śmigałem na SS i mogę powiedzieć ze niewiele różni się od SF, jest od niego cięzszy o kilka gramów i nie da się zamontować tarczy większej niż 160 na tyle, jak masz zamiar mieć ramkę do śmigania po bezdrożach i czase małe fr to SS Ci zapasi, od siebie polece SF, mam go z 66rc i jeszcze żyje a katuje go co nie miara

, a co do SS i SF to naprawdę fajne i wygodne ramki. a nawet jak Ci jebnie to i tak Vello wymieni i masz nówke wtedy. jedynie czego nie polecam do robienia na tych ramkach to pedal-kicka i walenie 3 metrowych dropów na płaskie, i skakania na dircie z amorem o skoku większym niż 120mm. pozatym do tych ramek można najwiecej amora 170mm na wysokiej półce władować, bo na tyle velo daje gware. a co do ewolucji na tych ramkach, to są bardzo łatwe, ogólnie ramka jest łatwa do obcykania i fajnie się w locie zachowuje.