Znowu ta rama...

[Szymon_331]

Śledzę forum DH zone już pół roku i wiele się podobnych wątków pojawiło jednak cały czas ciężko mi się zorientować w sprzętowych sprawach.

Tak dla informacji powiem że DH uprawiam gdy mogę (nawet zimą) ale ze względu na zajmującą pracę nie mam czasu zagłębiać się w technikę tego na czym jeżdżę. Moja strata.

Mam więc pytanie do znawców i pasjonatów intensywnie tu działających. Powiedzcie mi co to jest?
http://www.allegro.pl/item785106577_ram ... arena.html
oraz
http://www.allegro.pl/item778851841_dun ... akita.html

Czy jest to badziewie którego nie winno się dotykać nawet kijem? Czy raczej rama amortyzowana powiedzmy do czegoś na rodzaj enduro? Ewentualnie początków zabawy z fullem?

Używane ramy z pełną amortyzacją oscylują w granicach 2000zł ale czy da się znaleźć coś starszego, ciężkiego, dla „niezaawansowanego” powiedzmy za 1000zł? Widziałem aukcję na której do kupienia był Iron horse za 3,5K (cały rower, nie tylko rama) Wiec zaczęło mnie to interesować.

I teraz tak. Wiem że niczego dobrego za 1K się nie znajdzie ale czy da się znaleźć „coś”?

Waga około 60kg wzrost 180cm, widelec dwie półki (posiadam w swoim HT). Przeznaczenie: Zjazd bez specjalnych hop i dropów. Tylne koło mocowane szybkozamykaczem chyba 9mm. W swoim czasie myślę o Big hit z 2006roku. Pozdrawiam forumowiczów.

[jan.mikael]

obydwie ramy dają rade dla początkującego, akite miałem dawno temu, dla niezbyt wymagającego ridera powinna dać radę. Co do prodigy- weź pod uwagę że ta oferowana na tej aukcji jest bez tylnego dampera, więc de facto 200-300 zł musisz do ceny doliczyć na coś w miarę działającego. Problemem akity jest mały skok, trudno ustawić ramę aby miała jako taką trakcję, a zarazem progresję, bo zwykle jest albo za twarda albo za miękka. Zwłaszcza na seryjnym damperze. Do 1500 zl spokojnie znajdziesz fulla który wystarczy na jakiś czas, w tej półce cenowej dochodzą już stare big hity, jakieś stinky, cannondale gemini, stary iron horse sgs, i multum innych starszych modeli ram- przy odrobinie szczęścia można znaleźć coś w na tyle dobrym stanie, że jakiś czas pozwoli spokojnie doszkolić technikę i zacząć przygodę z fullem. Ważne jest żeby zakup był przemyślany, i w miarę możliwości skonsultowany z kimś kto siedzi w temacie. Na miejscu byłoby odkupienie ramy od kogoś znajomego, który pomoże przy ewentualnych problemach, no i nie wylecą mu naglez głowy przy sprzedaży te 24 spawy pod główką i dziura w supporcie.
Osobiście szukałbym czegoś z większym skokiem, jednak akita nie cieszyła się szczególnie złą opinią, podobnie na prodigy śmiga na tym forum przynajmniej jeden zadowolony użytkownik ( bodajże z kalwarii), no i rama jest nowa.

[nooz]

no to raczej nie są ramy do dh ale w enduro jak najbardziej.
http://www.hcfr.pl/forum/viewthread.php?thread_id=1236 może to?

[Slopstyler]

jan.mikael Już na niej nie śmiga.

Freedom- Rama dobra ale kopie... Co do jej zalet to nawet sztywny wachacz. Dobra geometria. Zwinna, mała i krótka. Praca zeleży od dampera. Jam mówią w DC jest to rama wybierana przez początkujących riderów, jako pierwszy full. Ja swoją mocno katowałem. Wytrzymałość? Jedna pęknie a druga nie. Zależy od użytkownika.

[Szymon_331]

Dziękuję za opinie i porady. Rozumiem że aż tak tragicznie nie jest... DH to drogi sport ale widzę że początkujący wcale nie musi wydawać 3K na ramę full suspension.

Mam jeszcze pytanie odnośnie zastosowania ramy Merida AM 400-D. Jest to raczej coś do hmm... w sumie nie wiem do czego. Skoku ma raczej niewiele bo około 110mmm (pewnie zależy od wsadzonego dampera) Jednak z wyglądu przypomina maszynkę do All mountain. Wydaje mi się że można by potorturować taką ramę w lekkich szybkich zjazdach. A może nie?

[joncek]

Odpuść tą meridę, szkoda kasy. Jeśli do 1k, to szukałbym ramy Kona Stinky. Widziałem na allegro nie raz starsze Stinkacze po około 800zł. Rama sprawdzona, w miarę przyzwoita. W grę wchodziłby w sumie też Big Hit, ale musiałbyś trochę dozbierać, bo w tym przypadku nie zamkniesz się w 1000zł. A jeśli tylko nówki, to rozglądaj się za freedomem bez dampera i do tego jakiegoś 5th elementa może sobie spraw, czy coś w tym stylu

[Slopstyler]

Szymon_331 Merida nie da rady. Na moich oczach odpadła w niej główka od uderzenia w drzewo (raider zeskoczyl wczesniej). Do AM się nadaje. Do DH niezbyt.
Tak jak joncek mówi. Możesz faktycznie spróbować Freedoma. Miałem w nim Swingera i fajnie sobie progresje ustawiłem. Ja byłem zadowolony dopóki mi nie pękła mi w miejscu mocowania dampera na dolnej rurze. Ale na to nie ma regóły. Dostała konkretnie po dupie. Łącznie z Jasna Bike Parkiem i Chopokiem oraz nie jedną Polską miejscówką FR.

[Szymon_331]

Slopstyler wiem wiem. W tym sporcie nie istnieją części które przetrwają wszystko. Są tylko te pozornie wytrwalsze i droższe. Zastanawiam się nad tym Freedomem. Ciekawi mnie jego cena. W linku który podałem jest to 800zł ale bez dampera. Natomiast na innej aukcji to jest
http://www.allegro.pl/item764291504_now ... ratis.html
Kosztuje ona 1600zł Czyli dwa razy tyle. Czy damper naprawdę kosztuje drugie tyle ile rama?

Gdy napisałem do sprzedającego to pytanie napisał że i tak on sprzedaje taniej niż w katalogu... cóż.

A i PS: To nie jest tak że interesują mnie tylko nowe ramy. Wręcz przeciwnie. Używane potwory także. Zazwyczaj są cięższe i nie mają gwarancji ale można znaleźć coś ciekawego za znacznie mniejszą cenę. Lansu nie uprawiam. Może być porysowana, lakier zrypany ale ważne by działała i się nie rozpadła na byle zjeździe.

[maxxis]

Nie opłaca się kupować w sumie metela za 800 zł trzeba być niepoważnym spokojnie za 800 a nawet sporo taniej wyrwiesz używanego dhx 5.0

[oliano_italiano]

Szymon_331 nie słuchaj joncek stinkacze pękają jak głupie (nie można używać przekleństw niestety, a w tej sytuacji bardzo by się przydało)! może jest kilka modeli i kilku właścicieli, którym takie rzeczy się nie dzieją (wtedy przepraszam). ale jednak JA wolę dmuchać na zimno.

[joncek]

Szymon_331 nie słuchaj joncek stinkacze pękają jak poje****! może jest kilka modeli i kilku właścicieli, którym takie rzeczy się nie dzieją (wtedy przepraszam). ale jednak JA wolę dmuchać na zimno.

Jak to pękają duracze Owszem, stinky nie należy do mega wytrzymałych ram, ale nie pęka od skoku z krawężnika.. zależy co z nią robisz. A poza tym to jest jeden z niewielu fulli w tym przedziale cenowym, na cuda nie ma co liczyć... Może jeszcze Cannondale Gemini, albo Moongose Black Diamond, ale podejrzewam, że i tak trza by było dorzucić trochę kasy.

[oliano_italiano]

joncek ale choćby akita będzie lepszym wyborem od stinky. przed każdym skokiem myśl: "złamie się ten wahacz, czy może nie?" a może tak dozbierać troszkę i kupić sprawdzonego sx-trail'a?, faith'a, starszego big hit'a albo nawet bullit'a?

[joncek]

oliano_italiano nie denerwuj się tak, złość piękności szkodzi ;p Stinky podałem jako jedną z możliwych opcji, a jest ich jeszcze kilka.

[oliano_italiano]

joncek to jeszcze nie są nerwy, wtedy byłoby DUŻO gorzej! ale niestety prawda jest taka, że w tym przedziale cenowym nie ma za bardzo co przebierać na wytrzymałymi i z dobrą pracą ramkami. jednak okazja zawsze się może trafić i tego Ci życzę Szymon_331, albo tak jak mówiłem wcześniej: dozbieraj powiedzmy do 2 tys. i wtedy masz o niebo lepszy wybór.

podrower

[Szymon_331]

Czyli ogólnie powiadacie że lepiej mimo wszystko dozbierać pieniędzy i zmienić półkę sprzętową? Dwukrotnie droższa ale z tego co widzę z damperem rama od Specjalized http://www.allegro.pl/item765019715_spe ... 006_m.html

Tylko przeglądając sprzęt zauważyłem iż jedne ramy tolerują koło 24 cale inne chyba standardowe 26. Jest jakaś zasada w Big hicie? Złożyłem sobie kilka dni temu koło za 500zł i wolałbym mieć owe koło z tyłu w nowej ramie niż znowu komponować następne.

http://www.allegro.pl/item767409997_spe ... unday.html

Ledwie 400zł więcej ponad tym freedomem a rama nabiera klasy...

[blackdemon]

Rocznik 06 i nowsze juz sa pod kolo 26" (mniej regulacji), starsze 24" (wiecej regulacji). Sa tez wahacze BETD do starych BH i umozliwiaja zamontowanie kola 26"

[xsnailx]

z tego co wiem
ten sprzedawca http://sklepy.allegro.pl/show_user_auct ... id=7448423
ma giant dh team 2002 za 1000 zl, wiem ze najnowsze i najlzejsze to niejest ale do 1000 zl jest i wydaje mi sie ze wiecej ogarnie niz stinkacz

czasem w tej granicy cenowej wystepuja na allegro czeskie ramy RB bike monster

[morthias]

ale choćby akita będzie lepszym wyborem od stinky. przed każdym skokiem myśl: "złamie się ten wahacz, czy może nie?"

Najwieksza bzdura jaka w zyciu slyszalem. Przede wszystkim okresl o JAKI ROCZNIK Stinky Ci chodzi, bo nie wszystkie pekaja. Po drugie tych ram jest duzo, dlatego wychodzi duzo peknietych egzemplarzy (dajmy na to - jedna rama peka w dwoch egzemplarzach na 100 w polsce - przypadek, drugiej ramy jest w pl 1000 sztuk, peka 20 i od razu tragedia ). Nie mowie tego zeby bronic ramy ktora notabene posiadam, ale takie bzdury jak "przed każdym skokiem myśl: "złamie się ten wahacz, czy może nie?"" to po prostu masakra w San Diego. Latalem na Signie duze rzeczy (tak, teraz mozesz dac zlosliwa uwage co do zawartosci mojego albumu na PB, whatever), na Stinky latam te same i wieksze i nie czuje sie niepewnie, wrecz przeciwnie. Jedyne co Stinky moge zarzucic to to, ze jest troszke za dluga, no, ale w koncu mam rozmiar XL (rozstaw osi z Travisem Triple 203 mm to 120 cm, przydaloby sie zeby bylo ze 116). Support na rozsadnej wysokosci, kat glowki nawet ok... Praca zawieszenia jest prawidlowa. No i najwazniejsze - ta rama nie kosztuje kilku tysiecy, tylko, dajmy na to, za 1500 zl mozna kupic egzemplarz w swietnym stanie i z damperem. Sa lepsze ramy, ale ta nie jest taka zla, jaka ma opinie.

[Szymon_331]

Giant z 2002 roku wygląda ciekawie. Jest raczej stary ale żelastwo zazwyczaj dobrze się trzyma. Tylko rozmiar S bardzo różni się od np L? Jestem 180cm facetem i "Small" zmusza mnie do zadania tego pytania. Jedni podają rozmiary rzędu 15, 17 etc inni S, XL etc. Stosuje się te oznaczenia zamiennie czy określają różne parametry? Moja rama HT jest w rozmiarze 15.

Zadaję te wszystkie pytania ponieważ ramy full suspension są wielokrotnie bardziej skomplikowany niż sztywne. Obecną ramę wypatrzyłem w sklepie, zobaczyłem że jest gruba i ciężka (wyglądała naprawdę solidnie) oceniłem geometrę (coś na kształt ramy do X4) i kupiłem.

Tu jest inaczej. Rama musi być kompatybilna z damperem których jest od groma. Różnią długością własną i skokiem, nie wiem, może jeszcze sposobem mocowania? Jak jest z mocowaniem tylnego koła, czy raczej moje nowe koło na piaście http://www.rowerowy.com/czesci/piasty/n ... t_do_42_sb
będzie pasować do takiego Gianta albo Prodigy freedom?

Dzięki za powyższe odpowiedzi i propozycje.