streetowa zajawka filmowa...
streetowa zajawka filmowa...
sory za jakość, ale kręcone aparatem 320x240. Wyciągnąłem z tego maksimum co sie dało. Pierwszy w zyciu film. Najpierw zajawka:
http://www.astercity.net/~erenes/rns001.wmv [1.2Mb]
a filmik za chwilkę, jak wgra sie na ftp...
http://www.astercity.net/~erenes/rns001.wmv [1.2Mb]
a filmik za chwilkę, jak wgra sie na ftp...
dupa.
no i to co obiecałem. czyli filmik własciwy, nakrecony wczoraj o zmierzchu...
http://www.astercity.net/~erenes/erenes001.wmv [20.8 Mb]
Dziekuje Dzikus'kowi który wystąpił w roli operatora aparatu...
http://www.astercity.net/~erenes/erenes001.wmv [20.8 Mb]
Dziekuje Dzikus'kowi który wystąpił w roli operatora aparatu...
dupa.
czekam na filmik, bo to jest za krótkie, ale podoba mi się ten styl, też tak jeżdżę, nie mówię o trickach, ale tak, jak to napisać, bardziej siłowo, szybciej, jak to napisałeś erenes, gdzieś po .......chamsku ;-)
nie wiem jak to wychodzi z barspinami, bo linka od tylnego nie blokuje rotacji i kręci się kiera aż do uderzenia koła o ziemię, nie wiem jak ty nad tym panujesz
czekamy na całosć...!!!!!!!!!
nie wiem jak to wychodzi z barspinami, bo linka od tylnego nie blokuje rotacji i kręci się kiera aż do uderzenia koła o ziemię, nie wiem jak ty nad tym panujesz
czekamy na całosć...!!!!!!!!!
no coz, ernes, jezdzisz spoko, ale krolem streetu, jak Cie tu okrzykneli, to bym Cie nie nazwal, bo np w moimi miescie wszyscy prezentuja nie nizszy poziom i nikt nie uwaza sie za super gwiazde, a wrecz przeciwnie (ja co prawda nie umiem tak dobrze manuala, w sumie, to prawie wogole nie umiem,. ale za to 180 ida mi lepiej niz innym :P ), nie odbieraj tego negatywnie, poprostu napisalem, zebys nie popadl w samo uwielbienie. aczkolwiek za tego podwojnego barspina masz u mnie rispekta :P (u mnie nikt nie umie, bo wszyscy maj za krotkie kable hehe)
-
- Posty: 902
- Rejestracja: 10.06.2004 20:06:34
- Lokalizacja: zajebiste, duże, ciekawe, moje:)
- Kontakt:
[quote="Bartuch"]... nie odbieraj tego negatywnie, poprostu napisalem, zebys nie popadl w samo uwielbienie...[/quote]
u RNS'a to raczej niemozliwe, heh, tak mi sie wydaje... (zeby popadl w samouwielbienie)
a i wlasnie sciagam ten drugi filmik i zastanawiam sie co tam bedzie:D
no po obejrzeniu, mowie calkiem spox:) takie same wrazenia mam na zywo heh:)
Ride for the fun:) only...
u RNS'a to raczej niemozliwe, heh, tak mi sie wydaje... (zeby popadl w samouwielbienie)
a i wlasnie sciagam ten drugi filmik i zastanawiam sie co tam bedzie:D
no po obejrzeniu, mowie calkiem spox:) takie same wrazenia mam na zywo heh:)
Ride for the fun:) only...
http://allegro.pl/show_item.php?item=40319121 licytować;) 1000$ ma być:D
nie nabijaj sie, skakałem na najmniejszych hopach razem z 12 letnimi dzieciakami i one sobie lepiej radziły, bo 360 nawet próbowały krecić. Ja tylko bez trików chciałem rytmy przelecieć. Raz mi sie wszystkie 4 udało, a generalnie bark bo glebie boli mnie do dziś, skasowałem połowę lądowań niedolotami, bo robię "swiece w powietrzu" zamaist sie wybić i tylko na końcu próbuje ale mi nie wychodzi dobrze składac sie w ladowanie.
Generalnie do był jeden w pierwszyshc razów na dircie. Wczesniej rytm skakałem tylko z Wariatem 2 godziny na kazury (kilka razy 2 hopki przeleciałem), a ból kostki skreconej czuje do dzis na maksa. Dupe tez.
Generalnie do był jeden w pierwszyshc razów na dircie. Wczesniej rytm skakałem tylko z Wariatem 2 godziny na kazury (kilka razy 2 hopki przeleciałem), a ból kostki skreconej czuje do dzis na maksa. Dupe tez.
dupa.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość