Trening Mai Włoszczowskiej
Trening Mai Włoszczowskiej
Na gazeta.pl jest opis treningu Mai Włoszczowskiej. Polecam.
Dane takie jak 11500 km w 280 godzin robia wrazenie :)
http://www.sport.pl/celebrities/1,10158 ... wania.html
Dane takie jak 11500 km w 280 godzin robia wrazenie :)
http://www.sport.pl/celebrities/1,10158 ... wania.html
No Pain No Game
[url=http://theoldpricks.com/]The Old Pricks Racing Team[/url]
[url=http://theoldpricks.com/]The Old Pricks Racing Team[/url]
Cytując pismaka, który to wpuścił w Net:
,,Do pierwszego startu wicemistrzyni olimpijska i jej koleżanki przejadą na rowerze ponad 70 godzin (i na szosie, i w terenie), około doby spędzą na nartach biegowych, a przez 20 godzin będą pluskać się w basenie.''
Tyle to ja mogę potrenować miesięcznie ale sukcesu mi to raczej nie zagwarantuje. Myślę, że w text wkradło się przekłamanie/ignorancja pismaka, czyż nie sądzicie podobnie?
BTW: Zabójczy, weźmiesz przykład z naszej pięknej olimpijki?
,,Do pierwszego startu wicemistrzyni olimpijska i jej koleżanki przejadą na rowerze ponad 70 godzin (i na szosie, i w terenie), około doby spędzą na nartach biegowych, a przez 20 godzin będą pluskać się w basenie.''
Tyle to ja mogę potrenować miesięcznie ale sukcesu mi to raczej nie zagwarantuje. Myślę, że w text wkradło się przekłamanie/ignorancja pismaka, czyż nie sądzicie podobnie?
BTW: Zabójczy, weźmiesz przykład z naszej pięknej olimpijki?
No Pain No Game
[url=http://theoldpricks.com/]The Old Pricks Racing Team[/url]
[url=http://theoldpricks.com/]The Old Pricks Racing Team[/url]
Faktycznie, to przecież średnio prawie 2,5 godziny jazdy na dzień (na miesiąc). Dość mało mi się wydaje. Zwłaszcza że to jej trening na kilka miesięcy.bodzio2k pisze:Tyle to ja mogę potrenować miesięcznie ale sukcesu mi to raczej nie zagwarantuje. Myślę, że w text wkradło się przekłamanie/ignorancja pismaka, czyż nie sądzicie podobnie?
http://brooce.pinkbike.com
-
- Posty: 5817
- Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
- Lokalizacja: Kasina Wielka
- Kontakt:
Tak dla ciekawostki. Mieszkam kolo olimpijki - Justyna Kowalczyk.. Jak kiedyś usłyszałem od niej jak wygląda jej "rozpiska", to smiem twierdzić, że wysiłek ślicznej Włoszczowskiej to jest "Pan Pikuś" ..
Ale przynajmniej Maja wygląda "normalnie"
Ale przynajmniej Maja wygląda "normalnie"

http://BiotopRacing.com Problemy z hasłem? pisz - arthurgreen@wp.pl
http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
hm Panowie, wydaje mi sie ze cokolwiek bysmy tutaj nie wymyslili, bazujac na tym artukule, to i tak jestesmy "cienkie bolki" bo nikt z nas nie jest w najscislejszej czołowce swiatowego XC, a trening slicznej Mai jest na pewno odpowiedni do poziomu zawodow i osiaganych przez Nia wynikow;) trener Mai juz doskonale wie jak ma wygladac trening kolarza gorskiego;) czapki z głow dla tej kobiety;)
Dokładnie tak samo myślę
A Marcin powiedział że jego tata powiedział, że nie należy wierzyć we wszystko co piszą ;]
wątpię że w artykule można znaleźć wszystkie informację ...

zresztą to akurat mały wycinek całego okresu przygotowania do sezonu, podejrzewam że zmienia się to dość dynamicznie na przestrzeni tygodni.
Ale dobrze że tu nie pojawiają się takie komenty jak pod samym artykułem - że taki trening to pierdnięcie w mąkę i tyle to oni sami jeżdżą
- sęk w tym że to trening zimowy, a kto dużo jeździ w ziemie, dobrze wie że nie da się tego w żaden sposób porównać z jazdą w normalnych warunkach - jak jest 5, 0 czy -10 stoni za oknem, naprawdę nie chce się wychodzić 2-3 razy w tygodniu na nawet godzinne jazdy.
http://img134.imageshack.us/img134/3203/1ffbb5e0ac.jpg
Już mniejsza o temp. ale te warunki za oknem odbierają wszystko co daję frajdę w jeździe na rowerze wśród 'przyrody', jaka jesień jest każdy wie. Chodź muszę przyznać że na xc jeździło się cały rok i było fajnie, a ten cały sport grawitacyjny to jakiś taki sezonowy :PChrabał pisze:jak jest 5, 0 czy -10 stopni za oknem, naprawdę nie chce się wychodzić 2-3 razy w tygodniu na nawet godzinne jazdy
Lepiej iść na siłownie, basen, ściankę, czy co kto lubi

[b][SPRZEDAM]
Rockring Shamana, siodło DABOMB chariot, kieronica Easton ea50[/b]
Rockring Shamana, siodło DABOMB chariot, kieronica Easton ea50[/b]
Majka ćwiczy od wielu lat, miała już różne okresy treningowe(bardzo cięzkie aby dojść do formy, lekkie aby tylko podtrzymywać formę) , ma wyrobione pewne cechy merytoryczne, cechy sportowca. Co roku ich plan treningowy jest inny, podzielony na mikro i makro cykle, a wszystko to podporządkowane Olimpiadzie czyli max siłe ma osiągnąć w roku gdy jest Olimpiada.
Plan opublikowany jest jak najbardziej wporządku, długie treningi zaczną się dopiero gdy będą robili wytrzymałość na rowerze czyli przełom luty/marzec.
ArthurGreen ostatnio gdzieś czytałem że Justyna ma mieć sesję w Playboyu
Plan opublikowany jest jak najbardziej wporządku, długie treningi zaczną się dopiero gdy będą robili wytrzymałość na rowerze czyli przełom luty/marzec.
ArthurGreen ostatnio gdzieś czytałem że Justyna ma mieć sesję w Playboyu

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości