Cześć, chłopaki ma problem włożyłem sztyce accenta do ramy dangerous mike weszła jak masełko ale po 5 min nie potrafiłem jej nawet ob kręcić. Weszła mi ona gdzieś na 25cm. Miał już ktoś taki problem?
Niejeden już miał z tym problem.. Spróbuj potraktować to wd-40 i daj mu chwilę czasu, aby spenetrował zakamarki.. Aczkolwiek zablokowała się dość głęboko..
Miałem tak w BMX'ie. Sposobów jest kilka tak jak mówił bumelant Wd-40. Możesz wziąć jeszcze włożyć coś pasownie do sztycy żeby sie nie zgnitła jakby co i wkręcić w imadło(WD-40 wskazane) i kręcić ramą(mi pomoglo. Dobre jest imadło do rur-pionier) i możesz jeszcze pryspawać jakąc konstrukcję do sztycy która umożliwi ci bicie młotkiem(pomyśl jakby to mialo wygladac. Najpierw sprawdz 2 razy potem spawaj. I ostatnia metoda wg. mnie jeżeli masz dużą średnicę sztycy utnij ją rowno z kominem i kup taką żeby weszla do tej starej.
No ale po pięciu minutach to ci się raczej nie zapiekła. Spróbuj popsikać jakimś środkiem penetrującym tak jak wyżej np. WD40, nafta, benzyna i potem trochę rozruszać. Powinno puścić a jak nie to może lekko młotkiem wbić, żeby puściła i spróbować wyciągnąć. A średnica sztycy napewno była właściwa? Bo aż dziwnie to wygląda.
Sprobuj sciagnac zacisk sztycy i rozszezyc wejscie na sztyce srubokretem... Musisz miec tam takie wciecie aby rura sie dopasowywala do sztycy. Nie sciskaj za mocno na drugi raz...
jak mi się takie coś stało i po wielu probach nie mogłem wydostać sztycy z ramy spisałęm ją na straty.i skontruowałem ściągacz z rury fi 30 wewnatrz i śruby m18,ale uzywałęm do tego prawie metrowego klucza:Dprzedłuzyłem sobie go rurą i jakoś szło:Da jak masz przerzutke zamontowana z przodu to może obejma jest za mocno dokręcona i zmniejsza średnice cienkościennej rurki podsiołowej
spróbuje tym wd 40 jeszcze. Na razie dałem trochę oleju żeby ściekło do środka. A próbowałem to kluczem hydraulicznym do rur 2 calowych odkręcić we dwie osoby. Mocny zaparty o ten klucz ledwo się przekręcała a do góry ani milimetra.
P.s. Ta sztyca wcześniej byłą używana w tej ramie.
Jak nic nie pomoże to jedynie pozostaje zawiesc ramkę do jakiegoś warsztatu ślusarskiego żeby rozwiertali sztyce jakims grubym wiertłem... albo jakies zaklęcie trzeba wypowiedziec...