Pijany kierowca rozjechal bikera
ehhh.... wracaj do zdrowia chlopie...:/ a co do pijanych kierowcow. to tuz przed wyjazdem do chorwacji [ ok. godziny 12 ] woz zapakowany, rowery deski wszystko... stoje na balkonie, i pije, wode, a tu nagle, jakis pijany ***** z predkoscia, conamniej 60 km/h wpierdolil sie w poloneza sasiada.. z taka sila ze jeszcze polonez stuknal renault drugiego sasiada... wybiegaja ludzie , wyciagaja go z wozu... a ten palant jeszcze chcial silnik odpalic [ polowe silnika mial skasowane... ] po drodze potracil jedna kobiete, i prawie rozjechal matke z dzieckiem... jakis typ go gonil, zeby sie zatrzymal, ale koles jechal dalej az od bytomia czy gdzie... p[otem jak wpadla policja, to koles chcial spierdalac. co sie skonyczlo tym ze wylozyl sie na ulicy....
-
- Posty: 346
- Rejestracja: 04.05.2004 18:27:50
- Lokalizacja: Leszno
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 4 gości