Rower i balkon
Rower i balkon
Witam
Mam problem natury technicznej z przechowywaniem roweru w zimę. Problem ten nazywa się ciasne mieszkanie i powoduje niemożność trzymania roweru w środku. No nie ma bata i już. Nie mam kawałka wolnej ściany, a ta która od biedy mogła by być jest broniona przed zakusami rowerowymi przez moją żonę.
W lato daje jakoś rade bo rower stoi sobie spokojnie na balkonie i nic mu się nie dzieje ale teraz jakoś mi go szkoda. wprawdzie nie pada na niego bezpośrednio bo nad nami jest następny balkon ale mimo wszystko wydaje mi się że cały sezon na mrozie może mu nie wyjść na zdrowie... jeszcze zapadnie biedaczek na jakieś korzonki albo anginę i co ja zrobię? W intersporcie widziałem takie worki na rower i się zastanawiam czy może mu to pomoże. Kombinował coś kiedyś z takimi sprawami? Co o tym sądzicie? A może po prostu trzymacie swoje rowery na balkonie i zlewka?
Mam problem natury technicznej z przechowywaniem roweru w zimę. Problem ten nazywa się ciasne mieszkanie i powoduje niemożność trzymania roweru w środku. No nie ma bata i już. Nie mam kawałka wolnej ściany, a ta która od biedy mogła by być jest broniona przed zakusami rowerowymi przez moją żonę.
W lato daje jakoś rade bo rower stoi sobie spokojnie na balkonie i nic mu się nie dzieje ale teraz jakoś mi go szkoda. wprawdzie nie pada na niego bezpośrednio bo nad nami jest następny balkon ale mimo wszystko wydaje mi się że cały sezon na mrozie może mu nie wyjść na zdrowie... jeszcze zapadnie biedaczek na jakieś korzonki albo anginę i co ja zrobię? W intersporcie widziałem takie worki na rower i się zastanawiam czy może mu to pomoże. Kombinował coś kiedyś z takimi sprawami? Co o tym sądzicie? A może po prostu trzymacie swoje rowery na balkonie i zlewka?
http://www.youtube.com/watch?v=YGjtZtSV6T0
...wspólczuje
ja ten problem już przerabiałem z Żoną...najpierw wystawiłem rower na balkon(zimno oraz deszcz) a potem na 10 minut Żona (bez przymusu)... teraz rower stoi w sypialni na specjalnym "kocyku"
http://www.pinkbike.com/photo/3995920/


http://www.pinkbike.com/photo/3995920/
Radix
-
- Posty: 2842
- Rejestracja: 13.09.2008 23:34:02
- Lokalizacja: Kraków/Ostrzeszów
- Kontakt:
-
- Posty: 5216
- Rejestracja: 20.08.2007 19:25:20
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
ja mój dawny baj trzymałem cały sezon na balkonie i jakiś widocznych śladów nie było, może poza lekko przyrdzewiałym łańcuchem.....a kupienie takiej narzutki z folii to dobry pomysł, bo pamiętaj że deszcz może być z wiatrem niesiony i jednak dotrzeć do bika, nawet będącego pod 'stropem' innego balkonu...
a hak na rower nie wchodzi w gre? albo ze 2kołki fest i zawieszenie bokiem pod sufitem?
-Ja w tym roku tak chce kombinować, tylko na razie chęci nie ma:)
a hak na rower nie wchodzi w gre? albo ze 2kołki fest i zawieszenie bokiem pod sufitem?
-Ja w tym roku tak chce kombinować, tylko na razie chęci nie ma:)
http://www.allegro.pl/item934868489.html
Trzymanie roweru na balkonie jest nie najlepszym pomysłem. Nawet jeśli przykryjesz go workiem, wilgoć spowoduje rdzewienie linek oraz utlenianie się aluminiowych części roweru.
Ja proponuje ci rozłożenie roweru na części pierwsze i przechowywanie go w mieszkaniu.
Po odkręceniu kół, kierownicy, pedałów, amora rower naprawdę nie zajmuje dużo miejsca i można go położyć np. na szafie.
Jedynym mankamentem jest fakt, że przez zimę nie pojeździsz, nawet jak nagle zrobi się ładnie.
Ja proponuje ci rozłożenie roweru na części pierwsze i przechowywanie go w mieszkaniu.
Po odkręceniu kół, kierownicy, pedałów, amora rower naprawdę nie zajmuje dużo miejsca i można go położyć np. na szafie.
Jedynym mankamentem jest fakt, że przez zimę nie pojeździsz, nawet jak nagle zrobi się ładnie.
http://www.totalbikes.pl -Profesjonalne Obozy Rowerowe
http://www.urgebike.pl -kaski Urge
http://www.urgebike.pl -kaski Urge
Otóż to.Trzymanie roweru na balkonie jest nie najlepszym pomysłem. Nawet jeśli przykryjesz go workiem, wilgoć spowoduje rdzewienie linek oraz utlenianie się aluminiowych części roweru.
Ja proponuje ci rozłożenie roweru na części pierwsze i przechowywanie go w mieszkaniu.
Po odkręceniu kół, kierownicy, pedałów, amora rower naprawdę nie zajmuje dużo miejsca i można go położyć np. na szafie.
Jedynym mankamentem jest fakt, że przez zimę nie pojeździsz, nawet jak nagle zrobi się ładnie.
A ciuchy z szafy na balkon???Cytat:
Trzymanie roweru na balkonie jest nie najlepszym pomysłem. Nawet jeśli przykryjesz go workiem, wilgoć spowoduje rdzewienie linek oraz utlenianie się aluminiowych części roweru.
Ja proponuje ci rozłożenie roweru na części pierwsze i przechowywanie go w mieszkaniu.
Po odkręceniu kół, kierownicy, pedałów, amora rower naprawdę nie zajmuje dużo miejsca i można go położyć np. na szafie.
Jedynym mankamentem jest fakt, że przez zimę nie pojeździsz, nawet jak nagle zrobi się ładnie.
Otóż to.

Bez przesady. najlepiej pogadaj z wujkiem ciotka kumplem, co maja dom jednorodzinny napewno znajda miejsce na jeden rower na zime, w garazu, na strychu lub nawet gdzies w pokoju.
????
rozi78 To niech żona na balkonie zimuje jak taka mądra
Co to pomysłu trzymania roweru na zewnątrz przez zimę to zawsze byłem przeciwny.
Jeden kolega, mimo, że ma duże mieszkanie to rower, Giant do xc jeden z tańszych, trzyma na balkonie no i co wiosnę mnie nęka o serwis bo mu wszystko skrzypi itp.
Więc spróbuj przekonać żonę, że o kochankę też musisz zadbać ;D
Ściana to dobre rozwiązanie jeśli miejsca brak. Może spróbuj powiesić rower na ścianie i go jakimś obrazem zasłonić ;D
Hehe a jeśli nie dojdziecie do porozumienia to ze dwa ciepłe kocyki i jakiś dobry pokrowiec najlepiej ściągany/zapinany na dole a nie tylko w postaci narzuty. I dobrze wszystko nasmarować/napompować przed zimowaniem.

Co to pomysłu trzymania roweru na zewnątrz przez zimę to zawsze byłem przeciwny.
Jeden kolega, mimo, że ma duże mieszkanie to rower, Giant do xc jeden z tańszych, trzyma na balkonie no i co wiosnę mnie nęka o serwis bo mu wszystko skrzypi itp.
Więc spróbuj przekonać żonę, że o kochankę też musisz zadbać ;D
Ściana to dobre rozwiązanie jeśli miejsca brak. Może spróbuj powiesić rower na ścianie i go jakimś obrazem zasłonić ;D
Hehe a jeśli nie dojdziecie do porozumienia to ze dwa ciepłe kocyki i jakiś dobry pokrowiec najlepiej ściągany/zapinany na dole a nie tylko w postaci narzuty. I dobrze wszystko nasmarować/napompować przed zimowaniem.
-
- moderator
- Posty: 2872
- Rejestracja: 20.12.2004 13:51:28
- Lokalizacja: Canada
- Kontakt:
rozi78Nie wierze że u ciebie w mieszkaniu nie znajdzie się jedna wolna sciana żeby powieśić rower i nie wieże też ze jesteś tak posłuszny żonie że jak ci zabroni wieszać rower na scianie to nie zawiesisz... no chyba że to jej własnosciowe mieszkanie xD
Trek Session Park
www.pinkbike.com/photo/12075880/
www.pinkbike.com/photo/12075880/
Motyw roweru na balkonie był dobry jak się miało rower typu market a nie poważny sprzęt.
rozi78 Bez obrazy ale nie potrafisz normalnie żonie wytłumaczyć że tak musi być i już? Nie ma roweru na ścianie, nie ma świąt, szantaż od zawsze był najskuteczniejszą metodą w walce z drugą połową... nie wiem skąd takie problemy.
Tak na bardzo upartego to kobiety nie ma w domu: wiertarka, 4 śruby na koła, 1 śruba oczkowa do góry przypinasz rower na łańcuch i tyle, nie podoba się to daj jej brzeszczot... trochę pomarudzi niby się obrazi ale jej przejdzie a rower ładnie będzie sobie wisiał.
Nie ma sytuacji bez wyjścia, powinna być wyrozumiała. Jakieś kompromisy, oddasz jej stronę do spania przy ścianie ale rower będzie wisiał.
Zawsze możesz jeszcze postraszyć że powiesisz go u kochanki.

rozi78 Bez obrazy ale nie potrafisz normalnie żonie wytłumaczyć że tak musi być i już? Nie ma roweru na ścianie, nie ma świąt, szantaż od zawsze był najskuteczniejszą metodą w walce z drugą połową... nie wiem skąd takie problemy.
Tak na bardzo upartego to kobiety nie ma w domu: wiertarka, 4 śruby na koła, 1 śruba oczkowa do góry przypinasz rower na łańcuch i tyle, nie podoba się to daj jej brzeszczot... trochę pomarudzi niby się obrazi ale jej przejdzie a rower ładnie będzie sobie wisiał.
Nie ma sytuacji bez wyjścia, powinna być wyrozumiała. Jakieś kompromisy, oddasz jej stronę do spania przy ścianie ale rower będzie wisiał.
Zawsze możesz jeszcze postraszyć że powiesisz go u kochanki.
U mnie wiszą tak 3, w tym kobiety i wszyscy są zadowoleni a święta tuż tuż
Albo na suficie przy ścianie ;]

[b][SPRZEDAM]
Rockring Shamana, siodło DABOMB chariot, kieronica Easton ea50[/b]
Rockring Shamana, siodło DABOMB chariot, kieronica Easton ea50[/b]
czemu powiesiłeś kobiety na suficie przy ścianie!?Dxx pisze:U mnie wiszą tak 3, w tym kobiety i wszyscy są zadowoleni

http://miki-ck.pinkbike.com/ Freeride!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 3 gości