Sign FR2 kupic czy nie?
Sign FR2 kupic czy nie?
Opłaca sie kupic signa fr2 z innym damperem?? Orange 223 jest podobnie zbudowany?? :d prosze o pomoc.
-
Zaborowski1
- Posty: 1952
- Rejestracja: 04.10.2006 21:33:47
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
hehehheBiker123 pisze:Orange 223 jest podobnie zbudowany
dobre... Zaborowski1 to Ty kiedyś fr2 miałeś ?!?! A teraz sie na m6 wozi
Tez miałem signa fr2 ale z damperem 190mm manitou split rpa, aah to były czasy...
I jak za tą kase to bardzo fajna propozycja, do przodu amorek o skoku 150 - 170 i jest gitara
Tylko pamiętaj kup damper 190mm wtedy jest duzo lepsza geo niż z damperem 200mm !A tak poza tym to o signie fr2 juz mnóstwo tematów było! Poszukaj !
Pozdro
SELL OGARNIJ! --->http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=25075252
Orange - dłuższy ogólnie, z dłuższym wahaczem i z mniejszym kątem główki. Zawieszenie istotnie podobne, ale to akurat nie przesądza o zdatności roweru do DH czy FR. Sign to jest pogranicze enduro i FR połączone z dużą wytrzymałością, ale do zjeżdżania to on się nie nadaje.
Sign - Fox Vanilla to kiepski pomysł do tej ramy jeśli myślisz o skokach. do enduro może być, ale samo zawieszenie nie daje żadnej progresji, a Fox jest liniowy, w efekcie łatwo będziesz dobijał. Swinger jakiś to już prędzej.
I to w zasadzie tyle w temacie.
Sign - Fox Vanilla to kiepski pomysł do tej ramy jeśli myślisz o skokach. do enduro może być, ale samo zawieszenie nie daje żadnej progresji, a Fox jest liniowy, w efekcie łatwo będziesz dobijał. Swinger jakiś to już prędzej.
I to w zasadzie tyle w temacie.
-
Zaborowski1
- Posty: 1952
- Rejestracja: 04.10.2006 21:33:47
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
B.Z. oj stary , ile gosci sie objezdzało na niewiem jakich sprzetacha na signie wiec bez gadanie ze sie na nadaje. Oczywiscie nie ma porowniania co do jakis Sunday'ow , Intensów itd. ale da sie na nim zjedzac. Troche umiejetnosci i nie jest fatalnie.
GG:13430637
http://weeze.pl/ [S] mostek Straitline 2010 28mm
http://weeze.pl/ [S] mostek Straitline 2010 28mm
Nie no, kiedyś to się miało kaszla i całą rodziną i z psem jechał się w góry na wczasy albo nad morze, ale nie znaczy to,że to coś zostało do tego zaprojektowane. Na upartego dało się, ale wiadomo, na upartego to można nawet jeża przez lejek...
Taki sam problem jest z Signem, sprzęcicho wytrzymuje zjazdy, więc chłopaki zakładają do niego maksymalnie długie widelce i jechane, ale ogólnie z tymi wymiarami to "lekko" odstaje od standardów. A to że się da... Trzeba było widzieć, co się dało jakieć ćwierć wieku temu na Wigry 3, a czlowiek tylko się modlił, że by zawias nie zaczął przypadkiem pracować... Ech, nie to co teraz, dzisiaj młodzież już nie ta...
Taki sam problem jest z Signem, sprzęcicho wytrzymuje zjazdy, więc chłopaki zakładają do niego maksymalnie długie widelce i jechane, ale ogólnie z tymi wymiarami to "lekko" odstaje od standardów. A to że się da... Trzeba było widzieć, co się dało jakieć ćwierć wieku temu na Wigry 3, a czlowiek tylko się modlił, że by zawias nie zaczął przypadkiem pracować... Ech, nie to co teraz, dzisiaj młodzież już nie ta...
Muszel: RC ma po prostu kompresję, to oczywiscie ratuje sytuację, ale nie zmienia to faktu, ze ten zawias pracuje "do końca". Można "przygnieśc" całość kompresją.
Ziomal ma Signa, tyle, że w bardziej endurowym zestawieniu, Vanilla R w spadku po mnie, z przodu też JrT, ale 130mm skoku (rocznik 2000) i taki zestawik jest OK, pod warunkiem, że się tym nie usiłuje zbyt wysoko latać. Dla mnie jednak (a wcale nie jestem wysoki, 180 cm) jest wyraźnie zakrótki, nawet ten kąt mi tak nie przeszkadza (z tym to zawsze powtarzam, że nie ma aż takiej tragedii, środek ciężkości jest przesunięty mocno do tyłu, więc ostry kąt nie powoduje jakichś dzikich reakcji) jak długość, dziwnie mi się to składa w zakręt, zad lubi wyjechać. tego nie ma w bardziej normalnych rowerach. Ofkoz, da się z tym żyć, kwestia przyzwyczajenia.
Ziomal ma Signa, tyle, że w bardziej endurowym zestawieniu, Vanilla R w spadku po mnie, z przodu też JrT, ale 130mm skoku (rocznik 2000) i taki zestawik jest OK, pod warunkiem, że się tym nie usiłuje zbyt wysoko latać. Dla mnie jednak (a wcale nie jestem wysoki, 180 cm) jest wyraźnie zakrótki, nawet ten kąt mi tak nie przeszkadza (z tym to zawsze powtarzam, że nie ma aż takiej tragedii, środek ciężkości jest przesunięty mocno do tyłu, więc ostry kąt nie powoduje jakichś dzikich reakcji) jak długość, dziwnie mi się to składa w zakręt, zad lubi wyjechać. tego nie ma w bardziej normalnych rowerach. Ofkoz, da się z tym żyć, kwestia przyzwyczajenia.
-
Zaborowski1
- Posty: 1952
- Rejestracja: 04.10.2006 21:33:47
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Potwierdzam. Jak się nie ma więcej kasy to i tak się niec inego nie kupi, a ta ramka jest wytrzymała i pracuje przyzwoicie.
Obejrzyj dokładnie jak geometrycznie poskładał swojego Signa MUSZEL, tutaj nie ma miejsca żeby zrobić coś inaczej. Małe koło z tyłu, możliwie długi widelec z przodu i damper max 200mm, broń Boże większy, sam damper też lepiej jeśli będzie to Swinger niż Fox.
Obejrzyj dokładnie jak geometrycznie poskładał swojego Signa MUSZEL, tutaj nie ma miejsca żeby zrobić coś inaczej. Małe koło z tyłu, możliwie długi widelec z przodu i damper max 200mm, broń Boże większy, sam damper też lepiej jeśli będzie to Swinger niż Fox.
-
centrum2954
- Posty: 36
- Rejestracja: 01.04.2009 11:46:23
- Kontakt:
Ja widzę inny problem
Pytałem o dostępność FR2 i w jednym sklepie powiedzieli że już wszystko jest sprzedane i już nie będzie w tym roku tego modelu a w drugim że rama nadal jest w fazie testów i powinien być dostępny na przełomie lipca/sierpnia.
Obydwie informacje pochodzą jak twierdzą sprzedawcy od Krossa
Pytałem o dostępność FR2 i w jednym sklepie powiedzieli że już wszystko jest sprzedane i już nie będzie w tym roku tego modelu a w drugim że rama nadal jest w fazie testów i powinien być dostępny na przełomie lipca/sierpnia.
Obydwie informacje pochodzą jak twierdzą sprzedawcy od Krossa
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 2 gości