RST GILA (poprawienie pracy)
To nieprawda ,ze w RST strzelająkorki, być moze tak jest jak się używa go niezgodnie z przeznaczeniem, ale sam miałem Gilę TL i Omegę SL i mimo wagi 95 kg nic takiego się nie stało. Używałem to w rowerze XC/AM, pracą oczywiscie nie powalało (no, chyba, że po tuningu, Omega była tak samo rozbieralna jak Duro i mozna było wszystko to samo w niej poprawić) ale do wytrzymałosci zero wątów.
Czy warto kupić do grawitacji? chyba jednak nie, chyba faktycznie nowe Duro powinno być mocniejsze, niebez znaczenia jest takze większy skok. Ale na miłosć boską - żadne Triple! Nie wiem skąd ostatnio taka moda, ale ten wynalazek jest bez sensu pod każdym względem!!!
Czy warto kupić do grawitacji? chyba jednak nie, chyba faktycznie nowe Duro powinno być mocniejsze, niebez znaczenia jest takze większy skok. Ale na miłosć boską - żadne Triple! Nie wiem skąd ostatnio taka moda, ale ten wynalazek jest bez sensu pod każdym względem!!!
http://magikkrkpl.pinkbike.com/ tutaj oblookaj foty duracza ;] zobacz iz stan jest w skali do 10 9/10
tylko dlatego ze sa naklejki :P
po znajomych najlepiej pytac albo allegro

po znajomych najlepiej pytac albo allegro

Co z teg że chodzi lepiej, skoro łamie się jak zapalki, brakuje mu uczciwego skoku, anoda złazi po pół roku i mniej więcej po takim samym czasie są dość konkretne luzy. Jeśli już ma być Duro to albo jednopółkowe albo wcale. Również nie nagrzewałbym się na to,że te cudaki są poprawione w stosnku do poprzednich - może i są, ale ciągle oferują tyle, ile może oferować amor kosztujący 300 złotych, żaden wymiatacz z tego nigdy nie będzie.Fabryczny Trimple może i tak ale Trimple po kąpieli olejowej i z tłumikiem Duro DJE juz chodzi o niebo lepiej.
Człowieku, jakie 100 złotych? Za 100 PLN to kupisz Tripla zajechanego w 3 dupy, używka w przyzwoitym stanie to jest conajmniej 200 PLN, taki za 100PLn to będzie miał luzy i będzie nadawał sie na śmietnik. Do tego tłumik, olej, uszczelki i już masz 400 PLN. Nowe D-T plus tuning kosztuje w sumie tyle,ze mozna mieć za tą kasę Shermana w dobrym stanie i dlatego kupowanie go jest bez sensu. Jak ma być tanio to niech to będzie zwykłe, jednopółkowe Duro, ono ma odpowiednie flaki, oczywiście też wymaga to wszystko kalibracji i dobrze jest wymienić uszczelki, ale ogólnie to zdecydowanie lepsza opcja niż szpanerski triple.B.Z. wymiatacz moze i nie ale calkiem przyzwoity amor w tej cenie
pozatym my mowimy o uzywkach za 100 zl ;p
przeciez duro w hooy mocniejszy i lepszy gila nie ma pracy ... wiem bo kuzyn ma gile w rowerze xc i przy wadze 85kg wchodzi 2 cm to jest shit!!! jesli miałbym jezdzic na ROZBIJ SOBIE TWARZ to zmienił bym na duro djd. Jak by się anoda nie zdzierała to nawet fajny uginacz
ja mam dragstra i uwierz mi że ta rama 888 i boxxery wytrzymywała jakiś czas a duro 2 półka to jest nieporomienie już ...

http://www.pinkbike.com/photo/3710126/ <-ridee!
RST gila ... hmm widziałem patenty z jakimiś gąbeczkami nasączonymi olejem, wpakowanymi pod kurzowe... chory patent, no i co jakiś czas trzeba nawilżać, ale jakiś tam % lepszego smarowania był .
Tak na poważnie - duro to całkiem przyzwoity widelec i poprawione sztuki są naprawdę warte kupowania . Wersja d z tłumikiem to w zasadzie stare E , które nawet mnie zaskoczyło co do pracy .
Kwestia 200zł ... Panowie - za 200zł jak się POSZUKA , ale długo i dokładnie, to można cuda kupić ... Ja na ten przykład kupiłem za 200zł nixona z pełną dokumentacją przeglądów ( wszystkie papierki z Plusa ) ... Sam nie wierzyłem w to, ale jak w sobotę rozpakowałem paczkę, to całą noc się szczypałem czy to nie jakiś sen ... Da się - trzeba szukać . Bardzo często można także odkopać starsze marcoki i maniciaki ( sam takiego sprzedaję teraz, ale to dwupółka i nie wytrwa latania ) za świetne pieniądze ... Trzeba SZUKAĆ .
Pozdrawiam,
Sudi
Tak na poważnie - duro to całkiem przyzwoity widelec i poprawione sztuki są naprawdę warte kupowania . Wersja d z tłumikiem to w zasadzie stare E , które nawet mnie zaskoczyło co do pracy .
Kwestia 200zł ... Panowie - za 200zł jak się POSZUKA , ale długo i dokładnie, to można cuda kupić ... Ja na ten przykład kupiłem za 200zł nixona z pełną dokumentacją przeglądów ( wszystkie papierki z Plusa ) ... Sam nie wierzyłem w to, ale jak w sobotę rozpakowałem paczkę, to całą noc się szczypałem czy to nie jakiś sen ... Da się - trzeba szukać . Bardzo często można także odkopać starsze marcoki i maniciaki ( sam takiego sprzedaję teraz, ale to dwupółka i nie wytrwa latania ) za świetne pieniądze ... Trzeba SZUKAĆ .
Pozdrawiam,
Sudi
WWW.WFSPORT.PL
http://tiny.pl/bcjf - rowery na 2009...
http://tiny.pl/bcjf - rowery na 2009...
Nie no wiem..ale pytam tak dla pewnosci..wiem ze to rarytas nie ejst..ale chce zeby to jeszcze popracowalo jakis okres.. nie moze ze sezon ale jakis czas jeszcze.
Wyczytalem tez gdzies ze ktos wlal olej.. do gili.. i wlasnie to chyba starszy model.. a ja najnowszego nie mam.. a jak on wlal zeby mu ten olej nie wylecil..napisal ze o niebo lepiej chodzi..i to nie byla sprezynka..
Wyczytalem tez gdzies ze ktos wlal olej.. do gili.. i wlasnie to chyba starszy model.. a ja najnowszego nie mam.. a jak on wlal zeby mu ten olej nie wylecil..napisal ze o niebo lepiej chodzi..i to nie byla sprezynka..
Mam RST Gila i jeżdżę w DH. Twarde to to i wszystko mi w łapy wchodzi ale nie narzekam, cieszę się jazdą. Nie wiem jakim cudem ale jeszcze nic widelcowi nie jest. Skok jest żałosny i niesamowicie twardy (szczególnie przy wadze około 60kg) ale po klasie widelca nie sądzę by był sens jeszcze w niego ingerować. Teraz mam okazję wymienić Gila na Duro (dwu-półka) i chyba to uczynię. Nie wiem co dłużej wytrzyma ale tego twardego (i pod względem amortyzacji i wytrzymałości) Gila nie zniosę przez następny sezon.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości