Niestety to nie ja

Ja ujezdzam czarnego Iron Horsa SGS Team, ale mniejsza z tym.
No wiec juz wrocilem i co moge powiedziec o trasach w Karpaczu, to polecam wziac jakis trasnsport (ja bralem taxi) do kosciolka Wang i zjechac najpierw zielonym szlakiem, a natepenie na skrzyzowaniu odbic w czerwony szlak az do tamy. Za tama ja sie puscilem prawa strona potoku (ciekawy zjazd po dosc sporych kamieniach, znacznie ciezej sie schodzilo pieszo niz zjezdzalo).
Wiem, ze na lewym brzegu potoku tez sa jakies sciezki, ale czy czasem nie ida pod gore to nie udalo mi sie juz sprawdzic
Generalnie trasa szybka, dwie sekcje po korzeniach + omijanie turystow. W paru miejscach mozna sobie zrobic pseudo drop'a.
A poza tym to do Szpindla

(polecam trase przez Szklarska bo znacznie lepsza droga niz ta na wschod od Karpacza).