Jak już pisałem wcześniej - mój crussherr jeździ z przodu od zimy tego roku, a ma 5 wgnieceń i pęknięcie - a nie startuje w zawodach, nie jeżdżę w góry itp. A na przykład takie korby dartmoor revolt wykrzywiły mi się przy zjeźdzaniu ze schodów2. Obręcze Dartmoora są nie do zaj*bania, jedyna istotna wada to taka, że są ciężkie. Sama ob ręcz oczywiście nic nie da jeśli koło jest źle zaplecione.
Ale może to ja miałem takiego pecha do tej firmy 
I tu by można dyskutować, że to kiepskie suporty bo ja akurat przez 3 lata miałem, i tutaj uwaga, jednego GigaPipe Team Dh i o dziwo nawet luzów nie miał. Słuzy teraz komuś dalej. Ale wiadomo. Każdy inaczej jeździ i w innych warunkach a i można trafić na wadliwe egzemplarze więc zdania są podzielone. Do jednego się zgodzę, że mają kiepskie uszczelnienie ale u mnie akurat ustawało bo przeczyszczeniu.B.Z. pisze:Suport Truvativ to jest najdroższa grzechotka na swiecie. Miałem dwa przez 6 miechy, Giga Pipe Team DH... .. Uszczelnienie jest żadne, same łożyska jeszcze są nawet-nawet, ale jak się dostanie piach to strzela jak stare suporty Rometu z wbijanymi miskami
w sensie, że za kase na darmoora można kupić wyższy model novateca to racjaDriver pisze:GgG napisał:
Jest sporo firm, które mają podobne ceny a jednak są lepsze (zazwyczaj wytrzymalsze) - mostki, kierownice - truvativ, piasty - novatec
novatec robi wytrzymalsze piasty od dartmoora powiadasz
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości
