witam!
mam rame destroyer jump z 2007r i chce ją zmienić na pospawaną pussy dirt tj chyba 2008 albo 2009 r. pussy jest pospawana miedzy tylnym trójkątem a rurą podsiodłową. ładnie jest pospawana, wzmocnienia jakieś dodane (jest teraz sztywniejsza). chce na niej latać w dircie ale boje się że pęknie. pussy kosztuje około 200zl. opłaca mi się? nie połamie się?
Destroyer jump vs Duncon pussy dirt
-
- Posty: 182
- Rejestracja: 29.04.2007 12:27:21
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Kumpel ma pussy spawane juz kilka razy w miejscu ktore opisujesz, pod glowka chyba w 3 miejscach, jezdzi dalej i nie narzeka;)
http://www.youtube.com/watch?v=tMOOJAar ... =geosearch
http://www.youtube.com/watch?v=bU-C_8DPo4I
Stal ma to do siebie ze nie urywa sie od razu tylko peka powoli, wiec jest czas na zareagowanie - jak peka, spawasz, jezdzisz dalej.
P.S. Ta sama rame meczy dalej;)
http://www.youtube.com/watch?v=tMOOJAar ... =geosearch
http://www.youtube.com/watch?v=bU-C_8DPo4I
Stal ma to do siebie ze nie urywa sie od razu tylko peka powoli, wiec jest czas na zareagowanie - jak peka, spawasz, jezdzisz dalej.
P.S. Ta sama rame meczy dalej;)
Ja bym sobie odpuścił tą Pussy. Cienkościenną stal trzeba umieć spawać, a te "dodane wzmocienia" jakoś pozytywnie nie nastawiają. Co jak co, ale jakieś naprężenia w ramie zostają bo nie jest ponownie odpuszczana, więc mimo wszystko traci w jakimś stopniu swoją wytrzymałość.
Tak jak powiedział Piotr, pęknąć to od razu nie pęknie ale nie zdziwił bym się gdyby ten trójkąt przekosiło" chwile wcześniej momencie.
Tak jak powiedział Piotr, pęknąć to od razu nie pęknie ale nie zdziwił bym się gdyby ten trójkąt przekosiło" chwile wcześniej momencie.
[url=http://slopestyle.pl]Slopestyle.pl[/url] - [b]Magia rowerowej ekstremy[/b]
-
- Posty: 129
- Rejestracja: 25.02.2009 21:19:35
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
-
- Posty: 560
- Rejestracja: 21.02.2009 22:41:12
- Lokalizacja: sosnowiec
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 3 gości