Dwupółka dh/fr: Travis Triple vs Shiver DC ?
Dwupółka dh/fr: Travis Triple vs Shiver DC ?
Witam wszystkich. Postanowiłem ostatnio wymienić amor na jakąś dwupółke no i natknalem sie na następujące aukcje:
http://www.allegro.pl/item595318741_man ... occhi.html
http://www.allegro.pl/item597103974_shi ... dh_fr.html
Moje pytanie brzmi ktory amorek radzicie wybrać. Ma to służyć do lekkiego DH i FR. Puki co zamierzam go zamątowac do Kony shred jednakże w niedługim czasie chce ją zmienic na big hita. Z góry dzięki za odpowiedź.
http://www.allegro.pl/item595318741_man ... occhi.html
http://www.allegro.pl/item597103974_shi ... dh_fr.html
Moje pytanie brzmi ktory amorek radzicie wybrać. Ma to służyć do lekkiego DH i FR. Puki co zamierzam go zamątowac do Kony shred jednakże w niedługim czasie chce ją zmienic na big hita. Z góry dzięki za odpowiedź.
-
- Posty: 374
- Rejestracja: 29.04.2007 14:47:37
- Lokalizacja: moje a w nim...
- Kontakt:
Travis jest całkiem spoko i ma lekką przewagę w kilku walorach (aczkolwiek jakiś analfabeta sprzedaje), ponieważ jest lżejszy (nie jestem pewien), nowszy i swojego czasu jeździłem na manitou to byłem bardzo zadowolony z pracy tego amora (miałem nixona intrinsic 160), aczkolwiek ja bym zbombardował tego ziomka pytaniami bo ten opis to sobie może do @#%$@ wsadzić.
Shiver też dobry. Nawet ostatnio mnie kusiło żeby kupić, ale coś sprzedawca był kijowy :P Praca pewnie jeszcze lepsza niż travis, ale Bóg jeden wie co się działo z amorem, który ma 5 lat
Kolo coś tam mącił w środku i niby nowy tłumik i uszczelki enduro (ludzie powiadają że lubią sobie te uszczelki "anodę/teflon" zjadać - nie mi to oceniać). Z racji, że to jest USD to sztywność będzie gorsza niż travis.
Myślę, że oba będą zadowalające, więc którykolwiek nie kupisz będziesz zadowolony (jeśli tylko stan jest zgodny z opisem)
Mam nadzieję, że pomogłem.
Pozdro
Don Mar
Shiver też dobry. Nawet ostatnio mnie kusiło żeby kupić, ale coś sprzedawca był kijowy :P Praca pewnie jeszcze lepsza niż travis, ale Bóg jeden wie co się działo z amorem, który ma 5 lat

Myślę, że oba będą zadowalające, więc którykolwiek nie kupisz będziesz zadowolony (jeśli tylko stan jest zgodny z opisem)
Mam nadzieję, że pomogłem.
Pozdro
Don Mar
http://www.pinkbike.com/photo/6610569/
http://www.flickr.com/photos/marekufnal/
http://www.flickr.com/photos/marekufnal/
no ja nie wiem, bo rozwalone travisy ( zwłaszcza tłumiki) widzi się co krok, a o shivera trudniej. Shiver jest mniej sztywny, bo taka uroda usd- do tego jest w pełni rozkręcalny. Walniesz w coś, to przy odrobinie szczęścia nie masz widelca w 5 częściach tylko popuszczasz śrubki i wszystko wraca na swoje miejsce. Praca shivera to poezja, do tego z travisa pewnie zejdzie anoda z goleni. Dla mnie wszystko co spod znaku manitou nie nadaje się do niczego, ale to Twoja decyzja. Zadbany travis pracuje całkiem ładnie
ja ani jednego jeszcze nei widzialemmikael pisze:zwłaszcza tłumiki) widzi się co krok
tez bym wzial Travisa, pisalem tysiac razy dlaczego.
powiedz gosciowi zeby ci przyslal zdjecia tego co zaznaczylem strzalka:
http://lh6.ggpht.com/_RODbXnznaqI/SJY5Z ... niecie.jpg
i jeszcze okolice srubek gdzie skreca sie korone bo tam tez zdarzaly sie pekniecia
Pure Freeride
Driver http://www.pinkbike.com/photo/2540043/
Nadal mam travisa...i polecam travisa....
szukaj travisa.
Nadal mam travisa...i polecam travisa....

i wszystko jasneklexuh pisze:Travis.. jezeli o niego dbasz, to on zadba o ciebie i odwdzieczy sie piekna praca! ( czyt. serwis co 1-2 miesiace ) No i duzo mlodszy.. wedlug mnie bez porownania..

http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6438250
Wszystko na sprzedaż
Wszystko na sprzedaż
Shiver to bardzo fajny amortyzator, jest mocny, sztywność jest na tolerowanym poziomie, a praca... hmm :]
Osobiście jakbym miał wybierać, to olałbym manitou, ale co do tego shivera... Gość chce za niego stanowczo za dużo argumentując to jeszcze włożeniem do niego beznadziejnych uszczelek i nowego tłumika (ciekawe co stało się z poprzednim i jak zniosła to reszta amora?)
na twoim miejscu szukałbym shivera '05, no chyba, że chcesz amor lżejszy od powietrza i zamierzasz się niedługo ścigać no najwyższe stawki.
Osobiście jakbym miał wybierać, to olałbym manitou, ale co do tego shivera... Gość chce za niego stanowczo za dużo argumentując to jeszcze włożeniem do niego beznadziejnych uszczelek i nowego tłumika (ciekawe co stało się z poprzednim i jak zniosła to reszta amora?)
na twoim miejscu szukałbym shivera '05, no chyba, że chcesz amor lżejszy od powietrza i zamierzasz się niedługo ścigać no najwyższe stawki.
-
- Posty: 5216
- Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Z tych 2óch shiver, ale może pomyśl o 888 z HSCV?
http://www.allegro.pl/item596897481_mar ... rytas.html
http://www.allegro.pl/item588905967_mar ... dz_to.html
http://www.allegro.pl/item596897481_mar ... rytas.html
http://www.allegro.pl/item588905967_mar ... dz_to.html
GgG No nie wiem czy raz czy nie raz... Mój przypadek nie jest jedyny.
Shiver to stara technologia, spora waga, jak dla mnie dobra sprawa dla Bendera,bo nie połamie przynajmniej tego co jest na zewnątrz. Do droperki i hardcorowego katingu to sie nadaje, ale jeśli chodzi o nowoczesne zjazdówki, lżejsze, ładniejsze itd to lepiej pasuje travis, m.in. przez wagę, większy skok do DH no i mniejszą "toporność".
Shiver to stara technologia, spora waga, jak dla mnie dobra sprawa dla Bendera,bo nie połamie przynajmniej tego co jest na zewnątrz. Do droperki i hardcorowego katingu to sie nadaje, ale jeśli chodzi o nowoczesne zjazdówki, lżejsze, ładniejsze itd to lepiej pasuje travis, m.in. przez wagę, większy skok do DH no i mniejszą "toporność".
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości