Co myslicie o rock shox reba team 09
Co myslicie o rock shox reba team 09
Siema,co myslicie o tym amorku,najbardziej boje sie czy wytrzyma.Bedzie uzywany w 4x,streecie i od czasu do czasu jakies hopy.Chodzi mi o wersie po d os 20mm.Mysle jeszcze nad argylem 409 ale to jakies 700g roznicy w wadze ew. minute.Z góry dzieki za odpowiedz.Pozdro
-
- Posty: 5216
- Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Strusss7 Reba to amor do agresywniejszego XC i raczej nie będzie dobrym wyborem pod 4x/street/dirt. Amory do XC nie są jakoś specjalnie odporne na upadki.
Argyle to typowy amorek pod DJ/ lekki slopestyle/street. W 4x też się sprawdzi zapewne ale ciekaw jestem do jakiej ramy potrzebujesz tego amorka. Zwróć uwagę, że wszystkie amorki mają różną wysokość.
marzocchi 4x - szybko zmieniasz półkę cenową
. Ja bym tego niewybrał jak bym miał kasę na argyle 409
.
Z tych wszystkich amorków ja bym wybrał (do 4x) minute albo pike 454(ponieważ ma regulację skoku). Jeżeli waga nie gra roli to wtedy można się zastanawiać nad Argyle ale jest to amor napewno mniej uniwersalny niż oba wcześniej wymienione. Nie na wszystko wystarczy te 100mm skoku
.
Pozdrawiam
Argyle to typowy amorek pod DJ/ lekki slopestyle/street. W 4x też się sprawdzi zapewne ale ciekaw jestem do jakiej ramy potrzebujesz tego amorka. Zwróć uwagę, że wszystkie amorki mają różną wysokość.
marzocchi 4x - szybko zmieniasz półkę cenową


Z tych wszystkich amorków ja bym wybrał (do 4x) minute albo pike 454(ponieważ ma regulację skoku). Jeżeli waga nie gra roli to wtedy można się zastanawiać nad Argyle ale jest to amor napewno mniej uniwersalny niż oba wcześniej wymienione. Nie na wszystko wystarczy te 100mm skoku

Pozdrawiam
S: NOWE Tarcze Avid G3 160mm przód i tył
w 4x na rebie z poprzednich lat i ośce pod 9 dużo ludzi śmiga, więc nie powinno być problemów z wersją na 20mm, co do streetu zależy co rozumiesz pod tym pojęciem bo przy jeździe Jeffa Lenoskyego to ok, przy Julianie Mounier juz słabo
Jeśli nie zamierzasz go katować będzie ok ... raczej.
Ale jeśli nie zależy Ci na wadzę - a raczej nie jeśli rozmyślasz nad o wiele cięższymi widelcami to weź arygle lub pike. Wyjdzie taniej i ''mocniej''.

Jeśli nie zamierzasz go katować będzie ok ... raczej.
Ale jeśli nie zależy Ci na wadzę - a raczej nie jeśli rozmyślasz nad o wiele cięższymi widelcami to weź arygle lub pike. Wyjdzie taniej i ''mocniej''.
[b][SPRZEDAM]
Rockring Shamana, siodło DABOMB chariot, kieronica Easton ea50[/b]
Rockring Shamana, siodło DABOMB chariot, kieronica Easton ea50[/b]
Tak jak napisał Dxx - w pytę ludzi na tym śmiga w 4X. Moja reba trzyma się już 3 sezon choć trzy-szóstek jeszcze nie próbuję. Ale w dircie i na torze 4X jej używam. To doskonały wybór - w zasadzie zero administration fork. Minuta to paździerz (ta z SPV). Dodatkowo harfa to gwarancja jakości. Ostatnio bez żadnego <ale> wymienili mi sterówkę z koroną i dolnym lagami. Przyoszczędziłem paręset zeta! Bierz rebę!
No Pain No Game
[url=http://theoldpricks.com/]The Old Pricks Racing Team[/url]
[url=http://theoldpricks.com/]The Old Pricks Racing Team[/url]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość