Jakie okładziny?
Jakie okładziny?
Mam drobny dylemat: chciałbym "polepszyć" siłę hamowania tarczówki. Zastanawiam się nad zmianą klocków. Obecnie mam oryginalne shimano oznaczane jako żywiczne. Czy jeśli zmienie je na shimano ale metaliczne to cos to da? Czy tylko bedzie piszczało, zdzierało tarcze a jedyny zysk bedzie w większej trwałości? kiedyś(inny model hamulca i na tyle) wymieniłem klocki na BBB i wydawało mi sie ze o wiele silniej hamowały ale nie zwracałem uwagi czy metaliczne czy nie. Czy może kupić koolstopy czerwone-niby do wyczynu ale cena sporo wyzsza i nie mam pewności ze zwieksza siłe. a może "jagwayer" czerwone? Prosze poradzcie coś
Kumpel ma shimano brm-475 mechanika i kupil nowe klocki accenta i nic to nie zmianilo...wiec moze kup inny hebel jak masz kase
ja bym zaryzykował zeit'y od Pana Szweda
http://www.zeit.sold.pl/
Opinie mają dobre, ja do swoich hampli na pewno kupię komplet (35zł z przesyłka w moim wypadku to cena warta wypróbowania, zwłaszcza jeśli ma to szanse być dobre)
Edit:
lolek789 accent to lipa, lepsze minimalnie od standardowych żywicznych,ale bez rewelacji
Edit 2
poza tym w 475 ciężko się czegoś więcej spodziewać. Raczej mizerna z tego platforma do testowania klocków.

Opinie mają dobre, ja do swoich hampli na pewno kupię komplet (35zł z przesyłka w moim wypadku to cena warta wypróbowania, zwłaszcza jeśli ma to szanse być dobre)
Edit:
lolek789 accent to lipa, lepsze minimalnie od standardowych żywicznych,ale bez rewelacji
Edit 2

poza tym w 475 ciężko się czegoś więcej spodziewać. Raczej mizerna z tego platforma do testowania klocków.
-
- Posty: 1952
- Rejestracja: 04.10.2006 21:33:47
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość