Marzocchi 888 problem z goleniami
Marzocchi 888 problem z goleniami
Witam. Mam amorek 888 RC3 WC 2008 i po ostatnich dwóch wyjazdach, w błocie i w deszczu, na goleniach tam gdzie żadko docierają uszczelki pojawił się czarny dziwny osad. Jest on przy koću goleni tuż przy dolnej półce i potem do samej góry tam gdzie jest nie używany amor. Wszystko czyściłem smarowałem płukałem i ani drgnie. Wie ktoś co to może być i jak to usunąć?
Czy sie stoi czy sie lezy to szacunek sie nalezy...
Moim zdaniem to po prostu wszelki syf jaki udało się nazbierać z błota,spróbuj użyć jakiegoś środka czyszczącego (np "CIF"),lecz wcześniej się upewnij,że nie wyje on anody,bo nie znam się na tym i nie wiem jakie tego mogą być skutki.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
S:sztyca CB Joplin,shiver na części,manitou black,sherman 1,5"203mm skoku.
-
- Posty: 2842
- Rejestracja: 13.09.2008 23:34:02
- Lokalizacja: Kraków/Ostrzeszów
- Kontakt:
-
- Posty: 2842
- Rejestracja: 13.09.2008 23:34:02
- Lokalizacja: Kraków/Ostrzeszów
- Kontakt:
Chyba o to chodzi.Nikiel na powietrzu w normalnej temperaturze prawie się nie zmienia. W kwasie siarkowym i solnym rozpuszcza się bardzo powoli, a w rozcieńczonym kwasie azotowym dosyć intensywnie. Gorące tłuszcze i kwas octowy pozostawiają na powierzchni niklu ciemne plamy. Pod działaniem wysokiej temperatury, powierzchnia pokrycia niklowego pokrywa się elastyczną, twardą warstewką tlenków o odcieniu żółtym lub fioletowym w zależności od temperatury i czasu ogrzewania.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 2 gości