Żeście bunnego widzieli... Bunny to jest pierw przód, potem tył. bloodrafko musisz nauczyć się podnosić tył bez użycie hebla, jak już sie nauczysz, no to po prstu dociskasz rower do ziemi i tak jakbyś chciał wyskoczyć, z tym że nogi muszą Ci się trzymać pedałów. Ciągniesz energicznie całość do góry i masz wybicie z 2 kół.
Koledze nie chodzi o bunny hopa. Z tego co widzicie, napisał dwoma kolami naraz. A jakby nie patrzeć bunny nie jest 2 na raz. Wiec musisz jakby wcisnąć się z rowerem w ziemie i wybić się w górę. "Trick" jest ciężko opisać słowami. powodzenia.