Sign FR + piasta 12x150 - możliwe?
-
- Posty: 370
- Rejestracja: 16.08.2009 15:12:11
- Lokalizacja: Libiąż
- Kontakt:
no niby tak macie racje więc jak w rękach sie rozgina ok centymetra to we 3 osoby moze da rade? kumple powoli równomiernie rozegną a ja włoże kółko i skręce na początku nie bede szalał a potem sie zobaczy, bo dane techniczne na papierze to nie wszystko naprawde jest łatwo to w rękach rozgiąć
o sory to nie piotrex to napisał:P qunick napisz jak ty to zrobileś i ile czasu juz tak jeździsz i co robisz na biku itd. ale thx wszystkim za porade zastanowie sie jeszcze nad tym pzdr aha co do katowania signa to jeszcze jakiś dobry sezon albo lepiej bede na nim smigal i ogólnie ostra droperka bedzie więc cza dobra piasta na sztywna oś
o sory to nie piotrex to napisał:P qunick napisz jak ty to zrobileś i ile czasu juz tak jeździsz i co robisz na biku itd. ale thx wszystkim za porade zastanowie sie jeszcze nad tym pzdr aha co do katowania signa to jeszcze jakiś dobry sezon albo lepiej bede na nim smigal i ogólnie ostra droperka bedzie więc cza dobra piasta na sztywna oś
-
- Posty: 370
- Rejestracja: 16.08.2009 15:12:11
- Lokalizacja: Libiąż
- Kontakt:
dlatego chce zeby qunick coś napisał jak juz sie udziela i jescze pare osób chyba to miało na forum nie wiem dokładnie, ale niech temat moze jakis czas zostanie bo moze sie paru osobom przydac hehe włąsnie jak ja to zrobie to napisz czy sie sprawdza czy eee
bądźmy dobrej mysli, próba nie strzelba ide bo jutro school dobranoc:*

Haki muszą być oczywiście rozwiercone do 12 mm, a jedyny problem jaki z tym miałem to
zmiana opony/dętki, no ale tez za bardzo nie szalałem na tej ramie, jezdziłem tak z rok, aż zmieniełem na suburbana, w każdym razie nie było żle, nie wiem czy było sztywniej bo od kopa takiego miałem, i nie bawiłem się w żadne "podgrzewanie" tylko w dwójkę z kolego rozszerzalismy wahacz i wkładaliśmy koło i ośkę, nie wiem czy jest tak naprawde sens niszczyć tę że ramę rozwiercając jej haki i rozpychając wahacz, już prędzej wsadź tam 12x135 o tyle lepiej ze nie będziesz miał problemu z wymiana dętki/opony w pojedynkę,
Pozdrawiam
zmiana opony/dętki, no ale tez za bardzo nie szalałem na tej ramie, jezdziłem tak z rok, aż zmieniełem na suburbana, w każdym razie nie było żle, nie wiem czy było sztywniej bo od kopa takiego miałem, i nie bawiłem się w żadne "podgrzewanie" tylko w dwójkę z kolego rozszerzalismy wahacz i wkładaliśmy koło i ośkę, nie wiem czy jest tak naprawde sens niszczyć tę że ramę rozwiercając jej haki i rozpychając wahacz, już prędzej wsadź tam 12x135 o tyle lepiej ze nie będziesz miał problemu z wymiana dętki/opony w pojedynkę,
Pozdrawiam
-
- Posty: 370
- Rejestracja: 16.08.2009 15:12:11
- Lokalizacja: Libiąż
- Kontakt:
Gościu, czy ty w ogole trybisz co się do ciebie pisze? Jeśli tak to znasz takie powiedzenie "uparty jak osioł"? Po co kombinujesz jak koń pod górę? Tak trudno kupić piastę 135/10? Chcesz sobie koniecznie tak zrobić to proszę bardzo, moze nawet się uda i bedzies miał endżojkę, ale jak się kuźwa mówi, ze się tego nie da zrobić w kontrolowany sposób na kredensie to się nie da. Możesz sobie pomóc zgrzewarką, 3 kumplami albo nawet ciągnikiem Ursus C-325, ryzyko spieprzenia sprawy będzie takie samo.casperosensei pisze:no niby tak macie racje więc jak w rękach sie rozgina ok centymetra to we 3 osoby moze da rade? kumple powoli równomiernie rozegną a ja włoże kółko i skręce na początku nie bede szalał a potem sie zobaczy, bo dane techniczne na papierze to nie wszystko naprawde jest łatwo to w rękach rozgiąć
casperosensei kup sobie wahacz z nowego Signa, jest on już pod piastę 150mm.
A tak na marginesie, to ten wahacz ze starego Signa ma napewno coś koło 140-145 mm szerokości, także spokojnie wciśniesz 150 mm.
Ale na twoim miejscu zmierzył bym sobie ten wahacz i zobaczył ile go trzeba rozgiąć.
Jeżeli masz faktycznie nominalnie 135 mm, to bym nie ryzykował, skąd wiesz, czy ci się ten wahacz nie wygnie bardziej w lewo, lub bardziej w prawo, przecież on musi być wycentrowany względem ramy, możesz mieć pózniej dwuślada.
A tak na marginesie, to ten wahacz ze starego Signa ma napewno coś koło 140-145 mm szerokości, także spokojnie wciśniesz 150 mm.
Ale na twoim miejscu zmierzył bym sobie ten wahacz i zobaczył ile go trzeba rozgiąć.
Jeżeli masz faktycznie nominalnie 135 mm, to bym nie ryzykował, skąd wiesz, czy ci się ten wahacz nie wygnie bardziej w lewo, lub bardziej w prawo, przecież on musi być wycentrowany względem ramy, możesz mieć pózniej dwuślada.
-
- Posty: 370
- Rejestracja: 16.08.2009 15:12:11
- Lokalizacja: Libiąż
- Kontakt:
Ja nawet pamiętam że trochę mi w którąś stronę gonił, ale nie pamiętam za bardzo w którą, a z tą oponą chodzi o to że jak rozepchasz ten nieszczęsny wahacz, będzie naciągnięty i ściskał będzie piastę bardzo mocno, i jak wyjmiesz kolo to samemu go nie wsadzisz na miejsce bo wahacz powróci do pierwotnego rozmiaru , mowa o 150mm
-
- Posty: 370
- Rejestracja: 16.08.2009 15:12:11
- Lokalizacja: Libiąż
- Kontakt:
-
- Posty: 370
- Rejestracja: 16.08.2009 15:12:11
- Lokalizacja: Libiąż
- Kontakt:
-
- Posty: 2842
- Rejestracja: 13.09.2008 23:34:02
- Lokalizacja: Kraków/Ostrzeszów
- Kontakt:
-
- Posty: 5216
- Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 2 gości