Niby trasa fajna, a pomyślcie jak wygląda trasa bez taśm. Pełno prostych odcinków, zakrętów na narto, to wszystko tworzyły taśmy, jadąc tam w dzień powszedni ilu z was tak z ręką na sercu trzymało by się jej ? To jak z Żarem, trasa na zawodach świetna, ale nigdy nie pojadę tam pojeździć, dla kilku fajnych odcinków nie warto... To nie Skrzyczne gdzie trasa widoczna jest przez bandy i ciasne sekwę sekwencje, czy nie Wisła gdzie trasa jest tak szeroka i trudna na całej długości że zakochać się idzie :P (choć krótka

)
Noldorek Dobrze mówi, Ustroń dojrzeje, pojawi się ciekawszy wariant w lesie i wtedy może się uda... Choć biorąc pod uwagę kolejki nie liczył bym na swoją obecność :P