Zmiana w pracy amortyzatora

Eniek
Posty: 153
Rejestracja: 06.03.2009 16:03:51
Lokalizacja: Brwinów
Kontakt:

Zmiana w pracy amortyzatora

Post autor: Eniek »

Siema!
Posiadam z1 drop off i mam pewane pytanie, mianowicie dotyczy pracy, lewa laga sie troche pociła i chociaz pracuje dobrze, jedna rzecz mnie zastanawia. Gdy rower jest do góry kołami a raczej gdy się go postawi już normnalnie po jakims czasie, to praca jest o wiele lepsza, płyna odbicie , ale tylko na czas gdy olej powroci na swoje miejsce. I tu moje pytanie, jezeli doleje oleju to bedzie tak chodził non stop? dodam, że to amor powietrzny, wiec moze to sprawka wymieszania oleju z powietrzem? Macie moze jakieś pomysły, domysły :>?

PS: Da radę tarcza 185mm z przodu pod oske 9mm w fr :>?
KROM@
Posty: 832
Rejestracja: 29.12.2006 22:42:30
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: KROM@ »

1.Jeżeli masz regulacje tłumienia to odkręć ją w miarę rozsądku żeby amor nie odbijał za szybko

2. Możesz wlać olej 5w

3. Jeżeli posiadasz w tym amorze korek powietrzny do zrób podciśnienie, ugnij amora ile się da i naciśnij na zawór aby powietrze wyleciało ze środka.

Tarcza 185 spokojnie da rady przy 9mm
[S] Manitou Metel RP 222mm 450LBS , Koło S-type 24"+ Novatec
LestatBiker
Posty: 2075
Rejestracja: 08.10.2008 14:49:06
Kontakt:

Post autor: LestatBiker »

O Dżizas.......


Pomyśl. Na dole prowadnic znajdują się otwory tłumników, przez które zapierdziela olej, gdy amortyzator pochłania przeszkody, tzn. pracuje. Odwracajac go olej przelewa się na dół w górne lagi, i tłumniki w tym czasie zasysają jedynie powietrze... przez co amortyzator przestaje być amortyzatorem, tylko rureczkami ze spręzynkami. Pozatym jak chciałbyś wymieszać olej z powietrzem? to jest niemożliwe. Dolewając oleju stworzysz jedynie tzw. poduszkę olejowa, która jedynie zmniejszy Ci skok amortyzatora. Jeżeli chcesz mieć jaknajszybsze odbicie wymień olej na mniej lepki niż masz teraz.

Nie wiem jak można smigać na rozregulowanym maksymalnie odbiciu.....
Back in black
Boruta
Posty: 93
Rejestracja: 27.06.2006 10:21:06
Lokalizacja: Kraków/Krosno
Kontakt:

Post autor: Boruta »

Mam tego amora z 2003 r.

1. Może być tak, że jak odwrócisz amora to olej nawilży uszczelki od dołu i wtedy chodzi lepiej trochę. Jak spłynie to wraca do normy, a że może masz mało oleju to normalnie ci do uszczelek nie dochodzi.

2. Możliwe, że masz po prostu za gęsty olej lub za duże tłumienie odbicia.

Jak dolejesz oleju to sam nie wiem, u mnie to trochę pomogło bo miałem 130 i chodził tak trochę skokowo, a zalecane było 155. Wlałem na 150 i lepiej chodzi, ale nie jestem pewien czy to na 100% tego sprawa. Na 130 miałem wlany 5/10W motorex multigrade, a potem 7,5 normalny. Dobry patent to wlanie trochę oleju na uszczelki olejowe z góry (miedzy olejowe a kurzowe). Brunox na mojego nie działa korzystnie.

Jak wlejesz za dużo oleju to możesz stracić trochę skoku, utwardzisz go.
Punx Not Dead !!!
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

Eniek daj tam nowy olej i tyle. Wiecej z tym amorem raczej nie zrobisz.
Kramon
Posty: 640
Rejestracja: 11.05.2009 22:02:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Kramon »

Ja mam natomiast inny problem albo mi się zdaje o tuż mam 66 RCV. No i bawiłem się z ustawieniami i bawiłem każdego dnia poprawiałem i w końcu postanowiłem spuścić powietrze no i chyba nie wiem czy to możliwe ale spuściłem za dużo po prostu wydaje mi się jakby amor gorzej chodził a szczególnie po 4 godzinnej jeździe. Nie wiem czy to kaprys czy faktycznie spaprałem.

// edit by me

dodam że wcześniej powietrze było spuszczone ale pomyślałem sobie że skoro mało skacze to mogę...
Eniek
Posty: 153
Rejestracja: 06.03.2009 16:03:51
Lokalizacja: Brwinów
Kontakt:

Post autor: Eniek »

okej, jaki olej bo waze 50kg :P i zalezy mi na płynnosci pracy, 5w 7,5w? btw; ma ktos pomysl jak rozkręcic jakoś ten amortyzator ponieważ ten gwint przy wentylach jest dosyć mocno skrecony i jak mocniej dam kluczem to boje się ze gwint pojdzie...


KROM ten amor ma wentyle i nie da sie zrobic podcisnienia :>
blackdemon
Posty: 2842
Rejestracja: 13.09.2008 23:34:02
Lokalizacja: Kraków/Ostrzeszów
Kontakt:

Post autor: blackdemon »

Eniek pisze:KROM ten amor ma wentyle i nie da sie zrobic podcisnienia :>
Wiesz w ogole o czym on mowi? Spokojnie zrobisz. Olej 7,5w. Korki odkrecasz nasadowym 21 jak dobrze pamietam.
Eniek
Posty: 153
Rejestracja: 06.03.2009 16:03:51
Lokalizacja: Brwinów
Kontakt:

Post autor: Eniek »

jak go dociskam i naciskam wentyle, powietrze wylatuje ale jak odbija to on zasysa to powietrze ;o
Kramon
Posty: 640
Rejestracja: 11.05.2009 22:02:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Kramon »

Yyyy to masz rozwalone wentyle albo tam jest jakiś dziwny dozownik. W moim 66 RCV wentyl mam praktycznie podobny jak samochodowy w dętkach. I działa tak samo
MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Post autor: MUSZEL »

to znaczy że masz nieszczelne wentylki ;P
lazik
Posty: 70
Rejestracja: 17.10.2008 14:10:24
Lokalizacja: rzeszów
Kontakt:

Post autor: lazik »

hmm nie koniecznie kwestia nieszczelnych wentylow... ja w drop offie nie moge zrobic podcisnienia ale wentyle trzymaja powietrze. powietrze nie bedzie uciekalo ale moze sie dostac do srodka... ;)
Vel
Posty: 82
Rejestracja: 18.11.2004 09:37:04
Kontakt:

Post autor: Vel »

NIESZCZELNE WENTYLKI!!!! Bo umrę!

Poprawiliście mi humor:)

Wentyl to zawór jednostronny.Blokuje przepływ powietrza w jedną stronę. Z dentki na zewnątrz. Dociska kieliszek do ramek otworu. Ale kiedy podciśnienie, czyli ssanie będzie większe niż naciąg "sprężynki, która jest w środku", a wiele nie trzeba, to powietrze do środka się dostanie.
Tak ma działać wentyl.
Got to get AIRBORNE before it's too late!
Eniek
Posty: 153
Rejestracja: 06.03.2009 16:03:51
Lokalizacja: Brwinów
Kontakt:

Post autor: Eniek »

Dobra olej się wymieni, wiem już wszystko co chciałem wiedzieć :>

a jeszcze jedno gdzie mozna dokupić te korki trzymające tłumik od dołu?
MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Post autor: MUSZEL »

Vela zdajesz sobie sprawe, że sprężynka sie może zbić? LestatBiker miał tak w 66rc, wypuściłeś całe powietrze, przejechałeś sie pare minut po sporych nierównościach i amor zasysał tyle powietrza, że sie szybko utwardzał, znów mogłeś wypuszczać powietrze. Po wymianie wentylków wszystko powróciło do normy.
crossc7
Posty: 182
Rejestracja: 07.05.2009 19:18:52
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: crossc7 »

ja się podłacze do tematu ;) czy zrobienie podciśnienia (w 66rc2x) nic złego nie powoduje?
MUSZEL
Posty: 4424
Rejestracja: 21.08.2007 10:44:23
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka / Łódź
Kontakt:

Post autor: MUSZEL »

nie, czasem samo sie potrafi zrobić ;) ja jeździłem nawet na podciśnieniu w Juniorze, wsystko ok
Kramon
Posty: 640
Rejestracja: 11.05.2009 22:02:24
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Kramon »

Ja jeszcze mam 2 pytania

Jaka jest różnica między powietrzem jakimś a pod ciśnieniem.

Jeśli mam powiedzmy przez przypadek podciśnienie albo powietrze to żeby je zlikwidować to mam napompować poprostu amor? A aby uzyskać podciśnienie to co trzeba ugiąć amor i nacisnąć wentyl czy trzymać wentyl i ugiąć i puścić czy trzymać i ugiąć oraz powrucić i dopiero puścić czy ugiać trzymać wrucić puścić
magik1995
Posty: 52
Rejestracja: 27.02.2009 11:15:30
Kontakt:

Post autor: magik1995 »

Ten to mi dopiero humor poprawił:D Powietrze to to czym oddychasz i pompujesz amora - taka mieszanina gazów, myślę że powinieneś wiedzieć co to jest mieszanina, podciśnienie to jest(ciotka wikipedia - nie umiem wytłumaczyć) Podciśnienie – różnica między ciśnieniem atmosferycznym a ciśnieniem bezwzględnym w przypadku, gdy jest ono mniejsze od atmosferycznego.

Jak ja robię podciśnienie w moim Space to płynniej i to duużo płynniej pracuje.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość