Jazda samochodem bez prawa jazdy - konsekwencje?
jedyne co ci moze tez pomoc w takiej sytuacji to zrobienie prawa jazdy na kategorie B1 od 16 lat. Kategoria B1 - pojazd czterokołowy lub 3 kołowy o masie wlasnej nie przekraczajacej 550kg. Jesli zamierasz jezdzic wtedy normalnym samochodem grozi Ci 300zl mandatu + ktos po samochod musi przyjechac.
http://infobot.pl/r/1EuH <- Mega !
-
- Posty: 2842
- Rejestracja: 13.09.2008 23:34:02
- Lokalizacja: Kraków/Ostrzeszów
- Kontakt:
Panowie nie prawda ze nie mozna zrobic prawka przez 2 lata od razu. Akurat mam znajomego, który 3 razy bez prawka został złapany i 3 razy skonczył "tylko" z mandatem 500zł. Z robieniem prawka nie było problemów. Przepisy jedno, a rzeczywistosc drugie. Wszystko zalezy na kogo sie trafi.
konewka jesli w samochodzie jest kierowca z prawkiem i pozwala temu bez prowadzic to jest bodajze 500zl mandatu mozliwe dla niego ale nie jestem pewien.
konewka jesli w samochodzie jest kierowca z prawkiem i pozwala temu bez prowadzic to jest bodajze 500zl mandatu mozliwe dla niego ale nie jestem pewien.
-
- Posty: 222
- Rejestracja: 24.07.2008 18:13:35
- Lokalizacja: Kęty
- Kontakt:
Ta, a taki emeryt - niedzielny kierowca to nie większe zagrożenie? Dla mnie właśnie takie stare dziadki i niektóre kobiety są większym zagrożeniem. Nieraz osoby młodsze nić 18 lat lepiej od takich jeżdżą.konewka pisze:bardzo dobrze, moze to odstraszy niektorych kretynow przed takimi pomyslami. potencjalni mordercy
adrian4477 emeryci i kobiety zdecydowanie rzadziej jezdza ponad 140 po miescie. osoby ktore maja prawo jazdy a slabo jezdza powinny co jakis czas pod okiem instruktora troche pojezdzic. moze to by cos dalo. jesli chodzi o malolatow to wlasnie oni stwarzaja najwieksze zagrozenie, oczywiscie nie wszyscy, nie mozna uogolniac. zaraz zostane zje**ny przez wiekszosc mlodych gniewnych ale wg mnie prawo jazdy powinno byc mozliwe do zrobienia po ukonczeniu 21 roku zycia. zdecydowanie mniej wypadkow by bylo moim zdaniem. oczywiscie wariaci zdarzaja sie w kazdym wieku ale jednak wiekszosc to mlodzi ktorzy kupuja 20 letnie samochody i popisuja sie przed kolegami. jak sie sami zabijaja to dobrze bo o kolejnego morderce mniej, jednak jak jeszcze kogos po drodze sprzatna... a tak zazwyczaj jest...
http://mrshaper.pinkbike.com/
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 01.05.2009 15:01:38
- Kontakt:
xxsin samochód jest zarjestrowany w polsce, jednak nie posiada ubezpieczenia i przeglądu, bo rodzice nie wyrażaja na to zgody, mówią zebym zaczekał, nie mam zamiaru jezdzic 140km/h w miescie tylko spokojnie potestować go w lesie gdzie nikt nie chodzi, raz na rok ktoś przyjedzie śmieci wyrzucić i własnie z tego co sie dowiedziałem dzieki wam wnioskuje, że samo złapanie przez policje to jeszcze nie najgorsza opcja, bo można sie dogadać.. no ale jak zobaczą że nie ma przeglądu i ubezpieczenia.. wtedy będzie już gorzej
chlopie a jakby chciano taki przepis wprowadzic to myslisz ze robili by jakies testy kto jest normalny a kto jest szalencem? no chyba nie wiec pomysl troche. zawsze w jakiejs grupie sa normalni i pojebani ludzie. i to wlasnie przez tych pojebanych ta grupa traci np na swoich przywilejach, prawach. ja powiedzialem ze to moja opinia co do wprowadzenia czegos takiego. ja bym to wprowadzil. mozesz sie z tym nie zgadzac i juz. ja nie mam zamiaru Cie do tego przekonywac zebys tez tak myslal itd. sam kiedys zobaczysz ze majac 17, 18 lat mysli sie inaczej niz majac 21, 22. niby mala roznica a jednak troche robi.
edit: janusztchew miej w takim przypadku 300zl w gotowce przy sobie, slyszalem ze czasem to pomaga...
edit: janusztchew miej w takim przypadku 300zl w gotowce przy sobie, slyszalem ze czasem to pomaga...
http://mrshaper.pinkbike.com/
-
- Posty: 73
- Rejestracja: 26.07.2008 10:47:27
- Kontakt:
Dobrze jest jak jest
Prawko powinno być od 18. Wtedy człowiek odpowiada sam za siebie i powinien mieć jakiś zalążek rozumu, żeby wykorzystać auto odpowiednio. To, że niektórzy młodzi kierowcy nie mają wyobraźni i jak wyjadą da drogę to myślą tylko o szpanie a nie o tym, że na tej drodze nie są sami a ich samochód to tylko samochód nie oznacza, że inni mają prze takich cierpieć. W wieku 18 lat samochód wielu osobom jest bardzo potrzebny więc trochę nie za dobry pomysł z tym 21. Jak ktoś nie ma wyobraźni to przez te 3 lata się niewiele zmieni w nim. A co do tematu ;p to weź sobie poruszaj koło domu i niech Ci to na razie wystarczy
Po co kombinować, zdasz prawko to będziesz się cieszył legalnie. A co do zdjęcia samochodu czekam razem z Marcio.


http://www.pinkbike.com/photo/2444395/
[S:] KASK MAX 606! L , RST Free Space 100 mm
[S:] KASK MAX 606! L , RST Free Space 100 mm
janusztchew
A to ciekawa sprawa, bo zgodnie z przepisami w naszym kraju samochód który jest zarejestrowany i nawet stoi 24h na dobę w garażu, musi posiadać ubezpieczenie OC. Radzę poinformować o tym rodziców, żeby dowiedzieli się jak to jest w ubezpieczalni, aby nie mieli problemów.
Jak się od czasu do czasu przejedziesz po lesie to nie wydaje mi się, żeby to było jakieś szczególne ryzyko, ale dojeżdżając do lasu jeździj zgodnie z przepisami. Jako zabezpieczenie dobrze by było, żeby któryś z Twoich rodziców mógł zawsze szybko podjechać, gdyby się coś wydarzyło, aby samochodu nie wzieli na lawetę.
Tak jak mówi konewka miej zawsze przy sobie jakieś grubsze pieniądze. Jak mi się zdarzało jeździć zanim zdałem prawo jazdy zawsze miałem w portfelu minimum 200zł.
Oczywiście nie namawiam Cię do jazdy, bo naprawdę sobie można narobić problemów, ale domyślam się, że i chęć na jazdę może być silniejsza. Jeżeli potrąciłbyś np pijanego rowerzystę (na bocznych drogach poza miastem często się tacy zdarzają) to za jego leczenie musiałbyś płacić z własnej kieszeni z powodu braku OC. (nawet gdyby samochód był ubezpieczony to ubezpieczenie nie istnieje dla osoby prowadzącej pojazd bez uprawnień).
Może faktycznie najlepszym wyjściem będzie podjechanie z ojcem innym ubezpieczonym samochodem na plac manewrowy. Tam bez ryzyka możesz sobie pojeździć i poćwiczyć manewry. Na mustanga przyjdzie czas
A to ciekawa sprawa, bo zgodnie z przepisami w naszym kraju samochód który jest zarejestrowany i nawet stoi 24h na dobę w garażu, musi posiadać ubezpieczenie OC. Radzę poinformować o tym rodziców, żeby dowiedzieli się jak to jest w ubezpieczalni, aby nie mieli problemów.
Jak się od czasu do czasu przejedziesz po lesie to nie wydaje mi się, żeby to było jakieś szczególne ryzyko, ale dojeżdżając do lasu jeździj zgodnie z przepisami. Jako zabezpieczenie dobrze by było, żeby któryś z Twoich rodziców mógł zawsze szybko podjechać, gdyby się coś wydarzyło, aby samochodu nie wzieli na lawetę.
Tak jak mówi konewka miej zawsze przy sobie jakieś grubsze pieniądze. Jak mi się zdarzało jeździć zanim zdałem prawo jazdy zawsze miałem w portfelu minimum 200zł.
Oczywiście nie namawiam Cię do jazdy, bo naprawdę sobie można narobić problemów, ale domyślam się, że i chęć na jazdę może być silniejsza. Jeżeli potrąciłbyś np pijanego rowerzystę (na bocznych drogach poza miastem często się tacy zdarzają) to za jego leczenie musiałbyś płacić z własnej kieszeni z powodu braku OC. (nawet gdyby samochód był ubezpieczony to ubezpieczenie nie istnieje dla osoby prowadzącej pojazd bez uprawnień).
Może faktycznie najlepszym wyjściem będzie podjechanie z ojcem innym ubezpieczonym samochodem na plac manewrowy. Tam bez ryzyka możesz sobie pojeździć i poćwiczyć manewry. Na mustanga przyjdzie czas

-
- Posty: 18
- Rejestracja: 01.05.2009 15:01:38
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 1 gość