Orange i przesuwający sie wahacz...

bike86
Posty: 337
Rejestracja: 19.09.2006 15:51:29
Kontakt:

Orange i przesuwający sie wahacz...

Post autor: bike86 »

Czesc
Mam problem;] w moim 222 zauwazyłem ze wahacz przesuwa sie na łożyskach w trakcie jazdy. Zaciski wahacza sa dokrecone mocno, i NIE wyczowa sie zadnych luzów na wahaczu. Co to moze byc i jak sobie z tym poradzic ? Myslałem nad tym, ze byc moze ten dystans wsadzony w wahacz (ten przez ktory przechodzi sruba )jest zbyt szeroki i dokrecajac srubke ramie nie zaciska sie mocno na łozysku, tylko zatrzymuje sie sciskajac własnie ten dystans, moznaby troszke ten dystansik zeszlifowac...help;]
zarzucam fotke sytuacji...: http://s4.zapodaj.net/25051320.jpg.html
Steel2
Posty: 3438
Rejestracja: 11.04.2008 13:28:27
Kontakt:

Post autor: Steel2 »

odkręć wahacz, na zewnątrz tulei daj locktitle załóż wahacz, poczekaj kilka godzin.
[url=http://www.weeze.pl/][color=#ff0033][b]weeze.pl[/b][/color][/url]
XXX
Posty: 1763
Rejestracja: 24.02.2006 19:48:42
Lokalizacja: zgr
Kontakt:

Post autor: XXX »

Steel2 o ktorych tulejach mowisz??
bo u niego jest taka sytuacja ze lozyska siedza sztywno na osi obrotu.... tylko wachacz przesuwa sie po zewnętrznej stronie lozyska... i to po jednej dwuch bandach sie przsuwa... sadzisz ze klej do gwintow to utrzyma??
bo te dystanse ktore sa na zdjeciu ktore podal bike86 wygladaja mi na dorabiane przez kogos... bo maja troche inne krawedzie niz reszta wachacza... na zdjeciu nie widac ale widzialem to dzisiaj w realu.. i mi sie wydaje ze poprostu ktos dorobil o powiedzmy 1mm za duze te dystanse i mufa lozyska zaciska sie na tych dystansach a nie na lozysku i dlatego sie to przesuwa... mi sie wydaje ze to od tego moze byc... no bo sruby sa dosc mocno dokrecone wiec sila jaka zaciska tą obejme na lozysku jest naprawde duza....
[S] [b]DHX 5.0 241mm stan bdb[/b]
5th Elemen 241mm stan bdb
gg: 9422645
Steel2
Posty: 3438
Rejestracja: 11.04.2008 13:28:27
Kontakt:

Post autor: Steel2 »

To daj locktitle na tą zewnętrzną stronę łożyska. Zwiększy Ci to tarcie i wahacz przestanie się ślizgać. Co do tulei to Ci nie podpowiem, bo nie mam zielonego pojęcia jakie są oryginalne.
[url=http://www.weeze.pl/][color=#ff0033][b]weeze.pl[/b][/color][/url]
XXX
Posty: 1763
Rejestracja: 24.02.2006 19:48:42
Lokalizacja: zgr
Kontakt:

Post autor: XXX »

w sumie wiem co zrobic;] wyjąc ten dystans na chwile..dokrecic bez dystansu ten wchacz zeby dobrze na lozysku sie zacisnął.. (z wyczuciem rzecz jasna) a potem przymierzyc dystans;] jesli bedzie za duzy znaczy sie ze trzeba go troche zeszlifowac..jesli wsunie sie do srodka..to nie jest wina tego dystansu :)
[S] [b]DHX 5.0 241mm stan bdb[/b]
5th Elemen 241mm stan bdb
gg: 9422645
MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Post autor: MUSZEL »

dorób podkładke by zniwelować luz, tak Ci mogą szybko łożysko pójść jak nie ma bezpośredniego oparcia wahacza na nie. Miałem tak samo w Signie FR2, dorobiłem na tokarce podkładke, włożyłem, wahacz docisnął przez podkładke do łożyska i od razu wszystko sztywniejsze :)
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość