
ale nie taką wzorem HOPE'a, tarcza pływała sobie po prostu cała w dot'cie i straciłem na sile hamowania.
Już prawie miałem wyskoczyc w desperacji z okna, gdy ujrzałem na półce w garażu środek do mycia aut o nazwie TENZI SUPER GREEN SPECJAL.
Użyłem go w nadzie,i że może pomoże


Co więcej postanowiłem dokonac ostatecznego testu. Wyciągnąłem starą tarcze 160mm avid roundagon i celowo uwaliłem ją najgorszym syfem jaki kiedykolwiek mógłby znaleźc się na takiej tarczy tj. umazałem DOT em 4, wazeliną techniczną w płynie a na koniec poprawiłem smarem stałym "TOWOT" . Tak oto uwaloną tarczę spryskałem specyfikiem TENZI i odczekałem ok minuty. Efekt: Po DOT cie i wazelinie nie było śladu, została odrobina towotu. Nałożyłem specyfik drugi raz, poczekałem, spłukałem i w efekcie tarcza okazała się czyściutka jak nówka sztuka.

Tak więc ten specyfik okazuje się remedium na brudne, zalane, zatłuszczone tarcze i klocki hamulcowe i tym podobne. Naprawdę polecam zakup tego środka, jest dosyc tani, cena za litr wynosi ok 13 zł, a wydajnośc z litra wynosi nawet 500 czyszczeń (stosunek woda-TENZI to 20-1 a przy mega syfie 10-1 ) , więc opłaca się nawet zrzucic się w kilku chłopa na litrową buteleczke, bo z litrowej butelki mamy przynajmniej 10 l preparatu.
Tu macie jeden z linków gdzie można zamówic preparat:
http://www.autokosmetyki.pl/super_green ... rers_id=19
Mam nadzieje, że pomogłem



Pozdrawiam.