Czego wam brakuje na polskim rynku rowerowy?
-
- Posty: 1836
- Rejestracja: 30.12.2006 13:37:13
- Lokalizacja: Bydgoszcz
- Kontakt:
W sumie brakuje prawie wszystkiego (lub raczej wszystko zamawiają) np.nigdzie na miejscu nie mogłem dostać lżejszych dętek na Preste, chciałbym aby na miejscu dany kask był choć w 2 rozmiarach,a nie zawsze L. Chciałbym móc choć zobaczyć swój wybrany rower na żywo,co jest na ogół strasznym problemem i mówię to o terenie całej Polski. Brakuje też kilka fajnych firm na naszym rynku i podejście oraz kontakt z niektórymi dystrybutorami jest tragiczny (ulubiona moja odp. - oczywiście wybrany towar jest,ale musi pan poczekac aż go sprowadzimy,czas ok. miesiąca). No i ceny powalają - ciągle lepiej zamawiać z zagranicy.
https://www.facebook.com/GeckoRS - moja hodowla gadów 

Nie mam wielkich wymagań, ale żeby nigdzie w PL nie można było dostać od ręki jakiejkolwiek obejmy w rozmiarze 29,8/30 mm - NS nie ma, Dartmoor nie ma, o HOPE nie wspominam.
Dla mnie nieporozumieniem jest także fakt, że polski producent, mam tu na myśli NS, w lipcu nie ma już ram, pal licho kolor, ale danego rozmiaru
.
Miałem przyjemność pracować jakiś czas temu w sklepie/serwisie rowerowym i doszedłem do wniosków, że niestety w PL za dużo ludzi chce za dużo zarabiać - wydłuża się lista pośredników. Co nie jest odosobnionym przypadkiem np. przykład z mojej branży - tworzyw sztucznych. Firmie opłaca się sprowadzać półprodukt zza granicy niż brać od zakładu, który znajduje się 200m dalej
.
Dla mnie nieporozumieniem jest także fakt, że polski producent, mam tu na myśli NS, w lipcu nie ma już ram, pal licho kolor, ale danego rozmiaru

Miałem przyjemność pracować jakiś czas temu w sklepie/serwisie rowerowym i doszedłem do wniosków, że niestety w PL za dużo ludzi chce za dużo zarabiać - wydłuża się lista pośredników. Co nie jest odosobnionym przypadkiem np. przykład z mojej branży - tworzyw sztucznych. Firmie opłaca się sprowadzać półprodukt zza granicy niż brać od zakładu, który znajduje się 200m dalej

dużo z Was faktycznie ma znikome pojęcie o tym jak wygląda nasz rynek rowerowy ze strony właściciela sklepu.
prawda jest tak że jakby chcieć mieć pełną kolekcje jakiej kolwiek firmy to w gre wchodzą kolosalne pieniądze. Np pełna kolekcja firmy DaKine, po sztuce z koloru i rozmiaru to ok 130 tysięcy złoty w cenach detalicznych. Znadźcie mi sklep który jest w stanie pomieścić taką ilość towaru... no może Żuchliński z Bydgoszczy.
Druga kwestia ceny. Piszecie że w mniejszych miastach jest taniej może, ale w wiekszych miastach koszt utrzymania sklepu jest znacznie więkyszy. poza tym myślicie że jak ktoś ma do utrzymania sklep i pracowników to może sobie pozwolićna to żeby mieć marże na poziomie 10-15 procent...
Allegro, porównujecie ceny allegro sklep. OK na allegro często bywa taniej tylko ktoś z allegro ma sklep w garażu i nie ponosi kosztów związanych z wynajmem powierzchni sprzedażowej. A co z reklamacjami?? często ktoś z allegro znika szybko albo odmawai uznania reklamacji. Bywa tak że właściciele sklepów uznają sami reklamacje bez dystrybutora ze względów czystego PR.
Niech każdy z Was sobie odpowie na pytanie czy bedzie go stać na częsci CK czy HOPE'a albo paru innych firm. Zrozumcie że zarabia się na ilości tanich roweró i komponentów. Drogie i dobre komponenty mają zbyt ale nie taki żeby mieć w sklepie pełną oferte bo jak ktoś wcześniej wspomniał jest to mrożenie kasy na długi długi czas.
Póki nie będzie w Polsce klientów z dużą ilością kasy i zdecydowanych na zakupy tak długo bedzie taka ilość produktów w sklepach. Z resztą jest sporo sklepów która są dobrze wyposażone. Jak mówi stare przysłowie nie ma takiego co każemu dogodzi i to samo tyczy się sklepów
prawda jest tak że jakby chcieć mieć pełną kolekcje jakiej kolwiek firmy to w gre wchodzą kolosalne pieniądze. Np pełna kolekcja firmy DaKine, po sztuce z koloru i rozmiaru to ok 130 tysięcy złoty w cenach detalicznych. Znadźcie mi sklep który jest w stanie pomieścić taką ilość towaru... no może Żuchliński z Bydgoszczy.
Druga kwestia ceny. Piszecie że w mniejszych miastach jest taniej może, ale w wiekszych miastach koszt utrzymania sklepu jest znacznie więkyszy. poza tym myślicie że jak ktoś ma do utrzymania sklep i pracowników to może sobie pozwolićna to żeby mieć marże na poziomie 10-15 procent...
Allegro, porównujecie ceny allegro sklep. OK na allegro często bywa taniej tylko ktoś z allegro ma sklep w garażu i nie ponosi kosztów związanych z wynajmem powierzchni sprzedażowej. A co z reklamacjami?? często ktoś z allegro znika szybko albo odmawai uznania reklamacji. Bywa tak że właściciele sklepów uznają sami reklamacje bez dystrybutora ze względów czystego PR.
Niech każdy z Was sobie odpowie na pytanie czy bedzie go stać na częsci CK czy HOPE'a albo paru innych firm. Zrozumcie że zarabia się na ilości tanich roweró i komponentów. Drogie i dobre komponenty mają zbyt ale nie taki żeby mieć w sklepie pełną oferte bo jak ktoś wcześniej wspomniał jest to mrożenie kasy na długi długi czas.
Póki nie będzie w Polsce klientów z dużą ilością kasy i zdecydowanych na zakupy tak długo bedzie taka ilość produktów w sklepach. Z resztą jest sporo sklepów która są dobrze wyposażone. Jak mówi stare przysłowie nie ma takiego co każemu dogodzi i to samo tyczy się sklepów
Panie ja nie pisalem o pro czesciach w kazdym kolorze. Jesli nie moge w jednym ani drugim ani trzecim sklepie kupic pasujacego lancucha, kasety i przerzutki tylnej shimano bez jakiegos uparcia na okreslony model to zonk raczej. Gdybym chcial je takie jakie sobie wymyslilem, jeszcze w kolorach, wersjach, madafakach to bym z nerwow i chodzenia polegl.
GBN CREW
http://www.pinkbike.com/u/czlenson/
http://www.pinkbike.com/u/czlenson/
Mi brak części zamiennych do takich rzeczy jak hamulce, łożyska do supportów itp... Np. ostatnio szukałem zestawu uszczelek do Hope'a Mono M4 i w PL był tylko jeden sklep który je oferował ale oczywiście nie miał ich na magazynie i nie miał chęci mieć... 

[S]Dartmoor Two6Player + Pike!!!
Bike[url]http://tiny.pl/hgwxq[/url]
Bike[url]http://tiny.pl/hgwxq[/url]
Piszecie tu o cenach z kosmosu. Tak na prawdę zazwyczaj sklep nie może sobie sam ustalić ceny na dany produkt. Są ceny katalogowe od dystrybutora i sklep powinien się ich trzymać. Za sprzedawanie towarów poniżej tych kwot dystrybutor często grozi zerwaniem umowy. A wracając do tematu - brakuje dobrego dystrybutora TLD.
http://www.maxxoponyrowerowe.pl
To może zaprezentuje zdanie drugiej strony(pracownika "rowerówki") , sprawę idealnie ujął Schodek :
Mam zajawkę akurat , więc pilnuję "na sklepie" Maxxisa , Dakine , Foxa itp.
Guzik z tego, jak połowa ludzi maszeruje do Decathlonu i obkupi się tamtejszymi badziewiami, dlaczego? Patrz wyżej.
Żądania , żeby sklepy w Polsce miały na półce części klasy CK są co najmniej niepoważne.
Podobnie jak na innych portalach rowerowych wydaje się Wam(nam) , że jesteśmy pępkiem świata. Smutna prawda, jest taka , że kasa jest na wolnobiegach, dętkach Dębicy , całych rowerach (i to nie DH jak się pewnie domyślacie) .
Inną sprawą jest, że dystrybutorzy mają w nosie albo poprostu sie "nie znają" .
Dystrybutor DT nie był w stanie sprowadzić kompletu kół(3000 zł) przez półtorej miesiaca, z CRC przyszły w ciagu 3 dni.
Dystrybutor Maxxisa - brak Swampów 2,5 już w lipcu , Minionów od września . Za to pełna oferta do szosy i xc.
Reasumując ,jeżeli nie zmieni się nasza sytuacja ekonomiczna, nikt nie bedzie ryzykował "położeniem" sklepu , żeby zadowolić grupę pasjonatów-oglądaczy.
W "normalnym" kraju średnia pensja spokojnie wystarcza na przyzwoitej klasy zjazdówke , frirajdówkę. U nas jak jest każdy wie. To samo tyczy się części .Schodek pisze:po pierwsze brakuje zasobności portfeli a nie części w sklepie, jak każdy Kowalski średnio zarabiac będzie na rękę 8000 miesięcznie to piasty CK czy koła DT będzie mógł sobie kupić na luzie...teraz jesteśmy biedakami w EU i na wszystko patrzymy z zazdrością bo nas nie stać !! Jak się zmienią nasze dochody to wszystko znormalnieje.
Zaden sklep nie wystawi kolekcji CK za 40.000pln bo nikt tego nie kupi przez 5 lat !! Jaki sklep powiesi pełną kolekcję Foxa czy Dakine gdy to kosztuje 30.000 ?? albo pełną kolekcję Speca !! Aby w sklepie coś było to musi być na to rynek...
a brakuje OPON !!! Miękkich mieszanek i pełnych kolekcji
Mam zajawkę akurat , więc pilnuję "na sklepie" Maxxisa , Dakine , Foxa itp.
Guzik z tego, jak połowa ludzi maszeruje do Decathlonu i obkupi się tamtejszymi badziewiami, dlaczego? Patrz wyżej.
Żądania , żeby sklepy w Polsce miały na półce części klasy CK są co najmniej niepoważne.
Podobnie jak na innych portalach rowerowych wydaje się Wam(nam) , że jesteśmy pępkiem świata. Smutna prawda, jest taka , że kasa jest na wolnobiegach, dętkach Dębicy , całych rowerach (i to nie DH jak się pewnie domyślacie) .
Inną sprawą jest, że dystrybutorzy mają w nosie albo poprostu sie "nie znają" .
Dystrybutor DT nie był w stanie sprowadzić kompletu kół(3000 zł) przez półtorej miesiaca, z CRC przyszły w ciagu 3 dni.
Dystrybutor Maxxisa - brak Swampów 2,5 już w lipcu , Minionów od września . Za to pełna oferta do szosy i xc.
Reasumując ,jeżeli nie zmieni się nasza sytuacja ekonomiczna, nikt nie bedzie ryzykował "położeniem" sklepu , żeby zadowolić grupę pasjonatów-oglądaczy.
polacy sa biedni i jeszcze dlugo beda biedni. W porownaniu z Niemcami czy Anglikami jestesmy biedakami, u nich bezrobotny zyje lepiej niz u nas robotnik ktory zasuwa po 10h dziennie.
Przytocze taki przyklad na podstawie aut.
W PL mowi sie ze Niemcy to bogaci sa bo kazdy ma w samochodzie oponki np. Pirelli czy jakies inne dobre ktore w PL kosztuja po 500zl za sztuke.
Dla polaka komplet opon za 2tysie to jest cala i to dobra pensja.
W niemczech taka opona kosztuje np. 100Euro a niemiec zarabia 2000Euro,
Nie dosc ze maja taniej niz u nas to duuuzo wiecej zarabiaja.
Polak musi tyrac na opony do auta miesiac a niemiec przeznaczy na to 1/5 swojej wyplaty. czyli powiedzmy tygodniowke.
Niestety realia sa brutalne i polska spadla prawie na dno i nie wiele nam juz brakuje.
Sa niby ludzie ktorzy dla nas dla polakow wydaja sie bogaci bo co roku wakacje w jakiejs Hiszpanii czy gdzies, duzy dom z ogrodem 2 samochody niezlej klasy.
A dla niemca to jest standard, dla nich takie zycie to jest norma.
Tak wiec ci co jeszcze moga niech sie staraja zostac kims w tym kraju bo jak nie to beda musieli stad spierdzielac za granice bo tu beda zyc w nedzy...
Przytocze taki przyklad na podstawie aut.
W PL mowi sie ze Niemcy to bogaci sa bo kazdy ma w samochodzie oponki np. Pirelli czy jakies inne dobre ktore w PL kosztuja po 500zl za sztuke.
Dla polaka komplet opon za 2tysie to jest cala i to dobra pensja.
W niemczech taka opona kosztuje np. 100Euro a niemiec zarabia 2000Euro,
Nie dosc ze maja taniej niz u nas to duuuzo wiecej zarabiaja.
Polak musi tyrac na opony do auta miesiac a niemiec przeznaczy na to 1/5 swojej wyplaty. czyli powiedzmy tygodniowke.
Niestety realia sa brutalne i polska spadla prawie na dno i nie wiele nam juz brakuje.
Sa niby ludzie ktorzy dla nas dla polakow wydaja sie bogaci bo co roku wakacje w jakiejs Hiszpanii czy gdzies, duzy dom z ogrodem 2 samochody niezlej klasy.
A dla niemca to jest standard, dla nich takie zycie to jest norma.
Tak wiec ci co jeszcze moga niech sie staraja zostac kims w tym kraju bo jak nie to beda musieli stad spierdzielac za granice bo tu beda zyc w nedzy...
[S] [b]DHX 5.0 241mm stan bdb[/b]
5th Elemen 241mm stan bdb
gg: 9422645
5th Elemen 241mm stan bdb
gg: 9422645
A po co to pytanie...RoMio*Dh pisze:Witam
Mam do Was pytanie jak w temacie:
Czego brakuje wam jeśli chodzi o sprzet na polskim rynku rowerowym ?
Czego nie ma a chcielibyście, żeby było dostępne bezpośrednio u polskich sprzedawców bez potrzeby ściągania tego zza granicy ?
Uznałem, że dział Sprzęt bedzie odpowiedni dla tego tematu.
Pozdrawiam i z góry dziekuje za odpowiedzi.
Można wiedzieć?
[b][SPRZEDAM]
Rockring Shamana, siodło DABOMB chariot, kieronica Easton ea50[/b]
Rockring Shamana, siodło DABOMB chariot, kieronica Easton ea50[/b]
Brakuje wyboru.
Idąc do sklepu w UK mogę dotknąć tysiąca różnych części, sprawdzić jak są wykonane itp. Ponadto mogę po przymierzać sobie różne rodzaje butów od fivetenów po shimano, różne rodzaje koszulek, kasków - wszystko. Jak idę do polskiego sklepu to najczęściej nic niema, a jeżeli już coś jest to w chorej cenie. Na świecie jest tak, że idzie się do sklepu i kupuje - oczywiście czasami jest drożej niż w necie ale chociaż wiem za co płacę. W Polsce ceny są kosmiczne, sprzęty niema, a załatwienie czegokolwiek co jest nietypowe graniczy z cudem.
Jeżeli chodzi o drogie części... Tu chyba nie ma na co liczyć. Ile osób w Polsce stać na amortyzatory bos-a? Problem w Polsce jest taki, że ceny, choć już spadają, są nadal wysokie, a sprzętu jest mało.
Pozdrawiam
Idąc do sklepu w UK mogę dotknąć tysiąca różnych części, sprawdzić jak są wykonane itp. Ponadto mogę po przymierzać sobie różne rodzaje butów od fivetenów po shimano, różne rodzaje koszulek, kasków - wszystko. Jak idę do polskiego sklepu to najczęściej nic niema, a jeżeli już coś jest to w chorej cenie. Na świecie jest tak, że idzie się do sklepu i kupuje - oczywiście czasami jest drożej niż w necie ale chociaż wiem za co płacę. W Polsce ceny są kosmiczne, sprzęty niema, a załatwienie czegokolwiek co jest nietypowe graniczy z cudem.
Jeżeli chodzi o drogie części... Tu chyba nie ma na co liczyć. Ile osób w Polsce stać na amortyzatory bos-a? Problem w Polsce jest taki, że ceny, choć już spadają, są nadal wysokie, a sprzętu jest mało.
Pozdrawiam
S: NOWE Tarcze Avid G3 160mm przód i tył
bardzo ciekawych obserwacji mozna dokonac na podstawie tego tematu-tyle,ze niestety wynik tych obserwacji jest dla mnie malo pozytywny.
Niewiele osob wypowiadajacych sie tutaj ma pojecie jak wyglada relacja sklep-dystrybutor,dystrybutor-producent,sklep-producent (bo takie tez sie zdarzaja).
Brakuje hope'a i CK?ile osob ktore wymienilo te marki kupilo by cos z oferty tych firm?nikt.Klienci chca tego typu rzeczy zeby dotknac,poogladac i pochwalic sie kolegom/kolezankom ze mieli takie cos w rece.
Porzadna dystrybucja TLD w Polsce?hehe,tak sie sklada ze mialem spotkanie z dystrybutorem TLD na europe (Jahre Products) i sami otwarcie mowia ze maja problem z CRC-bo sprzedaje za tanio,a bierze tyle ze nie moga im odmowic.To po co sciagac TLD?Wiekszosc klientow ucieszyla by sie z pelnej oferty TLD w sklepie-bo mogli by przyjsc,przymierzyc i zamowic taniej z CRC.
Bo prawda jest taka,ze np dystrybutor Intense zamawiajacy pare raz w sezonie placi za nie wyzsza cene niz ta po ktorej ramy Intense'a sprzedaje CRC.Mowicie ze dystro sa be?Owszem,niektorzy tak.Ale niektorym producenci strzelaja w stopy.
Marze sklepow-nie oszukujmy sie,sklep ktoremu dostawca oferuje za wysokie ceny po prostu sie nie zatowaruje,nie ma tak ze sklep sprzedaje po kosztach...inna rzecza,ze faktycznie sklepy stacjonarne ponosza koszty ktorych sklepy internetowe/allegro nei ponosza.i ze na allegro jest mase towarow z nieznanych zrodel,ktorych zakup bywa dosc ryzykowny.
na koniec pare slow o CRC -chcielibyscie cen i oferty szerokosci jak u nich.Da sie zrobic-jest tylko jeden warunek: musicie zaczac kupowac.Bo wyprowadzajac caly hajs do CRC nie poprawiacie sytuacji w PL,wprost przeciwnie-CRC dostaje lepsze ceny,bo zamawia wiecej,a w polskich sklepach "ostatni gasi swiatlo" bo sprzedaz spada...
P.S.Zeby nie bylo,ze moim zdaniem najbardziej be sa sklepy-oczywiscie,ze sklepy musza zarobic swoje,utrzymac sie i zarobic.Bo na tym polega biznes.
Problem w tym,zeby klienci zrozumieli ze jak sie ma koszty utrzymanai na poziomie 10tys zlotych (z powietrza) miesiecznie to marza 20% to troche malo...
Niewiele osob wypowiadajacych sie tutaj ma pojecie jak wyglada relacja sklep-dystrybutor,dystrybutor-producent,sklep-producent (bo takie tez sie zdarzaja).
Brakuje hope'a i CK?ile osob ktore wymienilo te marki kupilo by cos z oferty tych firm?nikt.Klienci chca tego typu rzeczy zeby dotknac,poogladac i pochwalic sie kolegom/kolezankom ze mieli takie cos w rece.
Porzadna dystrybucja TLD w Polsce?hehe,tak sie sklada ze mialem spotkanie z dystrybutorem TLD na europe (Jahre Products) i sami otwarcie mowia ze maja problem z CRC-bo sprzedaje za tanio,a bierze tyle ze nie moga im odmowic.To po co sciagac TLD?Wiekszosc klientow ucieszyla by sie z pelnej oferty TLD w sklepie-bo mogli by przyjsc,przymierzyc i zamowic taniej z CRC.
Bo prawda jest taka,ze np dystrybutor Intense zamawiajacy pare raz w sezonie placi za nie wyzsza cene niz ta po ktorej ramy Intense'a sprzedaje CRC.Mowicie ze dystro sa be?Owszem,niektorzy tak.Ale niektorym producenci strzelaja w stopy.
Marze sklepow-nie oszukujmy sie,sklep ktoremu dostawca oferuje za wysokie ceny po prostu sie nie zatowaruje,nie ma tak ze sklep sprzedaje po kosztach...inna rzecza,ze faktycznie sklepy stacjonarne ponosza koszty ktorych sklepy internetowe/allegro nei ponosza.i ze na allegro jest mase towarow z nieznanych zrodel,ktorych zakup bywa dosc ryzykowny.
na koniec pare slow o CRC -chcielibyscie cen i oferty szerokosci jak u nich.Da sie zrobic-jest tylko jeden warunek: musicie zaczac kupowac.Bo wyprowadzajac caly hajs do CRC nie poprawiacie sytuacji w PL,wprost przeciwnie-CRC dostaje lepsze ceny,bo zamawia wiecej,a w polskich sklepach "ostatni gasi swiatlo" bo sprzedaz spada...
P.S.Zeby nie bylo,ze moim zdaniem najbardziej be sa sklepy-oczywiscie,ze sklepy musza zarobic swoje,utrzymac sie i zarobic.Bo na tym polega biznes.
Problem w tym,zeby klienci zrozumieli ze jak sie ma koszty utrzymanai na poziomie 10tys zlotych (z powietrza) miesiecznie to marza 20% to troche malo...
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
-
- Posty: 1499
- Rejestracja: 30.08.2004 20:15:40
- Lokalizacja: Somerwill
- Kontakt:
Opon do DH z miękką mieszanką typu 40/42 w naszych warunkach klimatycznych to konieczność a dystrybutorzy od lat jakby byli głusi lub nieświadomi tego faktu!
Efekt, kupujemy w Niemieckich i UK sklepach internetowych.
Gdyby to kogoś interesowało dotyczy to marek jak: Maxxis, Kenda, Hutchinson...
Efekt, kupujemy w Niemieckich i UK sklepach internetowych.
Gdyby to kogoś interesowało dotyczy to marek jak: Maxxis, Kenda, Hutchinson...
____________________________________
http://www.pinkbike.com/photo/6535488/
http://www.pinkbike.com/photo/6535488/
piotrex pisze:Brakuje hope'a i CK?ile osob ktore wymienilo te marki kupilo by cos z oferty tych firm?nikt.
oj tu Cie zmartwie

a np do Bossa to chętnie taki amor bym przygarnoł .Kiedyś na e-bay był i to dość tanio jak na tego amorka ( używka bo używka ale co tam ) bardzo długo sie zastanawiałem i doszłem do wniosku że jak by przyszło co do czego to w PL nie ma kto zrobić porządnego serwisu,Brak częsci zamiennych ( na te z usa bym musiał czekać tygodniami ) po dłuższych namysłach niestety odpuściłem.... ze względów praktycznych jakie wymieniłem wyżej.
Części rowerowe na sell: smietana.dh@gmail.com Pisz czego szukasz :)
KefirQn zmartwisz?Wprost przeciwnie,bardzo mnie cieszy,ze polski klient ma kase na highendowe czesci!Tylko powiedz mi jedna rzecz: kupiles ja w cenie katalogowej czy na ebay'u/allegro/z ogloszenia?Bo mowimy tu o nowych czesciach prosto ze sklepy w cenie katalogowej.
no wlasnie,o tym mowa - ogladanie w sklepach,a zakupy na allegro/ebaya np do Bossa to chętnie taki amor bym przygarnoł .Kiedyś na e-bay był i to dość tanio jak na tego amorka ( używka bo używka ale co tam )
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
Zgaduje, ze moge miec jeden z drozszych rowerow na tym forum (w tej chwili musialbym zaplacic pewnie ponad 20k PLN) i w polowie kupilem go w PL. Druga polowe gdzie indziej z najbanalniejszego powodu: nie dalo sie NIGDZIE znalezc czesci mnie interesujacych. Spora czasc z nich to byly komponenty zaraz po "premierach", na tym polu to PL jest lata swietlne za Europa.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości