System smarowania amora
-
- Posty: 407
- Rejestracja: 27.08.2009 17:56:07
- Kontakt:
System smarowania amora
Rock Shox w swoich amortyzator stosuje system zamkniętej kąpieli olejowej czy olej który odpowaiada za tłumienie jest zamknięty w lagach. W jakimś manualu serwisowym zauwarzyłem że koleś wkłada lagi w golenie tylo z małą ilością smaru na uszczelkach po czym wlewa tylko 15ml oleju do obu lag. Czy ja mam przez to rozumiec ze te 15 ml oleju dociera do ślizgów i uszczelek i poprawnie smaruje amora? Nawet w Totemie wlewa się tylko te 15 ml.
Stąd moje pytanie czy jak do swojego RST Space Jump który jest smarowany smarem stałym wleje te 15ml oleju zrobie system ala rock shox ?
Stąd moje pytanie czy jak do swojego RST Space Jump który jest smarowany smarem stałym wleje te 15ml oleju zrobie system ala rock shox ?
Schokowafel pisze:W jakimś manualu serwisowym zauwarzyłem że koleś wkłada lagi w golenie tylo z małą ilością smaru na uszczelkach po czym wlewa tylko 15ml oleju do obu lag.
http://www.sram.com/_media/pdf/service/oil_chart.pdfSchokowafel pisze:Nawet w Totemie wlewa się tylko te 15 ml.
Coś chyba niedokładnie ten manual przeczytałeś. Może z gęstością pomyliłeś.
-
- Posty: 407
- Rejestracja: 27.08.2009 17:56:07
- Kontakt:
PoleK czlowieku, wymień mi te wszystkie potencjalne "dziury" ?
Do każdego amortyzatora z zamkniętą kąpielą olejową warto nalać do dolnych goleni 10-30ml. rzadkiego oleju celem smarowania ślizgów (co jakiś czas warto obrócić rower do gory nogami i ponaciskac amora, zeby splynelo) Jesli gorne golenie są mokre od tego oleju to oznacza ze albo jest go za duzo, albo zbyt rzadki.
Schokowafel z tymi godzinami to oni chętnie zaniżają, żeby w razie ewentualnej reklamacji mogli zwalić na jeden z takich właśnie wygórowanych wymagań serwisowych.
Do każdego amortyzatora z zamkniętą kąpielą olejową warto nalać do dolnych goleni 10-30ml. rzadkiego oleju celem smarowania ślizgów (co jakiś czas warto obrócić rower do gory nogami i ponaciskac amora, zeby splynelo) Jesli gorne golenie są mokre od tego oleju to oznacza ze albo jest go za duzo, albo zbyt rzadki.
Schokowafel z tymi godzinami to oni chętnie zaniżają, żeby w razie ewentualnej reklamacji mogli zwalić na jeden z takich właśnie wygórowanych wymagań serwisowych.
Ajz spod lag? uszczelki? 
i jesli juz musisz to nie rzadkiego... wlejesz tam 5w to w ogole masakra, nawet RS poleca olej 15W do dolnych lag...
jak to jest dla Ciebie rzadki olej:|
przypomina mi sie od razu jak ludzie zalewali rst Capa, gila itd, ktore w dolnych lagach maja to samo! i mowili ze super chodzi i w ogole idealnie jest:|
dziwne ze u mnie smarowanie odbywa sie za pomoca smaru stalego, i nie mam powodu do narzekan na prace, tylko ten smar trzeba wymienic czasem, i zajrzec do srodka...

i jesli juz musisz to nie rzadkiego... wlejesz tam 5w to w ogole masakra, nawet RS poleca olej 15W do dolnych lag...

przypomina mi sie od razu jak ludzie zalewali rst Capa, gila itd, ktore w dolnych lagach maja to samo! i mowili ze super chodzi i w ogole idealnie jest:|
dziwne ze u mnie smarowanie odbywa sie za pomoca smaru stalego, i nie mam powodu do narzekan na prace, tylko ten smar trzeba wymienic czasem, i zajrzec do srodka...
http://www.pinkbike.com/photo/5516869/
http://tnij.com/Sprzedam_stuff :)
http://tnij.com/Sprzedam_stuff :)
Ja bym do RST nie lał oleju do dolnych goleni. Bo w RST nie ma uszczelek olejowych, sa tylko kurzowe ktore nie utrzymaja tego oleju w srodku.
Olej dobrze nasmaruje golenie i amor bedzie lepiej pracowal ale jednoczesnie ten olej bedzie wywalany po trochu przez uszczelki na zewnatrz co bedzie poprostu wyciekiem z amorka. Nie jest to dobre rozwiazanie wedlug mnie.
Ja na twoim miejscu kupilbym Brunox i nim pryskal golenie zeby je smarowac i czyscic. No i do tego powiedzmy raz w tyg wyjecie dolnych goleni wyczyszczenie z syfu i nasmarowanie odpowiednim smarem (bez litu). Marzocchi czyRS to to nie bedzie ale bedzie troche lepiej pracowac
Olej dobrze nasmaruje golenie i amor bedzie lepiej pracowal ale jednoczesnie ten olej bedzie wywalany po trochu przez uszczelki na zewnatrz co bedzie poprostu wyciekiem z amorka. Nie jest to dobre rozwiazanie wedlug mnie.
Ja na twoim miejscu kupilbym Brunox i nim pryskal golenie zeby je smarowac i czyscic. No i do tego powiedzmy raz w tyg wyjecie dolnych goleni wyczyszczenie z syfu i nasmarowanie odpowiednim smarem (bez litu). Marzocchi czyRS to to nie bedzie ale bedzie troche lepiej pracowac
[S] [b]DHX 5.0 241mm stan bdb[/b]
5th Elemen 241mm stan bdb
gg: 9422645
5th Elemen 241mm stan bdb
gg: 9422645
-
- Posty: 407
- Rejestracja: 27.08.2009 17:56:07
- Kontakt:
Mam jak na razie tego SPace i musze wam powiedzieć że i tak jestem bardzo zaskoczony. Ma to zamknięty tłumik olejowy ale zakres regulacji ma ze 4 obroty pokrętła od praktycznie braku tłumienia po coś co jak ugniesz to się wysuwa z 30 sek. Nic nie trzeba w tłumiku grzebać bo z tego powodu nie muli tylko właśnie ze smarowania smarem. Brunoxa to ja bym nie polecał do amortyzatorów ze smarem bo tylko go wypłukuje z pod uszczelek. A uszczelki w moim RST są na prawdę dobre bo smaru nie zostawia na lagach a z olejem będzie jeszcze lepiej. Dokładnie tak gęsty smar gorzej zgarnąć niz rzadki olej a w ilościach 30ml nie będzie on pod ciśnieniem żeby miał bardzo przepuszczać. Śruby na dole goleni wystarczy uszczelnić podładkami plastikowymi. Na razie amor działa na samym smarze tylko w komorze powietrznej dodałem oleju do smary i zrobiło się pbłotko które chodzi razem z tłokiem cały czas go smarując. Przy następnym serwisie wszystko wyczyszczę ze smaru i zaleje czystym amortyzolem. Zbaczymy co to będzie.
Tak sobie myślę, czy tak częste rozbieranie amorka nie będzie miało żadnego negatywnego efektu? (nie mówię nawet o jakimś rst, a również "ogólnie")XXX pisze:czyscic. No i do tego powiedzmy raz w tyg wyjecie dolnych goleni wyczyszczenie z syfu i nasmarowanie odpowiednim smarem
http://brooce.pinkbike.com
-
- Posty: 407
- Rejestracja: 27.08.2009 17:56:07
- Kontakt:
Nic sie nie stanie od częstego rozkręcania tylko duzo z tym roboty. Co do amora smarowanego smarem strałym do co 3 miesiące intensywnego jeźdzenia stanowczo wystarczy. Dzisiaj nalałem po 20ml oleju do lag i uszczelkinawet lepiej zbierają! Po smarze zostawały takie plamy bo jest on bardzi gęsty i guma niechętnie go zbiera a z olejem lagi tylko błyszczą. Jak długo taki stan się utrzyma to nie wiem. Narazie wlałem olej do wcześniej nasmarowanego smarem amora ale przy nastepnym serwisie wyczyszcze wszystko ze smaru do czysta i zaleje komorę powietrzną jak i lagi czystym olejem. Warto stosować brunox nie tyle do smarowania co do wymywania brudu z pod uszczelek. Ja zamiast brunaxa stosuję smar silikonowy w spray'u i działanie jest identyczne.
-
- Posty: 1685
- Rejestracja: 23.09.2004 18:47:34
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
zeby bylo jasno:
RS ma zamkniętą kąpiel olejową co oznacza że olej w tlumiku nie odpowiada za smarowanie slizgow (do tego sluzy wlasnie te 15 ml oleju 15W i smar RS Judy Butter nakladany na uszczelki).
Ta ilosc 15 ml jest akurat do boxxera i podejrzewam ze w np w totemie moze isc troszke wiecej z racji tego ze ma lagi 40mm
RS ma zamkniętą kąpiel olejową co oznacza że olej w tlumiku nie odpowiada za smarowanie slizgow (do tego sluzy wlasnie te 15 ml oleju 15W i smar RS Judy Butter nakladany na uszczelki).
Ta ilosc 15 ml jest akurat do boxxera i podejrzewam ze w np w totemie moze isc troszke wiecej z racji tego ze ma lagi 40mm
-
- Posty: 407
- Rejestracja: 27.08.2009 17:56:07
- Kontakt:
A czy Storm nie powinien mieć otwartej kapieli olejowej? Przeciez on ma system OCR.mysticar pisze:miałem swego czasu storma którego właśnie zalewałem po około 30 ml oleju na lagę. dałem troszkę ciaśniejsze oringi i było ok. w przypadku storma takie smarowanie to praktycznie konieczność gdy na dworze zaczyna robić się chłodno
Ciaśniejsze oringi czyli chodziło ci o mniejszą sprężynke na uszczelkę tak ?
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości