Co do czasów Jonka i Gonza obstawiał bym glebę, albo jakaś inna niemiła sytuacje
(może się spili w nocy i nie byli w stanie śmigać ? )
Ich poziom przerósł by nawet zjazd Perina z noga w gipsie...snizy pisze:oby nie Polskich piłkarzy
Ich poziom przerósł by nawet zjazd Perina z noga w gipsie...snizy pisze:oby nie Polskich piłkarzy
Jak najbardziej.. Ale jak może być obiektywną Twoja ocena, skoro nie znasz faktów ??Steel2 pisze:Ocena powinna być obiektywna, to jak osoba oceniająca jeździ nic do tej oceny nie ma.
Nie mam zamiaru wdawać się w bezsensowną dyskusję.. W żaden sposób nasze władze i ministerstwo sportu nie wspomaga zawodników.. Lokalne władze, nadleśnictwa wręcz utrudniają powstawanie miejsc, by ten sport uprawiać..Steel2 pisze:
Jak nie znam faktów ?
No i co z tego ? Wyniki są obiektywne. Do nich się odnieś a nie do mnie. A co to zmienia ? Oni nie mają mnie objeżdżać a zawodników z innych krajów w swojej kategorii.Roman_KRK pisze:o i co z tego ze slowak objechal naszych na spadnietym lancuchu.. a skad wiesz ? moze naszym brakuje do niego paru sekund a jechali na obreczy bez opony, bez jednego pedala.. jakie to ma znaczenie mr steeeeel? moglbys miec najnowszy rower 15 kg a itak bys dostal w tylek od naszych juniorow
miarodajne? a skad wiesz że oni łańcucha nie zgubili czy czego tam jeszcze?? bierzesz pod uwage jeden fakt i porównujesz nie znając do końca szczegółów o stronie drugiej, czy wręcz celowo nie wspominasz nawet że moga istnieć. I pojednyczy start niegdy nie będzie miarodajny, można się dużo razy wypieprzyć zanim sie zacznie ogarniać coś, wiec zobaczymy po jakimś czasie. Myśle że Śliwie i Jodzie naprawde nieźle poszło, no ale nalezy wziąć pod uwage że czołówki PS jednak nie było....Steel2 pisze:To, że są najlepsi w Pl o niczym jeszcze nie świadczy. Za to to, że 2-ch reprezentantów zostało objechanych przez Słowaka, który zgubił łańcuch na 1 zakręcie, to już jest dość miarodajne. Zresztą popatrz na czasy. Czas nie kłamie.
Steel2 pisze:Przeznaczyć publiczne pieniądze zamiast na wycieczki kilku zawodników ( którzy nawet chcą jeździć, nikt im woli walki nie odbiera, tylko na dobrych chęciach się kończy ) na zbudowanie infrastruktury w kraju ( z pożytkiem dla wszystkich ). Np dogadanie sprawy z leśnikami ( spokojnie by się zgodzili na budowę trasy ( a raczej jej wyznaczenie ) gdyby tylko pokryć im potencjalne szkody ( nie są to wcale gigantyczne sumy ).
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości