To wydaje mi się, ze możesz zrobić na sztywno, w widelcu (starym jakimś, biorąc pod uwagę wersję niskobudżetową) wiercisz drugą dziurę, to samo z tylnym trójkątem i moujesz koło w 2 punktach (dwie osie) , wtedy cała konstrukcja jest sztywna (tzn. przy skoku nie przstawia ci się narty, ale, jak na stronie podanej przez ciebie te sprężyny, nie tylko utrzymują narty w porządanym położeniu, ale też przy nierównym ladowaniu (czytaj: dziobak
) te sprężyny układają narte pod nachyleniem wystarczającym, aby się nie złamała, w przypadku sztywnego połączenia przy takim lądowaniu możesz połamać narty, lub urwać mocowanie. taki snowbike świetny pomysł, ale przy amorze QR20 to juz bardziej skomplikowana konstrukcja, ale trzymajmy się niskobudżetówki Chyba zrobię u siebie cos takiego na bazie ramy od ukrainy
albo mtb 24" dla dzieci.
Do zamocowania płozy do ramy użyję elementu od wózka transportowego, takiego jaki jest w każdym magazynie:
