Qcor pisze:A Schladming to troche daleko od leo...
Nie dalej niż z Krakowa do Szczyrku, Wisły, Wierchomli, Czarnej Góry, Krynicy, Kluszkowców, Zakopanego, Ustronia,..................... a jedzie się po porządnych drogach, bez problemu 1.5h w jedną stronę. Sorki ale jakbym miał Schladming 90km od domu to bym do wyżej wymienionych miejscówek nie zagądał częściej niż raz na sezon.
Ale fakt, leo po max. 2 dniach znudzi i to okrutnie więc od razu radzę planować jakieś wypady. Radzę zostawić sobie leo na syfiastą pogodę bo da się tam pojeździć nawet w totalnym syfie a jak trafi się Wam ładna pogoda to od razu walić do Salbaach, Schaldming czy Wagrain.