
Stery - jak wybić/zdemontować?
Stery - jak wybić/zdemontować?
Jak wyjąć stery z ramy? Wyciągnąłem z niej już amortyzator i zostały takie "miski" w których były łożyska. Co dalej? To sie wybija czy wykręca czy co z tym robi? 

http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic. ... =wybijanie
Jak nie masz wprawy a boisz się uszkodzić możesz oddać do serwisu. Za kilka zł powinni ci na poczekaniu wybić bo to minuta dwie roboty.
Jak nie masz wprawy a boisz się uszkodzić możesz oddać do serwisu. Za kilka zł powinni ci na poczekaniu wybić bo to minuta dwie roboty.
stery sie wybija ja to robie plaskim srubokretem wkladasz go do glowki ramy az pczujesz ze blokuje sie o koniec sterow pukasz raz z jednej strony raz z drugiej miski i powoli wychodzi , wazne zeby to robic rownomiernie dobrze miec kogos kto przytrzyma ci rame w powietrzu ...
Kupie damper dhx 4.0 lub 5.0 dlugosc 222
-
- Posty: 2842
- Rejestracja: 13.09.2008 23:34:02
- Lokalizacja: Kraków/Ostrzeszów
- Kontakt:
e tam! niech się chłopak uczy!
bierzesz trzonek od młotka, albo jakiś inny okragły kawałek drewna który wejdzie Ci do główki ramy, młotek, dobrze lokujesz rame najlepiej tak by główka była prostopadle do podłoża. Wkładasz to drewienko i delikatnie pukasz. Najlepiej po przekątnych jak na tarczy zegara 12, 6 3, 9.
najpierw wybijasz jedną michę a potem z drugiej strony drugą. ( musisz tym trzonkiem zahaczyć o jej krawędź)
Przy osadzaniu sterów najlepiej wziąć jakiś pieniek albo taboret( twardy) niech ci ojciec przytrzyma ramę, żeby główka znów była prostopadle ustawiona.
Bierzesz dwia kawałki drewna- najlepeij niewielkie deseki.
Wkładasz miskę steru do ramy osadzasz ją tak żeby z każdej strony weszła na taką samą głębokość, bo inaczej rozbiszesz główkę.
Kładziesz na tę miskę deskę i pukasz młotekim (znów po przekątnych) kontrolując cały czas czy wchodzi tak samo głęboko z każdej strony.
Czasem nie wal bezpiśrednio młotekiem w taką miskę bo pokrzywisz!!!
Można też w dużym imadle ściskać jesli tak owe posiadasz.
Powodzenia kobieta życzy!!!
bierzesz trzonek od młotka, albo jakiś inny okragły kawałek drewna który wejdzie Ci do główki ramy, młotek, dobrze lokujesz rame najlepiej tak by główka była prostopadle do podłoża. Wkładasz to drewienko i delikatnie pukasz. Najlepiej po przekątnych jak na tarczy zegara 12, 6 3, 9.
najpierw wybijasz jedną michę a potem z drugiej strony drugą. ( musisz tym trzonkiem zahaczyć o jej krawędź)
Przy osadzaniu sterów najlepiej wziąć jakiś pieniek albo taboret( twardy) niech ci ojciec przytrzyma ramę, żeby główka znów była prostopadle ustawiona.
Bierzesz dwia kawałki drewna- najlepeij niewielkie deseki.
Wkładasz miskę steru do ramy osadzasz ją tak żeby z każdej strony weszła na taką samą głębokość, bo inaczej rozbiszesz główkę.
Kładziesz na tę miskę deskę i pukasz młotekim (znów po przekątnych) kontrolując cały czas czy wchodzi tak samo głęboko z każdej strony.
Czasem nie wal bezpiśrednio młotekiem w taką miskę bo pokrzywisz!!!
Można też w dużym imadle ściskać jesli tak owe posiadasz.
Powodzenia kobieta życzy!!!
...carpe diem...
-
- Posty: 2842
- Rejestracja: 13.09.2008 23:34:02
- Lokalizacja: Kraków/Ostrzeszów
- Kontakt:
Oj różnie to z tymi dwoma walnięciami bywa. Zależy to też w głowniej mierze od sterów i ramy. Jak ostatnio składałem rower dziewczynie to przy wbijaniu dolnej miski myślałem, że nie dam rady. Ponad dwie godziny ledwo wchodziła, a górna.... kilka uderzeń i po problemie, tak więc czasami trzeba się namęczyćblackdemon pisze:ja biore drewno zeby cale stery zaslonilo, dwa razy walne i siedzi

blackdemon no ja też. Decha idealnie zasłania całe stery.
Blady214 robi się kącik wspomnień. Pamiętam największy problem miałam żeby wybić miski z redukcji 1,5 cala na 1 1/8 ( oczywiście, jak na złość, najpierw z główki wyszła mi redukcja) to była męczarnia chyba ze 3 godziny... ale dałam rade!!!
Peace!
Blady214 robi się kącik wspomnień. Pamiętam największy problem miałam żeby wybić miski z redukcji 1,5 cala na 1 1/8 ( oczywiście, jak na złość, najpierw z główki wyszła mi redukcja) to była męczarnia chyba ze 3 godziny... ale dałam rade!!!
Peace!
...carpe diem...
-
- Posty: 666
- Rejestracja: 21.04.2007 13:40:57
- Kontakt:
Zawsze kładłem ramę na płasko na płaskiej powierzchni (nie potrzeba drugiej osoby) i uderzasz energicznie, aczkolwiek z wyczuciem
młotkiem w śrubokręt lub deseczkę po przekątnej żeby stery równo wyszły i się nie blokowały.
do nabijania polecam imadło i dwie deseczki, (ścisk stolarski też pewnie będzie dobry) wprasujesz szybko i bezboleśnie, przed obsadzeniem polecam lekko spiłować kołnierz miski żeby lepiej wchodził w główkę ramy.

do nabijania polecam imadło i dwie deseczki, (ścisk stolarski też pewnie będzie dobry) wprasujesz szybko i bezboleśnie, przed obsadzeniem polecam lekko spiłować kołnierz miski żeby lepiej wchodził w główkę ramy.
do wybicia bierzesz rurke, dość szeroką, żeby się wmiare dużą powierzchnią stykała z czubkiem bierzni i jedziesz, tlyko pamiętaj ze raz uderzsz z jednaj strony, a raz z przeciwnej, w 4 punkty w sumie. Do wbicia to wciskasz rekami ile mozesz, RÓWNO, i przez deseczke, jak troche wejdą głębiej, równo to spokjnie mocniej mozesz już, troche smaru też sie przyda zanim je wbijesz na główke od wewnątrz
http://dhcyc.pinkbike.com
-
- Posty: 2842
- Rejestracja: 13.09.2008 23:34:02
- Lokalizacja: Kraków/Ostrzeszów
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 3 gości