"Paprząca" się rana.

[diablos993]

Otóż mam problem. Z 2 tygodnie temu miałem szlifa na asfalcie i zdarłem sobie skórę na kolanie.
No niby jakiś czas tam się goiło. Strupek zszedł no i była(a raczej nadal jest) taka jakby blizna.. No wiadomo przyczerwieniona skóra. To zaczęło powoli schodzić tyle, że paprało się. Zachodziło co jakiś czas ropą(tak, że miałem bąbelka). Rozcinałem to delikatnie żeby wypłynęło. Wszystko byłoby ok, powiedzmy, że się goiło powoli.. Zaczerwienienie znikało, przestało zachodzić ropą. Niestety kilka razy spadłem na to kolanko i ta blizna się jakby przesunęła. Po prostu ta cienka niedawno odbudowana warstwa naskórka znów się naderwała. Krwi dużo nie było, ale szybko zaszło mi znów ropą. Zrobiłem tak jak poprzednio i znów zaczęło się goić.
Może trochę to zawiłe i niezbyt ciekawe, ale przeszkadza mi ta rana, bo nie dosyć że boli przy mocniejszym uderzeniu/otarciu to paprała się i wolno goi. Co z tym robić? Cierpliwie czekać? Może jakiś preparat na szybsze gojenie czy coś? Mam tylko nadzieję, że nie zostanie mi blizna 3cm x 3cm czy np. nie będzie ta skóra boleć w tym miejscu cały czas. Dodam, że wszystko było dezynfekowane. Woda utleniona itd itp. Pierwsze co to kupię już niebawem ochraniacze na kolana, niestety człowiek się uczy na błędach. Miał ktoś podobne problemy?
Z góry dzięki za pomoc..

[MG]

Widocznie masz słabą skórę jak takie rzeczy sie dzieją, ja nigdy takich problemów nie miałem, ale na wszelki wypadek radze jeździć z bandażem elastycznym na tym kolanie, póki nie masz ochraniacza, bo zaś możesz to rozwalić i tak w nieskończoność będzie. A najlepiej jak już ochraniacza nie masz, daj bandaż, jakąś płytke plastikową czy coś, co naśladowałoby ochraniacz i znów bandaż - musi być dość grubo żeby dać duże bezpieczeństwo, aczkolwiek bez ochraniacza to mało prawdopodobne...

[diablos993]

Słaba skóra? No niewiem. Też pierwszy raz mi się tak paprze rana Bandaż elastyczny już zakładam. Tyle, że to hamuje powietrze i pewnie będzie się jeszcze dłużej goić.. Jakieś sprawdzone sposoby na szybkie gojenie? Preparaty czy coś?

[LestatBiker]

Jezeli cieknie ropa, to znaczy że rana sie oczyszcza, i powinna sie goić... jak co to mogę polecić na to maść bactroban, niezwykle skuteczna i droga i tylko na receptę, ewentualnie kup neomecynę w sprayu i pryskaj kilka razy dziennie i pomoże na 100%

[szumasta]

Od siebie polece masc nagietkową dostepna bez recepty w aptece koszt to ok 5zl z tego co pamietam. Ewentualnie w aptece mozesz zapytac o cos na zabliznianie, gojenie zawsze cos doradza. Sprawdza sie tez neomecyna badz oxycort (chyba tak sie pisze?) ale wiem ze niektorzy sa uczuleni na zawarte w nim skladniki wiec radzil bym sprawdzic to przed uzyciem.

[wojtasu]

Oxydron się to nazywa

[Jaca]

miałem coś podobnego jak w górach zsunął mi się ochraniacz z kolana i zrobił się szlif...

męczyłem się z tym kilka dni, aż wróciła mama xD, zrobiła rivanol i zeszło z dnia na dzień.

[paralitax]

ja miałem 2 miechy temu identyczna historie tyle ze z lokciem. tez go rozwalilem 2 razy pod rzad. nie zawijalem tego niczym bo to podobno mialo prezyspieszyc gojenie. jedyne co robilem to raz dziennie usuwalem woda rope z rany... blizna niestety zostala:/

[bodzio2k]

Słaba skóra? Buahahahahahaha. Naprawdę dobre. Będąc często narażonym na otarcia mojej słabej skóry używam preparatu tribotic.
http://tinyurl.com/nhckmc
Mam go zawsze w mojej DH-apteczce - obok reparilu w drażetkach, lodu do kompresów i silnego środka przeciwbólowego.

[Schodek]

....na otarcia,zdarcia i sączące się rany polecam od siebie DERMATOL - jest to proszek,zasypka który wysusza i dezynfekuje ranę, zasklepia ją jak naturalny strup i przyspiesza gojenie się !! stosuję to do wieków i sprawdza się zawsze...jak rana jest naprawdę solidna to sypiesz na gazik i przyklejasz papierowym plastrem, zmieniasz opatrunek co kilka godzin i dbasz aby rana miała dostęp do powietrza - inaczej się zapaca i z leczenia nici !! lepiej kilka dni dać odpocząć nodze niż tygodniami się męczyć z raną.

[Cesiu]

Potwierdzam opinię Bodzia. TRIBIOTIC i wszystko jasne. Dodatkowo od siebie polecę , przed posmarowaniem, umycie rany płynem do higieny intymnej. Myje się tym (poza oczywistym zastosowaniem) gojące się tatuaże i gojące rany (właściwie to to samo). Możesz trochę podwędzić matce,siostrze,dziewczynie albo żonie . Po takim umyciu (delikatnym) i osuszeniu ręcznikiem papierowym (broń boże nie trzyj!) smarujesz Tribioticiem i powinno być git.

Pozdro

[Hajdas]

polecam okłady z lodu, na noc okład z wody utlenionej, i jak najmniej otarć, OCHRANIACZE !!

[diablos993]

Spoko. Kupiłem już tak jak sugerujecie Tribiotic. Zacznę "kurację". Zobaczymy co z tego wyjdzie, zdam relację.

MAGIK_KRK_PL Wszystko w swoim czasie:) Jednak czymś trzeba hamować nie? To priorytetem są hample, ale ochraniacze też już niebawem. Na razie będę jeździł na wszelki wypadek w bandażu...

[diablos993]

No i już są efekty.. Po kilku dniach obszar zaczerwienionej skóry zmniejszył się z 2 razy... Małe ranki otwarte z których po ostatnim upadku ciekła krew już zarosły. Jak dobrze pójdzie to może obędzie się bez blizny.. Tribiotic czyni cuda xD

[XBizkit]

diablos993 ech/.../ moze to dziwne...ale sprawdz sobie z czystej ciekawosci poziom cukru.
Wiem ...co ma piernik do wiatraka?:P Ale z autopsji wiem że jesli masz wyższy poziom cukru to gorzej się goi i często takie ropniste przygody sie zdarzaja. Mam kumpla młody gościu 24 lata i coz mial dziwna diete.. duzo cukru i rany mu się goiły podobnie jak ty opisywałeś...zmienił diete i rany szybciej sie goily... Pisze to tylko tak dla dodatku i dla ludzi ciekawych czemu czasem rany sie nie goja po mysli:) Za duzo snickersow:P Pozdro and no harm