"Strzelające" stawy.
"Strzelające" stawy.
Witam, problem dotyczy strzelających stawów. Mianowicie gdy coś robię wszystkie stawy przypominają mi o swoim istnieniu dość donośnym strzelaniem/pykaniem. Nie przeszkadzało mi to do póki nie zacząłem odczuwać bólu. Zgłosiłem się do lekarza, przeszedłem badania z których nie wynikło nic, wszystko w normie. Szanowna Pani doktor, przypisała mi leki (Piascledine, BI-profenid) i zaleciła odpuścić treningi w moim przypadku jazdę... Zastosowałem się do zaleceń, zjadłem wszystkie tabletki i zero poprawy. Na pewnym forum, znalazłem dietę bogatą w składniki odżywcze, które mają uzupełniać braki, efekt: zupełnie nic. Poszedłem do lekarza jeszcze raz, znów przeszedłem badania i ciągle to samo...
Mieliście może taki problem? Jak sobie z tym poradziliście? Niby mało poważne, ale uciążliwe, zawsze gdy trochę pośmigamy zaczynają mnie boleć kolana, łokcie no i nadgarstki...
Mieliście może taki problem? Jak sobie z tym poradziliście? Niby mało poważne, ale uciążliwe, zawsze gdy trochę pośmigamy zaczynają mnie boleć kolana, łokcie no i nadgarstki...
Google.pl prawdę Ci powie.
-
- Posty: 665
- Rejestracja: 12.04.2009 11:38:24
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
Mi praktycznie ''od zawsze'' strzelało w kolanach. Jeden przysiad i łłup łup łup:).
Teraz to praktycznie nie mam już chyba stawu w którym mi nie strzyka nie licząc chyba barków. Jednak najgłośniejsze strzelanie mam w....mostku
Gdy energicznie odchylę się do tyłu to potrafi mi tak łupnąć jakby conajmniej żebra mi pękały. Nie wiem co tam może mi strzelać bo w końcu mostek to nie staw.
Ja swoich dolegliwości stawowych upatruję głównie w szerokopojętym 'skakaniu na rowerze'. Jeśli dobrze sobie przypominam kiedyś, gdy jeszcze nie jeździłem nie miałem takich problemów.
Moim zdaniem grunt, to dobra rozgrzewka przed jazdą i ogólnie ćwiczenia. Wtedy strzelanie ustaje.
Teraz to praktycznie nie mam już chyba stawu w którym mi nie strzyka nie licząc chyba barków. Jednak najgłośniejsze strzelanie mam w....mostku

Ja swoich dolegliwości stawowych upatruję głównie w szerokopojętym 'skakaniu na rowerze'. Jeśli dobrze sobie przypominam kiedyś, gdy jeszcze nie jeździłem nie miałem takich problemów.
Moim zdaniem grunt, to dobra rozgrzewka przed jazdą i ogólnie ćwiczenia. Wtedy strzelanie ustaje.
ciesz się z tego co masz, lub przynajmniej śmiej...
-
- Posty: 665
- Rejestracja: 12.04.2009 11:38:24
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
A ja kolei mam takie troszkę inne pytanie, nie do końca chyba związane ze stawami ale nie widzę sensu zakładać nowego tematu. Mianowicie jeżeli mam kucnąć i kucam tak przez jakiś czas, przy wstawaniu strasznie bolą mnie nogi a ścislej mówiąc mięśnie uda, to normalne? Dodam, że grałem przez kilka lat w piłkę więc teoretycznie nogi powinny być wytrenowane a takie kucnięcie na dłuższy czas nie powinno stanowić dla mnie problemu.
http://www.team.hadronsport.com/
z kolanami mam to samo, na rtg wszytko wygląda super, ale wybrałem się do lekarza sportowego który pomacał i stwierdził uszkodzenie chrząstek, zapisał leki który mogły pomóc ale nie musiały - u mnie nie pomogły, teraz czekam na rezonans a lekarz stwierdził, że najprawdopodobniej czeka mnie artroskopia obu kolan :/ które strzelają jak szalone i przy obciążeniu zaj^%$#@& bolą, tak przy okazji... miał ktoś z was pęknięty obrębek w stawie biodrowym ? też to przerabiam, miałem artroskopię ale dobrze nie jest, macie jakieś doświadczenia?
-
- Posty: 665
- Rejestracja: 12.04.2009 11:38:24
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
6casey6 na RTG nie zobaczysz tkanek miękkich, w moim przypadku lekarz opisał zdjęcie RTG kolana "staw kolana lewego prawidłowy" ze zdjęciem udałem się do ortopedy który stwierdził uszkodzenie łąkotki dalej to wiadomo artroskopia.
2 miechy z kulą
1,5 miesiąca odbudowa mięśni bo prawie całkiem zniknęły
2 miechy z kulą
1,5 miesiąca odbudowa mięśni bo prawie całkiem zniknęły
podnietek Nie wiem czy o to chodzi, ale jak rano wstaje to po schodach schodzę prawie bez uginania kolan bo jakoś nie mogę ich zgiąć. Myślałem ze to normalne.
A co do badań to nie. Pobrali krew, obejrzeli kolana, sprawdzili odruchy (pukanie mloteczkiem w kolano itp.) i powiedzieli że wszystko ok... Na moje zapytanie czy mogą zrobić jakieś inne, dodatkowe badania oburzyli się i stwierdzili że te, w zupełności wystarczą.
Spaced Na co dzień strasznie boleć to nie bolą, ale jak trochę pośmigam bywa ciężko.
A co do badań to nie. Pobrali krew, obejrzeli kolana, sprawdzili odruchy (pukanie mloteczkiem w kolano itp.) i powiedzieli że wszystko ok... Na moje zapytanie czy mogą zrobić jakieś inne, dodatkowe badania oburzyli się i stwierdzili że te, w zupełności wystarczą.
Spaced Na co dzień strasznie boleć to nie bolą, ale jak trochę pośmigam bywa ciężko.
Google.pl prawdę Ci powie.
Myślałem, że to raczej normalne ale jak czytam to aż się boje. Mnie dość często bolą kolana, nawet jak siedzę. Do tej pory wygrzewałem je VapoRubem i przechodziło ale możliwe, że jest to coś poważniejszego. Kolana to nie wszystko, czasem strzelają mi nadgarstki nie mówiąc już o bólu kręgosłupa w części lędźwiowej. Kuzyn, który jeździ ma duże bóle kręgosłupa i po wizycie u lekarza wykonuje jakieś ćwiczenia, jednak ból nie ustaje. Co ciekawe gdy jeździ na rowerze nie czuje bólu.
S:sztyca CB Joplin,shiver na części,manitou black,sherman 1,5"203mm skoku.
ja mam coś takiego, że rzadko, co 5-6 tygodni przez kilkanaście minut boli mnie kolano: wygląda to tak, że jak mocniej zegnę noge, np. klękne, to czuje, jakby we wnętrzu kolana były noże, które przy zgięciu się wbijają. Dochodzi nawet do tego, że nie moge zginać nogi. Nie jest to bynajmniej reumatyzm (wiem bo miałem). Ból po 30 min ustaje. mial ktoś z was takie bóle? 
PS są one bardzo silne

PS są one bardzo silne
-
- Posty: 560
- Rejestracja: 21.02.2009 22:41:12
- Lokalizacja: sosnowiec
- Kontakt:
hmm no mnie np kolana strasznie bolą. jakies 3-4 lata temu poszedlem do lekaza ktory mi kolana zbadal (boleśnie strasznie) i zlecił zastrzyki ( 3 zastrzyki w kolano jedno po 150 zł ;/ ) no i co, zastrzyki bolały jak cholera, a gówno dały, bo kolana jak bolały tak bolą. niektorzy mi mowili ze to przez to ze szybko rosne itd, no ale troche kapa jak nawet klęczeć nie moge ( niby nie czesto potrzebna funkcja ale jak trzeba czasem to nie moge)
no i coz no nie wiem co z tym robic, nie wspominając ze strzelają mi wszystkie stawy lacznie z szyją, palcami, kostkami i nadgarstkami
kapa:(
no i coz no nie wiem co z tym robic, nie wspominając ze strzelają mi wszystkie stawy lacznie z szyją, palcami, kostkami i nadgarstkami
kapa:(
sprzedam buty shimano MP90![url]http://allegro.pl/show_item.php?item=2041896325[/url]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 2 gości