40 rocznica lądowania Apollo 11

TGMJ
Posty: 81
Rejestracja: 14.06.2006 14:56:55
Kontakt:

40 rocznica lądowania Apollo 11

Post autor: TGMJ »

Jako, że dzisiaj przypada 40 rocznica jednego z największych osiągnięć ludzkości (a mam wrażenie, że jest ono lekko zapomniane/traktowane jako mało ważne) link do ciekawego wywiadu z pilotem Apollo 11:
http://www.space.com/news/090720-apollo ... llins.html
Dxx
Posty: 1372
Rejestracja: 23.09.2005 20:03:31
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Dxx »

Chyba jest mocno zapomniana... :wink:
Za dużo się dzieję żeby pamiętać o takich rzeczach, jeśli w ogóle tam wylądowaliśmy.
[b][SPRZEDAM]
Rockring Shamana, siodło DABOMB chariot, kieronica Easton ea50[/b]
snizy
Posty: 1045
Rejestracja: 12.04.2007 06:54:24
Lokalizacja: Bojszowy
Kontakt:

Post autor: snizy »

relacja była nakręcona w studiu filmowym - Yankesi się nieoficjalnie do tego przyznali parę lat temu (zostali zmuszeni bo kopia taśma z nagraniami wyciekła) - powód mistyfikacji był prosty - nie było technicznych możliwości w tamtych czasach a oryginalny materiał nakręcony nadawał się do kosza (wpływ jakiegoś tam promieniowania które prześwietliło wszystko), więc ja sfabrykowali.
Mimo to lot faktycznie się odbył... nawet Ruscy to potwierdzili (mimo, że jako pierwsi ogłosili, że relacja telewizyjna to farsa)
worm
Posty: 158
Rejestracja: 29.04.2004 10:40:53
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Post autor: worm »

snizy masz gdzies linka do tego "przyznania się" Amerykanów ?
chętnie bym sobie poczytał coś więcej.
: author :

www.worm.com.pl
snizy
Posty: 1045
Rejestracja: 12.04.2007 06:54:24
Lokalizacja: Bojszowy
Kontakt:

Post autor: snizy »

worm poprawiłem z oficjalnego na nieoficjalne

oczywiście nie wszystko zostało sfabrykowane, nie wszystkie ujęcia, tylko to co nie wyszło lub się naświetliło.

Osobiście uważam ze Amerykanie byli na księżycu.
bodzio2k
Posty: 1507
Rejestracja: 22.06.2004 15:58:24
Lokalizacja: Cracovia, Lesser Poland
Kontakt:

Post autor: bodzio2k »

Jasne. Gagarina też nie było na orbicie. :-P
No Pain No Game
[url=http://theoldpricks.com/]The Old Pricks Racing Team[/url]
KFP
Posty: 1725
Rejestracja: 19.04.2004 13:11:46
Lokalizacja: Warszawa / Mokotów
Kontakt:

Post autor: KFP »

w Czarnobylu też jest promieniowanie a ludzie robią zdjęcia na kliszy
Noldorek
Posty: 653
Rejestracja: 01.12.2007 11:42:50
Lokalizacja: Cieszyn
Kontakt:

Post autor: Noldorek »

KFP w mikrofalówce tez jest... :shock:
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=6438250
Wszystko na sprzedaż
SeraaX
moderator
Posty: 3578
Rejestracja: 22.11.2005 10:56:48
Kontakt:

Post autor: SeraaX »

hehe, KFP i myślisz że promieniowanie jest jedno i takie samo, w kosmosie,w Czarnobylu itd ?:)

Poza tym w Czarnobylu promieniowanie było, w tym momencie jest niewielkie, można tam normalnie mieszkać, ja byłem ok 100km od i normy są przekraczane jedynie 15x (jedynie, bo podczas awarii było ponad 2000x, a obecna dawkę roczną można oddać z organizmu na tygodniowych wakacjach gdzie indziej)
easy_rider
Posty: 666
Rejestracja: 21.04.2007 13:40:57
Kontakt:

Post autor: easy_rider »

SeraaX pisze:Poza tym w Czarnobylu promieniowanie było, w tym momencie jest niewielkie, można tam normalnie mieszkać
Dopóki betonowy sarkofag jest, gorzej jak się rozleci :lol:
snizy
Posty: 1045
Rejestracja: 12.04.2007 06:54:24
Lokalizacja: Bojszowy
Kontakt:

Post autor: snizy »

KFP pisze:w Czarnobylu też jest promieniowanie a ludzie robią zdjęcia na kliszy
może byś odszczekał...
chcesz dowód - zobacz na własne oczy:

http://www.youtube.com/watch?v=8nwmu9rn ... re=related
(czas 4:46 dla leniwych - jak wygląda klisza w Czarnobylu)

a teraz wyobraź sobie wpływ promieniowania kosmicznego i wiele różnych jego typów i długości co robi z materiałem kliszy (obecnie mają troszkę doskonalsze metody)
Creed
Posty: 190
Rejestracja: 24.02.2009 20:37:50
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Creed »

hmmmmmm generalnie sie na tym nie znam tak wiec nie bede sie wypowiadal, jezeli jestescie zainteresowani tematem, to pogromcy mitow sie tym zajeli, udowadniali lopotanie flagi i takie tam inne pierdoly, polecam obejrzec, z tego co pamietam to podobno wyszlo im ze nagranie to autentyk :) pozdro

Ogladalem to jakies 2 tygodnie temu na ktoryms kanale discovery :)
Znalazlem cos takiego na necie
http://www.wykop.pl/link/92911/pogromcy ... a-ksiezycu
ArthurGreen
Posty: 5817
Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
Lokalizacja: Kasina Wielka
Kontakt:

Post autor: ArthurGreen »

snizy pisze:
relacja była nakręcona w studiu filmowym - Yankesi się nieoficjalnie do tego przyznali parę lat temu (zostali zmuszeni bo kopia taśma z nagraniami wyciekła) - powód mistyfikacji był prosty - nie było technicznych możliwości w tamtych czasach a oryginalny materiał nakręcony nadawał się do kosza (wpływ jakiegoś tam promieniowania które prześwietliło wszystko), więc ja sfabrykowali.
Mimo to lot faktycznie się odbył... nawet Ruscy to potwierdzili (mimo, że jako pierwsi ogłosili, że relacja telewizyjna to farsa)
Nie wierzę, że człowiek na Twoim poziomie, i Twojej wiedzy uwierzył w te bzdury!!

Niestety technika była już na tym poziomie i byliśmy w stanie wylądować na księżycu..

Niestety tym zagadnieniem interesuję się bardzo i troszkę na ten temat czytałem..

Dla niedowiarków polecam lekturę, która uświadomi Wam, jak CCCP był bliski załogowej misji na księżyc:

Siergiej Korolow - O krok od zwyciestwa w wyscigu na Ksiezyc

Obrazek
http://BiotopRacing.com Problemy z hasłem? pisz - arthurgreen@wp.pl 

http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
snizy
Posty: 1045
Rejestracja: 12.04.2007 06:54:24
Lokalizacja: Bojszowy
Kontakt:

Post autor: snizy »

ArthurGreen ale ja nigdzie nie napisałem, że nie wylądowali!!, jedynie napisałem o "drobnym" poprawianiu relacji telewizyjno-prasowej

napisałem to nawet dwa razy, żeby było jasne:
snizy pisze:Osobiście uważam ze Amerykanie byli na księżycu.
snizy pisze:Mimo to lot faktycznie się odbył... (domyślnie lot na księżyc i powrót)
jedynie co napisałem, że część materiału filmowego i kilka zdjęć to mistyfikacja ewentualnie bardzo duży retusz!!

Swoją drogą twórca Amerykańskiej rakiety wynoszącej lądownik na księżyc był wcześniej odpowiedzialny za Nazistowski plan ataku rakietowego "brudną bombą" na Nowy Jork - historia lubi się kołem toczyć.
Widziałem ogólnodostępne muzeum w Niemczech zrobione z Jego starej pracowni, wybitny naukowiec i inżynier.
Rosjanie przegrali z Yankesami wyścig o Niemieckich naukowców po II WŚ, dlatego na starcie byli w gorszej pozycji w wyścigu (Gagarin i Sputnik to była wpadka USA - nie docenili prestiżu prasowego tego wydarzenia, dlatego dość słabo finansowali wcześniej NASA, później się poprawili - czego przykładem jest Apollo)

Siergiej Korolow - O krok od zwyciestwa w wyscigu na Ksiezyc - lekturę przeczytam z chęcią, chociaż będzie musiała poczekać - ostatnio mam hopla na punkcie Czarnobyla - hehe chcę wiedzieć co mnie czeka po ślubie bo wybranka jest osobą zawodowo zajmującą się promieniowaniem - fizyk medyczny.

"kochanie proszę zgaś światło, - przecież zgasiłam! ;) "
ArthurGreen
Posty: 5817
Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
Lokalizacja: Kasina Wielka
Kontakt:

Post autor: ArthurGreen »

Werner Von Braun mógł jako pierwszy umieścić sztucznego satelitę na orbicie, lecz nie dostał zgody departamentu obrony. No i tym sposobem ruscy byli pierwsi. Na ksiezycu tez zapewne byli by przed yankesami, gdyby na raka nie zmarł Korolow. Niestety ich rakieta nosna N1 była bardzo awaryjna. Podczas jednej z prób eksplodowala i zginęło ok 100 osób z personelu naziemnego. Dopiero teraz się do tego przyznali
http://BiotopRacing.com Problemy z hasłem? pisz - arthurgreen@wp.pl 

http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
snizy
Posty: 1045
Rejestracja: 12.04.2007 06:54:24
Lokalizacja: Bojszowy
Kontakt:

Post autor: snizy »

czy ja wiem, czy Ruscy mieli szanse w wyścigu na księżyc... wspomniana N1
ArthurGreen pisze:Niestety ich rakieta nosna N1 była bardzo awaryjna
ona nie była bardzo awaryjna to był "totalny bubel" który nigdy nie odbył poprawnego lotu testowego, nawet więcej - nigdy nie doszło do odpalenia drugiego członu rakiety... zawsze było duże widowisko pirotechniczne.

Zresztą na co liczyć jeśli się wepchało siłą 30 silników rakietowych w konstrukcje pierwszego człona rakiety i liczyło się, że ówczesne cudo cybernetyczne KORD to skompensuje, żeby ustabilizować tor lotu rakiety... ale z drugiej strony Ruskim nigdy nie brakowało poczucia humoru... pierwszym zwierzątkiem na orbicie księżyca był... żółw (zawsze miał awaryjny, zapasowy lądownik ze sobą hehe)
TGMJ
Posty: 81
Rejestracja: 14.06.2006 14:56:55
Kontakt:

Post autor: TGMJ »

Chociaż negowanie lotu na księżyc mnie drażni - jest z nim trochę tak jak z kłamstwem oświęcimskim (oczywiście bez porównania skali), część ludzi będzie w nie wierzyć wbrew oczywistym dowodom - na księżycu misja Apollo 11 zostawiła np zwierciadła które do dzisiaj są używane przez astronomów do pomiarów odległości księżyca od ziemi. Myślę jednak że snizy może mieć troszkę racji - należy pamiętać, że aparaty fotograficzne astronauci mieli przyczepione na wysokości piersi więc zdjęcia mogły mieć np poprawiane kadrowanie - chociaż nie uwierzę, że amerykanie bawiliby się w powtórne ich robienie po powrocie na ziemię. Sądzę też, że przekaz telewizyjny nie był poprawiany - pamiętać należy, że w tym czasie sprawie na pewno baaardzo dokładnie przyglądali się panowie z ZSRR gotowi w każdej chwili wywołać awanturę gdyby tylko był cień wątpliwości co do prawdziwości pokazywanych wydarzeń (załogowe lądowanie na księżycu to było pierwsze poważne kosmiczne osiągnięcie w którym USA wyprzedziło Związek Radziecki) S. Korolow i W. von Braun to fascynujące postacie - ludzie którzy osobiście ciągnęli programy kosmiczne swoich państw - jak ważny był Korolow świadczy chociażby fakt jak przystopował (prawie stanięcia w miejscu) Radziecki programa po jego śmierci. Von Braun twórca V1 i V2 oraz projektów innych rakiet balistycznych (także międzykontynentalnych) dla III Rzeszy, po wojnie poddał się amerykanom (chociaż złapać go chcieli wszyscy alianci), zresztą jego projekt załogowego lotu na Marsa jest fascynujący. Dodatkowo we wczesnym okresie pojawiają się inni ciekawi ludzie jak np Jack Parsons. Już tak zupełnie na marginesie Polacy też mieli swój udział w podbój kosmosu - K. Siemienowicz (rozwijał koncepcje rakiet wielostopniowych oraz baterii rakietowych w XVII w - napisał "Artis Magnae Artilleriae") oraz M.Bekker jeden z głównych konstruktorów łazików księżycowych dla misji Apollo.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości