Witam, potrzebuje opini na temat tego amora, wiem że jest on dosc rzadki, ale mysle ze napewno ktos ma/kiedys mial z nim stycznosc, będę go używać głównie FR, duże gapy po 10m i czasem moze jakies dropy max 3m, jak jest u niego z pracą i wytrzymałością? Dodam że jest on na oś miękką 9mm, Link z allegro --> http://allegro.pl/item862545809_marzocc ... 004_r.html Z góry dzieki za pomoc
Dość rzadki chyba w specach występował, jakiś OEM jeździłem na takim w wersji QR20, 2xSSV bez regulacji, dobry rok 2004 jak nie pęka mu korona to pojeździsz, tylko ta oś 9mm... szkoda. Działa średnio, ale to porządny sprzęt.
wojtasu on nie jest przerabiany, byly takie wersje DJów, z tego co wiem jest jeszcze Dj II tez 150mm, wiem że oska 9mm to nie jest za mocne no ale np. taki spinner ammo2 150mm tez jest pod 9mm i bardzo mocno się trzyma, moj kolega go ma i duze rzeczy na nim skacze i narazie nic sie nie dzieje,
Z Big Hita Comp 2004 dokładnie... maxxis, jak amor z 2004 może być fabrycznie w biku z 2003?
Zasadniczo dobry amor, a golenie dolne, jeśli polegną, po taniości na qr20 dostaniesz.
W Specu Compie był II z reboundem i to na sztywną oś. Ten z aukcji to zwykły DJ III tyle, że podniesiony podkładkami. No i przy tym skoku oś 9mm raczej dyskwalifikuje ten amor do naprawdę ciężkiego katu. 150mm nawet przy sztywnej osi i lagach 32mm super sztywne nie jest a o dopiero przy zwykłej osi
xcr mi wytrzymał kilka lotów po 10m, no ale wole nie ryzykować bo juz ma sterówke krzywą i to na wysokości mostka ;( otrzymałem właśnie odpowiedz od sprzedającego że nic nie wie o tym czy ma on oryginalnie 150mm czy podwyższany, nie wie tez nic o tym czy byl serwisowany itp, wiec sie nie bede w to pakował, no cóż pozostaje mi tylko dalej szukać jakiejś okazji...
Żeby nie zaśmiecać forum kolejnym tematem, chciałbym usłyszeć wasze zdanie na temat tych widłów, mianowicie drop off III/IV 150mm lub manitou stance blunt 150mm ? które z nich bedą lepsze? chyba że znacie jeszcze jakieś lepsze opcje?
Ja mogę sie wypowiedzieć na temat stance blunta 150mm mam go pod oś 9mm i jeśli nie jeździsz jakoś bardzo extremalnie to amorek jest pozytywny po lekkim tuningu t.z. zalanie go gęstszym olejem na spód lag i zdjęcie tej obejmy z sprężyny amorek chodzi przyzwoicie, nie czuć bardzo tej "nie sztywności". Za tą cenę w której można go dostać wypada bardzo dobrze, Ja osobiscie go polecam jeśli nie masz kasy na nic więcej
GrzesiekDH tylko zgadnij od czego się łamie? Np. DJ wytrzyma 6 bocznych hitów (zwijki, niedokręcone 360) a duro 4. I przez takie coś się łamią, ewentualnie pierdolnięcie w drzewo. Przy "normalnej" jeździe (bez spotkań z drzewami, lądowaniami przy skręcie 90 stopni kiery) wytrzyma swoje.
nie no teraz tak na serio to dajmy sobie spokój z tym duro, jak duro to tylko fr20, chodz nie dalbym tyle za nówke, za 700zl mam duzo lepsze amory a to jest jeszcze niepewny/niesprawdzony amor, a co powiecie np. o drop off'ach 150mm??