Zobaczcie sami jak wygladaja inne posocjalistyczne kraje, jestesmy daleko w tyle
chodzi ci o Słowacje i Chorwacje? owszem, lepiej rozwinięte turystycznie
ale popatrz na Rumunię czy Bułgarią... lepsza gospodarka?
Nobel dla Obamy...
nooz Rumunia, Bulgaria? kilka lat temu bylem w bulgarii i przejezdzalem przez rumunie - koszmar, ale wiesz dlaczego? wszedzie cos robia, ten kraj sie rozwija, powstaja drogi, autostrady, baza turystyczna, itp. Bylo to jakies 5-6 lat temu, i jestem pewien ze przejezdzajac teraz przez Rumunie i Bulgarie jechalbym takimi autostradami jak chocby w Czechach. Tylko koscioly maja gorsze, mniejsze i mniej ich ;p
kar0l Demokracje mozna okreslic slowami "wolny wybor z posrod gowien bedacych czyims juz wyborem". I co do tego ze trzeba sie jej nauczyc to sie zgadzam, ale prawdziwa Demokracja jest systemem utopijnym, jak Komunizm czy Anarchia.
Powiedz mi tylko ile udalo sie osiagnac? i porownaj osiagniecia do tego ile udalo sie przetracic, ile rozkrasc, ile rozpierdolic na koscioly, i wtedy odpowiedz czy to sa osiagniecia czy straty.
I tak, jestem na anty, i bede na anty w tych kwestiach ktore mi nie pasuja, ograniczaja mnie, i wkurwiaja mnie, ot taka moja "demokratyczna" zachcianka ;p
pozdrawiam
Powiedz mi tylko ile udalo sie osiagnac? i porownaj osiagniecia do tego ile udalo sie przetracic, ile rozkrasc, ile rozpierdolic na koscioly, i wtedy odpowiedz czy to sa osiagniecia czy straty.
I tak, jestem na anty, i bede na anty w tych kwestiach ktore mi nie pasuja, ograniczaja mnie, i wkurwiaja mnie, ot taka moja "demokratyczna" zachcianka ;p
pozdrawiam
No niestety, u nas demokracja się nie sprawdzamy funkcjonujemy jak afrykańskie plemię. Ci którzy dojdą do władzy chcą jak najwięcej nachapać się dla siebie. I cała kadencje zajmuje im robienie jakiś małych ( oczywiście nie zawsze ) przekrętów, jak kupienie kilka hektarów za kilka tysięcy i to całkowicie ich absorbuje.
Obama dostał Nobla , w związku z wycofaniem sie z Iraku i ustępstwami wobec Rosji .To drugie, może miec dla nas katastrofalne skutki. Dla Starej Europy to złudna nadzieja na spokój.
Islam i czerwony nacjonalizm, mają na celu jedno : podbój reszty świata. Socjalistyczne euromatołki zrozumieją to dopiero jak im bolszewik zgwałci żone a fanatyczny islamista łeb obetnie.
Nie ma sie co "spinać" o tą nagrodę , dawno temu zdewaluowała się moralnie.
PS.
nie masz pojecia o czym piszesz . Ciekawe jak bardzo nieograniczony byłbyś w stanie wojennym . Dziękuj Bogu, Losowi czy czemu tam chcesz , że możesz mieć "demokratyczne zachcianki" i pisać , mówić o nich otwarcie .
Islam i czerwony nacjonalizm, mają na celu jedno : podbój reszty świata. Socjalistyczne euromatołki zrozumieją to dopiero jak im bolszewik zgwałci żone a fanatyczny islamista łeb obetnie.
Nie ma sie co "spinać" o tą nagrodę , dawno temu zdewaluowała się moralnie.
PS.
Lisek-Tm pisze:tak, jestem na anty, i bede na anty w tych kwestiach ktore mi nie pasuja, ograniczaja mnie, i wkurwiaja mnie, ot taka moja "demokratyczna" zachcianka ;p
nie masz pojecia o czym piszesz . Ciekawe jak bardzo nieograniczony byłbyś w stanie wojennym . Dziękuj Bogu, Losowi czy czemu tam chcesz , że możesz mieć "demokratyczne zachcianki" i pisać , mówić o nich otwarcie .
Lisek-Tm wiesz, jak czytam tutaj Twoje posty dochodze do wniosku ze na dobra sprawe miedzy Toba a tym symbolicznym "moherowym beretem" jest taka różnica jak mędzy fanatycznym kibolem Legii i Wisły - ta sama liga zachowań, tylko przeciwna drużyna. Ten sam niezdrowy fanatyzm. Moznaby postawic między Wami znak równosci. Wyluzuj troszke bo wydaje mi sie ze swoje osądy opierasz na tym co gdzie skiedys usłyszałes, gdzies tam przeczytałes, cos gdzies Cie boli i wychodzi z tego twierdzenie ze Jan Paweł II był złym człowiekiem, religia jest do dupy a Polska to wielkie gówno. Domyslam sie ze uwazasz sie za jakiegos rodzaju punk'a. Spoko, tylko miej na uwadze ze takich ludzi nikt nigdy nie bedzie traktował do konca serio. Zawsze możesz wyjechac z tego "gówna", Europa stoi przed Toba z otwartymi dzrwiami;) Polska akurat teraz najmniej potrzebuje takich 20 letnich punkow-malkontentów;) Co do religii..jestes ochszczony? Jesli tak to czemu jeszcze nie sięgnałes po apostazję? Ja nie chiałbym byc w "ekipie" ktora mam w dupie..nawet formalnie, na papierku. Byłoby to takie troszke..nielogiczne? A czy chodzisz na wybory? Wiesz ze nie oddany głos, to głos na najgorszą opcję w wyborach ? Czemu osądzasz tak swoj kraj skoro w ogole nie chcesz brac udzału w jego tworzeniu? Chyba ze na wybory chadzasz, wtedy wycofuje zarzut i przepraszam. Masz w takim razie w moich oczach prawo do krytyki. Doceń demokrację, nawet taka jaką mamy teraz w Polsce, świeżą i jeszcze kulawą bo gdybyś zechciał sie pofatygować i poczytać o tym jak wyglądało życie w czasach PRL (i nie chodzi tu o kolejki po kiełbasę tylko pałowanie, represje, godzinę policyjna, cenzurę itp.) i o tym jaką rolę w tym odgrywał Kosciół, w tym twój ulubiony Jan Paweł II zobaczyłbys ze tak jak pisał ravfr masz za co dziękować.
zobaczyłbys ze tak jak pisał ravfr masz za co dziękować.Ja nie chodze z definicji i mimo wszystko nadal uwazam, ze mam prawo krytykowac kraj, ktory na mnie zarabia. To o czym mowisz jest jedynie populistyczna zagrywka tych, ktorzy licza na ilosc, nie jakosc, cos co jest podstawa ustroju jakim jest demokracja. Na wybory nie chodze, poniewaz 1 madra/kompetenta/zaznajomiona z programem partii osoba ma mniej do powiedzenia niz dwoch debili- demokracji nigdy nie bede cenil.bike86 pisze:A czy chodzisz na wybory? Wiesz ze nie oddany głos, to głos na najgorszą opcję w wyborach ? Czemu osądzasz tak swoj kraj skoro w ogole nie chcesz brac udzału w jego tworzeniu? Chyba ze na wybory chadzasz, wtedy wycofuje zarzut i przepraszam. Masz w takim razie w moich oczach prawo do krytyki. Doceń demokrację (...)
Zeby uciac wszelkie spekulacje na temat moje buntowniczego charakteru- nie jestem zadnym buntownikiem, nie zamierzam stwarzac/brac udzial/podsycac nastroje do jakiejkolwiek rewolucji. Zdaje sobie sprawe z mojejego polozenia i z tego, ze moge podjac wybor, czy chce zyc w tym kraju czy nie, jednoczesnie nadal mam prawo komentowac to co widze. Na podobnej zasadzie dzialaja krytycy filmowi- nawet jak zjada kasowy film jak psa, to nikt od nich nie oczekuje, ze zaczna zmieniac cala kinematografie albo co gorsza, stworzyc film samemu.
04dw po czesci rozumiem Twoja postawe, sam kiedy ide na wybory wybieram czesto "mniejsze zło" bo jakis wybór jest zawsze. Np. wybory parlamentarne, zawsze mozna wybrac pomiedzy PO, PiS, SLD itp., mozna te partie jakos uszeregowac według swoich preferencji, swiatopogladu, własnego pomyslu na Polske. Zdaje sobie sprawe z ułomnosci obecnego systemu wyborów i na przykład chocby dlatego wolałbym zeby rzadziła partia (rzadziła moze za duze słowo, zeby była liczac sie w rzadzie partia) ktora ma w swoim programie zmiane systemu wyborczego, pewnie ze najczesciej sa to tylko chwyty - kiełbasa wyborcza, ale chyba juz lepiej wybrac to niz partie ktora nawet o tym nie wspomina..Przychodza wybory i wybór i tak musi byc dokonany, ktos i tak wygra , ktos i tak przegra, dla mnie lepiej zeby wybrac własnie ta mniejsza patologie i miec nadzieje ze cos sie bedzie powoli zmieniac;) Demokracja, jak kazdy wie, jest rzadem ludzi i bez tych ludzi zawsze bedzie to tylko namisat ademokracji, jakas patologia w ktorej własnie moga rozkwitac patologie polityczne.
bike86 Czemu okreslasz apolitycznosc jako fanatyzm? Takie okreslenie jest bynajmniej nieprzemyslane i nie na miejscu.
Moje osady nie sa "bo gdzies uslyszalem" tylko sa moimi przemysleniami i moim zdaniem.
Nigdzie w moich postach nie napisalem ze JP2 byl zlym czlowiekiem bo to bylby oczywisty absurd, prawda jest taka i nawet ja sie z tym zgadzam ze do tej pory byl najwiekszym papiezem, nie zmienia to jednak faktu ze przypisywanie mu wszystkich zaslug jest wlasnie jak to okresliles (w innej kwesti) fanatyzmem.
Religia nie jest do dupy jesli ktos jej przestrzega, a prawda jest taka ze wiekszosc katolikow (zwlaszcza katolikow) co niedziela biega na pokaz do kosciola, kto bardziej kleknie, a pozniej przez caly tydzien sa dla siebie ostatnimi skurwysynami - ja sie pytam, to jest religia? w Jezusa sam wierze (ze byla taka postac historyczna), ale wierze w niego jak w wielkiego ideologa, ktory poswiecil swoje zycie w mysl swej wielkiej i ponadczasowej idei.
Panstwo jest do dupy bo system jest do dupy, ludzie nie dorosli do tego zeby byc rzadzeni oraz do tego zeby rzadzic innymi - to godzi w rzekoma "wolnosc".
I szczerze nie obchodzi mnie to ze ktos nie traktuje nas serio, bo takie osoby serio zazwyczaj traktuja to co powiedza w telewizji, radiu, internecie - slepo przyjma to co im inni powiedza/narzuca/rozkarza i na opini takich ludzi mi wogole nie zalezy.
Co do tego ze moge wyjechac to powiedz mi tylko gdzie? gdzie na swiecie jest jakis wolny teren dla "wolnych" ludzi? Tu wolnosc nie istnieje chociaz nie ma krat.
Co do chrztu, masz racje, jestem po chrzcie, ale czy sam sie ochrzcilem? czy mialem na to jakis wplyw? to oni wybrali, nie ja, ja nie czuje sie katolikiem w zadnej kwestii, wiec szkoda mi czasu na wypisywanie z jakiegos papierka, zwlaszcza ze to nie moj a ich papierek. ich cyrk i ich malpy.
Jeszcze jedna kwestia wyborow, do wyborow nie chodze poniewaz oni sami juz przed wyborami sie wybrali, myslisz ze czemu w polsce nie funkcjonuje cos takiego jak jedno mandatowe okregi wyborcze? bo to zmniejsza wplyw przywodcow partii na wynik wyborow, dlatego nie chodze. w calym swiecie jest w/w system wyborczy, tylko nie w polsce, unormuje sie to wtedy pojde szczesliwy i swiadomy do wyborow, i nie ma czegos takiego jak mniejsze zlo, zlo jest zlem zawsze, a przy okazji nie zawyzam statystyk.
Jakby kazdy docenial "ta nasza demokracje" to nie bylo by zadnych zmian na lepsze, to wlasnie ludzie tacy jak ja, ludzie ktorzy dostrzegaja zlo systemu i sie z nim nie zgadzaja mobilizuja spoleczenstwo do zmian na korzysc spoleczenstwa, jakby wszyscy siedzieli cicho i "doceniali" to bysmy zyli w takim gownie caly czas.
Przemysl sobie to co napisalem.
I uwazam dokladnie tak samo jak 04dw ze mam prawo krytykowac kogos kto okrada mnie z pieniedzy.
ps: to chyba moj najdluzszy post na tym forum ;p
Moje osady nie sa "bo gdzies uslyszalem" tylko sa moimi przemysleniami i moim zdaniem.
Nigdzie w moich postach nie napisalem ze JP2 byl zlym czlowiekiem bo to bylby oczywisty absurd, prawda jest taka i nawet ja sie z tym zgadzam ze do tej pory byl najwiekszym papiezem, nie zmienia to jednak faktu ze przypisywanie mu wszystkich zaslug jest wlasnie jak to okresliles (w innej kwesti) fanatyzmem.
Religia nie jest do dupy jesli ktos jej przestrzega, a prawda jest taka ze wiekszosc katolikow (zwlaszcza katolikow) co niedziela biega na pokaz do kosciola, kto bardziej kleknie, a pozniej przez caly tydzien sa dla siebie ostatnimi skurwysynami - ja sie pytam, to jest religia? w Jezusa sam wierze (ze byla taka postac historyczna), ale wierze w niego jak w wielkiego ideologa, ktory poswiecil swoje zycie w mysl swej wielkiej i ponadczasowej idei.
Panstwo jest do dupy bo system jest do dupy, ludzie nie dorosli do tego zeby byc rzadzeni oraz do tego zeby rzadzic innymi - to godzi w rzekoma "wolnosc".
I szczerze nie obchodzi mnie to ze ktos nie traktuje nas serio, bo takie osoby serio zazwyczaj traktuja to co powiedza w telewizji, radiu, internecie - slepo przyjma to co im inni powiedza/narzuca/rozkarza i na opini takich ludzi mi wogole nie zalezy.
Co do tego ze moge wyjechac to powiedz mi tylko gdzie? gdzie na swiecie jest jakis wolny teren dla "wolnych" ludzi? Tu wolnosc nie istnieje chociaz nie ma krat.
Co do chrztu, masz racje, jestem po chrzcie, ale czy sam sie ochrzcilem? czy mialem na to jakis wplyw? to oni wybrali, nie ja, ja nie czuje sie katolikiem w zadnej kwestii, wiec szkoda mi czasu na wypisywanie z jakiegos papierka, zwlaszcza ze to nie moj a ich papierek. ich cyrk i ich malpy.
Jeszcze jedna kwestia wyborow, do wyborow nie chodze poniewaz oni sami juz przed wyborami sie wybrali, myslisz ze czemu w polsce nie funkcjonuje cos takiego jak jedno mandatowe okregi wyborcze? bo to zmniejsza wplyw przywodcow partii na wynik wyborow, dlatego nie chodze. w calym swiecie jest w/w system wyborczy, tylko nie w polsce, unormuje sie to wtedy pojde szczesliwy i swiadomy do wyborow, i nie ma czegos takiego jak mniejsze zlo, zlo jest zlem zawsze, a przy okazji nie zawyzam statystyk.
Jakby kazdy docenial "ta nasza demokracje" to nie bylo by zadnych zmian na lepsze, to wlasnie ludzie tacy jak ja, ludzie ktorzy dostrzegaja zlo systemu i sie z nim nie zgadzaja mobilizuja spoleczenstwo do zmian na korzysc spoleczenstwa, jakby wszyscy siedzieli cicho i "doceniali" to bysmy zyli w takim gownie caly czas.
Przemysl sobie to co napisalem.
I uwazam dokladnie tak samo jak 04dw ze mam prawo krytykowac kogos kto okrada mnie z pieniedzy.
ps: to chyba moj najdluzszy post na tym forum ;p
Żeby tylko o to chodziło to on skompromitowanych Republikanów miał w głębokim poważaniu. Sprawa jest taka jak zawszekiedy nie wiadomo o co chodzi - obydwie okupacje leżą w strategicznym interesie gospodarczym USA. I nawet nie chodzi o zagarnięcie złoż naftowych (przy okazji pewnie i tak to zrobią) ale o stabilizację warunków wymiany handlowej. U nich jak przeszła Katrina to ściągnęli tankowce od Ruskich. Poradzili sobie, ale też wyciągnęli wnioski na przyszlość. Teraz sobie wyobraź, że do władzy wracają Talibowie i Saddam i z powrotem zaczynają zagrażać Emitarom, Kuwejtowi, a także Izraelowi, który może nie ma ropy ale trzęsie kasą.Lisek-Tm pisze:O ile z nagroda nobla dla Obamy sie kompletnie nie zgadzam (bo pomimo znaczacej wiekszosci demokratów w rządzie us facet nie jest w stanie żadnej ustawy przepchnac bo boi sie, ze go republikanie opieprza
Lisek-Tm no Lisie, gdyby toczyc rozmowy na dh-zone na tak powazne tematy, na takim poziomie jak Twoja ostatnia wypowiedz byłoby suuper, teraz widac ze mowi 20 latek;] jakbys od raz tak pisał, nie mogłbym ci zarzucic fanatzymu, po prosty triche nerwowo jechales jak pijany czołgista po poligonie ;p co do tego fanatzymu to chodziło mi tylko o sprawe z JPII bo odnioslem wrazenie ze mocno emocjonalnie podszedłes do sprawy i poleciało sporo smiłaych osadow. Co do traktowania na serio, to zeby była jasnosc, ja to co mowi "pani z telewizji" raczej traktuje z ogromnym dystansem;) Nie moge sie do konca zgodzic w sprawie doceniania demokracji czy niemozliwosci znalezenia "wolnego" miejsca na Ziemi (ponoc w krajach Ameryki POludniowej sa znikome podatki, znikoma biurokracja i generalnie duza swoboda;) ), al enie o to chodzi zebym sie z toba zgadzał we wszytskim;] Co do religii, tu masz racje, w PL deklaracje sa tak samo wielkie jak dwulicowosc wielu "Katolikow" i to moze denerwowac, zwłaszcza kogos dla kogo Kosciol jest tylko instytucją stojaca obok zycia. CO do chodzneia na wybory, bede uwazal nadal ze chodzic trzeba, ni epo to ma sie to prawo , zeby z niego nie korzystac. Tak czy siak moze juz lepiej skonczyc ten watek bo nas zbanuja za offtop;)
buahaha!Lisek-Tm można sobie kupic pustą wyspe. Te w terenach kanady o klimacie pi razy drzwi skandynawskim nawet drogo nie schodza. 600 tysiecy zielonych i sporą wyspe masz dla siebie W sam raz dla samotnika.
johny o ile mam duzo szacunku do niego to bawi mnie fanatyczne poparcie tego człowieka u nas. Poczytaj sobie jakie zmiany chciał wprowadzic poprzedni papież (w skrócie unowoczesnienie koscioła zamiast trwanie uparcie w ciemnych wiekach - antykoncepcja bardziej na tak, zmiana podejscia do kobiet etc). JP2 te zmiany zablokował bo "miał inna wizje na kosciół" i chcial tworzyc droga pokojowa i robic to co w sumie cale zycie robil (tak, tez nie widze zwiazku).
Swoja droga JP2 juz nie modny, teraz nam trzeba kilku filmów o Michaelu.
Lisek-Tm co do samego nie głosowania i biernosci - np. przez to ateisci i homoseksualisci (bez sugestii) maja problem. - Nie sa aktywni i nie ukawniaja sie wiec sa traktowani jak mała nic nie znaczaca grupa zboczenców/wariatów. Jesli nie zgadzasz sie z niczyimi pogladami z duzych partii to jest szansa, ze takich ludzi jest wielu tylko skoro wszyscy siedza jak mysz pod miotła to sami to sobie radzicie. Nie ma co przesadzac, ze u nas demokracji prawie nie ma. Polska to nie Singapur.
W sam raz dla samotnika.johny o ile mam duzo szacunku do niego to bawi mnie fanatyczne poparcie tego człowieka u nas. Poczytaj sobie jakie zmiany chciał wprowadzic poprzedni papież (w skrócie unowoczesnienie koscioła zamiast trwanie uparcie w ciemnych wiekach - antykoncepcja bardziej na tak, zmiana podejscia do kobiet etc). JP2 te zmiany zablokował bo "miał inna wizje na kosciół" i chcial tworzyc droga pokojowa i robic to co w sumie cale zycie robil (tak, tez nie widze zwiazku).
Swoja droga JP2 juz nie modny, teraz nam trzeba kilku filmów o Michaelu.
Lisek-Tm co do samego nie głosowania i biernosci - np. przez to ateisci i homoseksualisci (bez sugestii) maja problem. - Nie sa aktywni i nie ukawniaja sie wiec sa traktowani jak mała nic nie znaczaca grupa zboczenców/wariatów. Jesli nie zgadzasz sie z niczyimi pogladami z duzych partii to jest szansa, ze takich ludzi jest wielu tylko skoro wszyscy siedza jak mysz pod miotła to sami to sobie radzicie. Nie ma co przesadzac, ze u nas demokracji prawie nie ma. Polska to nie Singapur.
04dw demokratyczne wybory z 1 partii. Tak ogólnikowo + np. odgórna sugestia dla taksiarzy zeby zagadywali o turystów o dany duperel w danym miesiacu. To co sie teraz z Chinami dzieje, ze to własnie zmiana w Singapur. Xiaoping zaraz przed rewolucja gospodarcza przyjechał do singapuru i po powrocie powiedział, ze dokladnie tak chce Zreszta singapur to i tak własciwie głownie chinczycy.
Zreszta singapur to i tak własciwie głownie chinczycy.Spaced Co do glosowania to nie bede glosowal poniewaz w obecnym ukladzie glosujac na czlowieka glosuje na partie, partia uklada liste i teoretycznie ktos kto otrzymal najwiecej glosow moze wogole nie wiejsc poniewaz partia umiescila go z tylu na liscie, czy to jest demokracja? :P owszem moze i demokracja, ale w rzadzie a nie w panstwie :P
Ateisci i ludzie innej wiary w polsce nie maja nic do powiedzenia, placa podatki tak samo jak katolicy i za te podatki budowane sa katolickie swiatynie, czemu placa za to inni ludzie? Wlasnie przez ta mode na JP2 tak sie dzieje, rzad stara sie lizac dupe kosciolowi bo wie ze zyska tym ogromne poparcie szarego tlumu.
Wyspe moge sobie kupic, ale zeby miec te 600000$ najpierw trzeba przez dlugi czas (zakladajac ze legalnie) pracowac na ten system, rodzac sie juz jestesmy niewolnikami, nie mamy nic do powiedzenia na temat wlasnego zycia.
johny nie chce mi sie nawet komentowac tego co napisales, Spaced juz napisal wszystko i ja w poprzednich postach tez napisalem. no ale skoro Ty lepiej znasz "swiete" zycie "swietego" czlowieka z filmow to nie chce Ci psuc Twojej wizji.
Nienawidze takiego zasciankowego myslenia ;p
Ateisci i ludzie innej wiary w polsce nie maja nic do powiedzenia, placa podatki tak samo jak katolicy i za te podatki budowane sa katolickie swiatynie, czemu placa za to inni ludzie? Wlasnie przez ta mode na JP2 tak sie dzieje, rzad stara sie lizac dupe kosciolowi bo wie ze zyska tym ogromne poparcie szarego tlumu.
Wyspe moge sobie kupic, ale zeby miec te 600000$ najpierw trzeba przez dlugi czas (zakladajac ze legalnie) pracowac na ten system, rodzac sie juz jestesmy niewolnikami, nie mamy nic do powiedzenia na temat wlasnego zycia.
johny nie chce mi sie nawet komentowac tego co napisales, Spaced juz napisal wszystko i ja w poprzednich postach tez napisalem. no ale skoro Ty lepiej znasz "swiete" zycie "swietego" czlowieka z filmow to nie chce Ci psuc Twojej wizji.
Nienawidze takiego zasciankowego myslenia ;p
Lisek-Tm
nie zgadzam sie z tym stwierdzeniem.Dlatego,ze moim zdaniem narzekanie i krytykowanie za ktorym nie ida czyny (w postaci wlasnie glosowania) to puste slowa frustrata i hipokryty,bo nie pasuje Ci wladza,ale nei robisz nic zeby ja zmienic.
Nie glosujesz i nie chcesz glosowac?Spoko,ale nie krytykuj,bo brakiem wsparcia (w wyborach) opozycji glosujesz za rzadem ktory krytykujesz-gdzie tu logika,gdzie tu sens i anarchia?
Abstrahujac od tego,ze wiekszosc naszych dziadow-pradziadow przelewala krew za to zebysmy tu mogli wypisywac rzeczy ktore dla nich bylyby najwieksza herezja;za wolnosc slowa i za to zebys mogl tak naprawde robic co chcesz.
Ale proponuje zostawic ten temat,bo tu sie raczej wszyscy zgadzamy.
- pracujesz legalnie?mam prawo krytykowac kogos kto okrada mnie z pieniedzy.
nie zgadzam sie z tym stwierdzeniem.Dlatego,ze moim zdaniem narzekanie i krytykowanie za ktorym nie ida czyny (w postaci wlasnie glosowania) to puste slowa frustrata i hipokryty,bo nie pasuje Ci wladza,ale nei robisz nic zeby ja zmienic.
Nie glosujesz i nie chcesz glosowac?Spoko,ale nie krytykuj,bo brakiem wsparcia (w wyborach) opozycji glosujesz za rzadem ktory krytykujesz-gdzie tu logika,gdzie tu sens i anarchia?
Abstrahujac od tego,ze wiekszosc naszych dziadow-pradziadow przelewala krew za to zebysmy tu mogli wypisywac rzeczy ktore dla nich bylyby najwieksza herezja;za wolnosc slowa i za to zebys mogl tak naprawde robic co chcesz.
tu sie zgadzam i trafialo mnie jak sluchalem na temat dofinansowywania budowy kosciolow z kasy publicznej-malo mamy kosciolow?Tak samo jak mnie trafia jak slysze ze gdzies w Krakowie ktos buduje nowy kosciol-juz X lat.Po co?Duzo taniej by wyszlo podstawic ludziom autobus pare razy w tygodniu i wozic ich do istniejacych kosciolow,zamiast stawiac nowy-swoja droga na pewno paskudny. natomiast nieco inna sprawa sa remonty kosciolow ktore juz stoja-w wiekszosci (przynajmniej w Krakowie) sa to zabytki i to dosc wysokiej klasy,ktore warto by zachowac.za te podatki budowane sa katolickie swiatynie, czemu placa za to inni ludzie?
Ale proponuje zostawic ten temat,bo tu sie raczej wszyscy zgadzamy.
- moglbys rozwinac?bo nie bardzo rozumiem...rodzac sie juz jestesmy niewolnikami, nie mamy nic do powiedzenia na temat wlasnego zycia.
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość