie łatwiejszy - nabierzesz pojęcia co jest gdzie i do czego służy, wyrobisz sobie nawyki traktowania odpowiednio śrub, kluczy itd.
A i do malucha młotka większego niż 600g raczej nie będziesz potrzebował

-
- Posty: 3540
- Rejestracja: 16.04.2008 12:50:13
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry / Katowice
- Kontakt:
Jaca i Rodzer tak naprawde to byscie 1/4 części w maluchu nie znali.... nie mówmy ze Maluszek jest taki mało skomplikowany...jakby padła "elektronika" to byś niewiedział co z nim zrobić
KROM@ dobre ksiązki poleciłeś
ja bym z tych wszystkich to polecił p.Prof. Tadeusza Richtera...sam przerabiam tę Ksiązke w Technikum Samochodowym 

KROM@ dobre ksiązki poleciłeś


nie mówię, że wiem dużo o maluchu, spędzam dużo czasu ze znajomymi, którzy się tym bawią i staram się czegoś nauczyć i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że w mechanice jestem w miarę kumaty, a elektryka to dla mnie czarna magia (nawet gniazdka bym nie naprawił
)
ale po to się to zaczyna, żeby się nauczyć. Pamiętam jak pierwszy raz rozbieraliśmy skrzynię z motoru :] Po piętnastu minutach od demontażu mniej więcej wiedzieliśmy co jest gdzie (oczywiście przy rozkładaniu wszystko musiało się wysypać
) i jaką pełni funkcję, dzięki czemu udało się ją złożyć do kupy i wiemy już kiedy element jest zużyty, a kiedy działa bez problemu :]
A maluch nie jest taki prosty w budowie, ale prawda jest taka, że jest najprostszym, a przy tym najtańszym samochodem, jaki obecnie jest na rynku.

ale po to się to zaczyna, żeby się nauczyć. Pamiętam jak pierwszy raz rozbieraliśmy skrzynię z motoru :] Po piętnastu minutach od demontażu mniej więcej wiedzieliśmy co jest gdzie (oczywiście przy rozkładaniu wszystko musiało się wysypać

A maluch nie jest taki prosty w budowie, ale prawda jest taka, że jest najprostszym, a przy tym najtańszym samochodem, jaki obecnie jest na rynku.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość