Tkanina szklana / tkanina rovingowa - wytrzymalosc

CompHaker
Posty: 264
Rejestracja: 22.12.2008 17:38:31
Lokalizacja: Lwówek Śląski
Kontakt:

Tkanina szklana / tkanina rovingowa - wytrzymalosc

Post autor: CompHaker »

Witam ponownie ;)
Nie wiedzialem gdzie umiescic temat wiec daje w offtopie.
Zwracam sie z pytaniem do osob ktore, mialy juz do czynienia z tymi wynalazkami :) Jak jest z trwaloscia i sztywnoscia elementow wykonanych z takich tkanin? Oczywiscie chodzi mi o pokrywanie zywica poliestrowa. Czy po polaczeniu kilku warstw tkaniny daloby rade wykonac w miare sztywny napinacz? Pierwsze proby wykonania chcialbym trenowac wlasnie na wloknie szklanym, a pozniej ew. przerzucic sie na carbon ;)
Z gory dzieki za odp.
Pozdrawiam
Diabel
Posty: 178
Rejestracja: 02.09.2005 02:48:59
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Diabel »

wlokno szklane nie tkanina .Dalo by rade wykonac trzeba miec forme albo tak owa sobie zrobic .kupic zywice utwardzacz i jazda ciezko bedzie pozniej trzeba szpachlowac wszystko zeby to jakos wygladalo zamkniesz sie w 100 zl co do wytrzymakosci bedzie twardsze niz aluminium :P jak dobrze zrobisz
CompHaker
Posty: 264
Rejestracja: 22.12.2008 17:38:31
Lokalizacja: Lwówek Śląski
Kontakt:

Post autor: CompHaker »

Diabel chodzi mi o coś takiego:

http://www.allegro.pl/item666499898_tka ... m2_fv.html
http://www.allegro.pl/item665219001_tka ... 0_5m2.html

Strukturą przypomina carbon

Z forma nie ma problemu, a zywice i utwardzacz kupilbym razem z wloknem.
6casey6
Posty: 365
Rejestracja: 13.09.2005 17:03:51
Lokalizacja: J-no
Kontakt:

Post autor: 6casey6 »

CompHaker zagadaj na 1332612, zawsze niewidoczny,a i prawie cały weekend robię, więc będę odpisywał w nocy ;)
easy_rider
Posty: 666
Rejestracja: 21.04.2007 13:40:57
Kontakt:

Post autor: easy_rider »

Włókno szklane tkanina tzw. roving spokojnie da radę, pozostaje kwestia doświadczenia: proporcje żywicy, ilość warstw i jakość ułożenia włókien.
Jeżeli będziesz robił z kopyta to powierzchnia musi być idealnie gładka, ja pokrywam środkiem "anty odpryskowym spaw"
no i najważniejsze podczas układania tkaniny uważaj na pęcherzyki powietrza
btw. Tkaniny z włókna szklanego można dowolnie barwić.
B.Z.
Posty: 1467
Rejestracja: 21.10.2007 09:24:08
Kontakt:

Post autor: B.Z. »

Roving to sznurek a nie tkanina. Tkanina zrobiona z takiego sznurka to jest tkanina rovingowa, bardzo gruba, ale trudniejsza do formowania.

Druga sprawa to pęcherzyki to powstaną zawsze, trzeba mieć umiejętności akrobatyczne,żeby ich nie porobić. Daje się na to specjalne takie badziewie pochłaniające, pakuje w folwię i odsysa, pozbywasz się powietrza i nadmiaru żywicy jednocześnie sprawiając, ze włókna do siebie dokładnie przylegają. Sama żywica jest słaba i stanowi tylko spoiwo dla włókien, żeby nie przesuwały się względem siebie tylko tworzyły jednolitą stukturę, im mniej żywicy jest pomiędzy nimi tym lepiej, z drugiej strony trzeba dać dużo żywicy żeby dokładnie przesączyć, tak więc bez sprzętu do odsysania nie da się zrobić mocnego i lekkiego laminatu.

Poza tym:

1. Nie żywica poliestrowa tylko epoksydowa o możliwie małej lepkości. Poliestrów używa się tam, gdzie robi się duże rzeczy i trzeba oszczędzić na kasie, jeśli ma być lekkie i wytrzymałe to epoksyd.
2. Wytrzymałe to to będzie jak cholera, nie będzie jednak sztywne, sztywny to jest carbon, ale nieodporny na udar, dobre właściwosci można uzyhskać łącząc te materiały.
easy_rider
Posty: 666
Rejestracja: 21.04.2007 13:40:57
Kontakt:

Post autor: easy_rider »

B.Z.
Pęcherzyki nie powstaną jak masz wprawę, nie wykonuję elementów metodą próżniową i nie używam delaminażu i pęcherzyków nie ma...
Sztywność zależy od ilości warstw, sposobu ułożenia tkaniny i tak jak wspomniałem proporcji żywicy i utwardzacza :wink:
viejo
Posty: 314
Rejestracja: 22.10.2008 13:52:45
Lokalizacja: najpiekniejsze
Kontakt:

Post autor: viejo »

Odsysanie to jeden sposób a drugi i prostszy w warunkach domowych to prasa. Trzeba do tego zrobic forme (chocby z twardego drewna) i w głupie imadło wsadzic. Lepsza jest prasa pneumatyczna z kompresora i strazackich poduszek albo weza. Do zrobienia niewielkim kosztem.
Jak robic w warunkach domowych to lepiej z tkanin niz bawic sie sznurkami. Chociaz znam goscia ktory z rovingu wedke zrobil ale zeszlo mu na to duzo samotnych wieczorow.

B.Z. dobrze prawi. Sluchac go.
easy_rider
Posty: 666
Rejestracja: 21.04.2007 13:40:57
Kontakt:

Post autor: easy_rider »

viejo można wcale nie odsysać nadmiaru żywicy...
viejo
Posty: 314
Rejestracja: 22.10.2008 13:52:45
Lokalizacja: najpiekniejsze
Kontakt:

Post autor: viejo »

easy_rider wszystko mozna. Ale to sie mija z celem i jest wbrew podstawowym zasadom wytwarzania z kompozytow. Zywica jest tylko osnowa w kompozycie, a wlokna przenosza obciazenia. Ma jej byc tylko tyle, zeby wypelnic luki miedzy wloknami.
Musialbym sprawdzic gestosci ale chyba zywica jest tez ciezsza niz wlokna?
easy_rider
Posty: 666
Rejestracja: 21.04.2007 13:40:57
Kontakt:

Post autor: easy_rider »

viejo teoretycznie to można wszystko :lol:
B.Z.
Posty: 1467
Rejestracja: 21.10.2007 09:24:08
Kontakt:

Post autor: B.Z. »

easy_rider pisze:B.Z.
Pęcherzyki nie powstaną jak masz wprawę, nie wykonuję elementów metodą próżniową i nie używam delaminażu i pęcherzyków nie ma...
Sztywność zależy od ilości warstw, sposobu ułożenia tkaniny i tak jak wspomniałem proporcji żywicy i utwardzacza

1. zależy co robisz, jeśli jest duża ilość warstw i załamań to nie ma bata, zawsze będą pęcherzyki, chyba że zapaćkasz je gigantycznymi ilosciami żywicy albo będziesz laminował tkaniną 50g/m2, w pierszym przypadku laminat nie bedzie dobry, w drugim narobisz się jak dziki osioł, a laminat i tak będzie gorszy od odessanego.

2. proporcja żywicy i utwardzacza nie ma nic do rzeczy, tzn. nie ma wpływu na sztywność. Co najwyżej w ogóle nie zwiąże jak mocno przesadzisz w którąkolwiek stronę, a jeśli rozrzut nie będzie duy to wpłynie to jedynie na czas utwardzania. W przypadku poliestrów ma to większe znaczenie, bo za duża ilość przyspieszacza lub utwardzacza powoduje większy skurcz, wszystko moze się zwichrować, ale mówiliśmy już, że poliester to jest dobry na łódki, bo tani, ale nie tam gdzie laminat ma być jak najmocniejszy.

3. Ilość warstw oczywiście wpływa na sztywność, ale jeśli się odessie żywicę to takie same właściwości uzyskuje się przy mniejszej ilości warstw, a przecież o to chodzi, zeby materiał był lekki a nie tylko sztywny i wytrzymały.

viejo:

Pomysł z prasą dobry, ale nie zawsze opłaci się wykonywać takie kopyta. Jeśli masz coś małego i jeden tylko kształt to tak, ale jeśli chcesz robić różne profile na różnych formach to warto zainwestować w pompkę przesadnie drogie nie są, za około 500 PLN można kupić pompę próżniową, folie też drogie nie są.

Druga sprawa to żywica jest lżejsza od włókna i to sporo. Włókno szklane ma gęstość taką jak szkło, czyli o ile dobrze pamietam 2,4g/1cm3, żywica to ma 1 z kawałkiem/1. Ale tak czy owak "czysta" żywica nie ma praktycznie żadnej wytrzymałości, nie szkodzi że jest lekka, to jest tak czy owak masa która niczego nie wnosi, a wręcz osłabia, bo im mniej żywicy między włóknami tym trudniej o delaminację. Tak czy owak odsysac albo tak jak sugerujesz wyciskać.
viejo
Posty: 314
Rejestracja: 22.10.2008 13:52:45
Lokalizacja: najpiekniejsze
Kontakt:

Post autor: viejo »

B.Z. najlepiej to robic z prepregow i do autoklawu wrzucac :)
W przypadku takiego napinacza lub innych plaskich czesci, dla poprawy jakosci, to nawet zwyklym walkiem malarskim owinietym jakas folia aluminiowa lub kuchenna mozna sie posluzyc. Zawsze lepiej dac za duzo i wycisnac niz dac za malo i obserwowac piekna delaminacje.
B.Z.
Posty: 1467
Rejestracja: 21.10.2007 09:24:08
Kontakt:

Post autor: B.Z. »

Ja akurat jestem zwolennikiem innej szkoły, użyć żywicy której nie trzeba wygrzewac i tylko odessać... Łatwiej o pompkę niż o autoklaw...
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość