Muszę założyć coś na tył i objezdzic na tym jesień. Mam ww wspomnianego Miniona FR (2.7 , 2-ply) w stanie "możliwym" , nie zależy mi na toczeniu , szybkosci itd , a bardziej , żeby to w miarę hamowało na sypkim , lekko mokrym-miękkim. Sprawdzał ktoś czy założenie odwrotnie do zalecanego kierunku, daje jakieś efekty, przynajmniej zbliżające front do wersji na tył?
Front na tyl spokojnie da rade, tylko spodziewaj sie mniejszej przyczepnosci przy hamowaniu i troche gorszego przyspieszania. No i szybciej bedzie sie zuzywac.
Kramon czy ty czasem piszesz na temat i myslisz czasem przed napisaniem postów? Prosze cie zacznij bo na prawde zaczne meczyc nikoma o przywrócenie banów (albo po prostu o usuniecie cie z forum).
ravfr Mi sie kiedys przez przypadek udało na przodzie fronta odwrotnie załozyc, a ze byłem juz wkurzony i spiety na jazde to zostawilem go tak do konca dnia. Przyczepnosc spoko ale hamowanie nie było znacznie lepsze tyle, ze jezdzilem akurat w miejscówce gdzie i tak srednio dało sie duzo hamowac wiec trudno mi to zweryfikowac. Nie masz innej opcji to po prostu zalóż na 1 dzien i sprawdz.
Sprawdziłem , MN FR na tyle, założony na odwrót : fajnie sobie radzi(czyli hamuje więcej niż przywoicie), na mokrych skałkach, takiejż glebie . Ogólnie bardzo pozytywnie .
ravfr ja mam od tamtego roku miniona dh f 60 na tyle założony "normalnie" , zużywa się wolniej jak tylni odpowiednik trzyma dość znośnie co do hamowania też nie jest najgorzej . Jeśli chodzi o przyspieszanie to w xc nie jeździsz więc chyba nie ma ażtakiego znaczenia
ravfr od czego?? Od MN Fr ale założonego normalnie, raz złe założyłem i smigalem tak aż zrobiłem sobie getto tubles, czyli ok 2 miechów, miałem mieszankę 42
ja raz tez tak jezdzilem na odwrot ale na kendzie nevegal i jest znacznie mniejsza przyczepnosc na zakretach roznica na prawde byla kolosalna no i szybciej sie sciera:D