yoonior pisze:Widzę, że nic i nikt cię nie przekona do zmiany zdania - nawet argumenty czarno na białym. Jesteś z tych dla których "czarne jest czarne a białe jest białe".
No, to już wiem do której partii aspirujesz... MNIE jak najbardziej przekona, ale nie coś takiego jak piszesz. Za bardzo wierzysz w siłę swoich argumentów.
Kąt realny siodłowej ma duże znaczenie w przypadku właśnie takich ram jak Zumbi. Załaduj sobie łaskawie do komputera ten obrazek i zobacz jak bardzo jest wysunięte do tyłu siodełko
Myślisz, że jestem ślepy i nie widzę? Widzę dokładnie, że sztyca jest ustawiona dla 2-metrowego gostka, jest jakieś 2/3 wysokości koła powyżej górnego jego punktu. Dawno już pisałem, że trzeba tą ramę szczególnie uważnie dobierać do wzrostu jeśli chce się na niej podjeżdzać, ale przeciez nie można tego było wziąć pod uwagę, bo trzebaby się minimalnie wycować z tego co się powiedziało, a to przecież nie-polskie,, nie-katolickie i nie-sarmackie...
Wspawali tą rurę pod mniejszym kątem... cała filozofia i nie wiem nad czym tak się rozpływasz. Faktycznie dzięki temu rower jest bardziej nastawiony na podjazy, ale nie oznacza to, że na F22 w ogóle nie da się podjeżdżać. Pewnie, nie jest to główne przeznaczenie tego roweru i nigdy czegoś takiego nie twierdziłem (jak niektórzy insynuują po to żeby pokazać jacy są mądrzy), ale ta konstrukcja nie przekreśla takiej możliwości.
I po co mi to wklejasz? Znam to od dawna. Chodziło o to, żebyś pojął sens podawania wirtualnego kąta (przez Speca nazwanego wręcz efektywnym, co jest IMO znacznie trafniejszym określeniem), a nie po to żebyś teraz mnie tym oświecał...
jan.mikael pisze:człowieku Ty naprawdę nie masz pojęcia o czym mówisz;/ po tym, plus tekście o tym że na Twoim fr nie podjeżdża się tak dużo gorzej niż na xc, chyba nie ma tu już nikogo kto ma jakieś złudzenia co do Twojej wiedzy.
Nikt cię nie pytał o zdanie na mój temat. Masz jakieś realne argumenty to proszę bardzo czekam, ale póki co jesteś osobą która najbardziej mnie ubawiła na tym forum. tobie się świat skończył na XC i nie widzisz, że jest jeszcze coś innego, do zjazdówki potrafisz polecić zabawkowe hamulce, które "wytrzymują w maratonach" i jeszcze napisać, że skoro ktoś twierdzi inaczej to się nie zna. Gratuluję samopoczucia, z mojej strony EoT.
Forumowicz pisze:. Drugą sprawą jest to, że i Giant i Specialized, na swoich stronach podają wartość efektywną/rzeczywistą kąta sztycy, Specialized z tego co widzę, nawet pokusił się o podanie tej wartości w stosunku do skrajnych ustawień sztycy, ale już mniejsza o to.
Tak... i tak jest najuczciwiej. Jeśli dobrze interpretuję rysunek na stronie Zumbi to te 72* są osiągane kiedy mocowanie siodła jest na wysokoci górnego końca główki ramy. Jeśli tak jest faktycznie to gostkowie o wzroście 170-180 powinni wpasować się w tą ramę. Sam mam 180 i mam siodło ustawione w taki właśnie sposób i w 90% przypadków mam pełen komfort. Na trudne podjazdy podwyższam o 3 cm, a zjazdach obniżam o ile się da (w moim przypadku ograniczeniem jest damper pod sztycą). Problem będzie jak ktoś jest wyższy, ale nikt jakoś o tym nie pisał, padały zarzuty, że rower w ogóle nie będzie podjeżdżał. To nie jest merytoryczna wymiana argumentów, to jest próba udowodnienia na siłę że zumbi jest beeee, stąd taka a nie inna moja postawa. Chciałbym, żeby ta dyskusja potoczyła sie w takim kierunku jak teraz z Tobą. I nie chodzi o przyznanie racji tylko o OBIEKTYWNE rozmknienienie w jakich przypadkach ta rama pozwoli na podjeżdżanie a w jakich będzie zbytnio utrudniać.