Aluminiowy bębenek piasty - pare pytań
Aluminiowy bębenek piasty - pare pytań
W najbliższym czasie zmieniam piastę na taką, w której bębenek zrobiony jest z alu. Jako, że do tej piasty nigdzie nie dostanę nowego, wolałbym się zabezpieczyć przed jego szybkim rozwaleniem.
1. Z tego co nie raz czytałem, do aluminiowych bębenków powinno się stosować kasetę na pająku, ale czy to cokolwiek da? Pająk jest tylko na ostatnich, największych tarczach, których będę dużo używał, ale na pewno mniej niż środkowe / najmniejsze.
2. Jaką kasetę + łańcuch polecacie? Co do przełożeń, to teraz mam kasetę szosową ( 8 ) 12-26 (chyba, nie jestem pewien co do ostatniej zębaki), tak jak jest teraz ogarnia, ale mogło by być 11-28. Łańcuch zawsze miałem najtańszy srama (pc-10?) i nigdy nie miałem z tym problemów. Przerzutka jaką mam to Shimano Sora, krótki wózek.
Wiem, że czeka mnie zmiana manetki na 9, ale to już jakoś przeboleje.
Z tego co zdążyłem się zorientować, to kasetę mogę kupić slx'a, xt (czy x7 występuje w wersji z pająkiem?). XT kusi 5 zębatkami na pająku, ale w prawie tej samej cenie mam już slx'a + łańcuch. Budżet to najlepiej w granicach 150zł, ale mogę dozbierać kilka zł jeśli będzie warto, mam drugie koło z normalnym bębenkiem na którym mogę jeszcze troszkę pojeździć.
1. Z tego co nie raz czytałem, do aluminiowych bębenków powinno się stosować kasetę na pająku, ale czy to cokolwiek da? Pająk jest tylko na ostatnich, największych tarczach, których będę dużo używał, ale na pewno mniej niż środkowe / najmniejsze.
2. Jaką kasetę + łańcuch polecacie? Co do przełożeń, to teraz mam kasetę szosową ( 8 ) 12-26 (chyba, nie jestem pewien co do ostatniej zębaki), tak jak jest teraz ogarnia, ale mogło by być 11-28. Łańcuch zawsze miałem najtańszy srama (pc-10?) i nigdy nie miałem z tym problemów. Przerzutka jaką mam to Shimano Sora, krótki wózek.
Wiem, że czeka mnie zmiana manetki na 9, ale to już jakoś przeboleje.
Z tego co zdążyłem się zorientować, to kasetę mogę kupić slx'a, xt (czy x7 występuje w wersji z pająkiem?). XT kusi 5 zębatkami na pająku, ale w prawie tej samej cenie mam już slx'a + łańcuch. Budżet to najlepiej w granicach 150zł, ale mogę dozbierać kilka zł jeśli będzie warto, mam drugie koło z normalnym bębenkiem na którym mogę jeszcze troszkę pojeździć.
Ja posiadam kasetę Ultegra na pająku i na aluminiowym bębnie i póki co nic się nie dzieje (trochę ponad sezon jazdy). Łańcuch chyba nie odgrywa tu żadnego znaczenia, kupujesz każdy jeden zgodnie z ilością przełożeń, w zależności od zasobności budżetu.
Serwis amortyzatorów przednich BOS/anodowanie/nietypowe uszczelnienia!
1. Nie wszystkie zębatki są na pająku, ale przecież te największe generują największe siły. małe zębatki nie "katują" bębenka.
2. kwestia gustu - mawiał pies liżąc się po jajach, zależy kto co lubi, zasadniczo większość ludzi woli ciasne zestopniowanie.
3. co do SLXa to nie wiem, ale stary dobry LX zanim stał sie grupą trekkingową był naprawdę OK. Chodził płynnie i precyzyjnie i wystarczał na długo. Jeśli SLX ma podobną jakość to uważam, że nie ma sensu dopłacać do XT w sytuacji ograniczonego budżetu.
2. kwestia gustu - mawiał pies liżąc się po jajach, zależy kto co lubi, zasadniczo większość ludzi woli ciasne zestopniowanie.
3. co do SLXa to nie wiem, ale stary dobry LX zanim stał sie grupą trekkingową był naprawdę OK. Chodził płynnie i precyzyjnie i wystarczał na długo. Jeśli SLX ma podobną jakość to uważam, że nie ma sensu dopłacać do XT w sytuacji ograniczonego budżetu.
KaKTuSSS o łancuch pytałem, bo nie wiem jaki kupować do kasety 9 rzędowej, nie chodziło mi o wpływ łańcucha na bębenek 
B.Z. Do XT mógłbym dozbierać jeśli ten pająk ma sens, bo xt ma 5 zębatek na nim, a slx tylko 3.
A czy ktoś jeździ na aluminiowym bębenku z normalną kasetą? Czy kaseta skręcana 3 śrubkami ma jakiś sens (aktualnie taką posiadam) czy nie będzie to jakoś mniej niszczące niż kaseta, gdzie każda zębatka jest pojedyncza?

B.Z. Do XT mógłbym dozbierać jeśli ten pająk ma sens, bo xt ma 5 zębatek na nim, a slx tylko 3.
A czy ktoś jeździ na aluminiowym bębenku z normalną kasetą? Czy kaseta skręcana 3 śrubkami ma jakiś sens (aktualnie taką posiadam) czy nie będzie to jakoś mniej niszczące niż kaseta, gdzie każda zębatka jest pojedyncza?
Tak wyglada alu bebenek: http://osi.bmj.net.pl/~emde/allegro/hope/hope3.jpg po kasecie bez pajaka. Wg. mnie pajak niewiele zmieni, rowki i tak sie porobia.
mniejsze zębatki sie lekko wgryzą, ale te większe potrafią neiźle upier*olić bębenek, zdejmowanie póżniej tego nie jest przyjemnością. Ja jeżdziłem bez pająka i w Wierchomli jakimś cudem z tyłu koronka nr 4 mi pękła w miejscu gdzie była śrubką łącząca całą kasete, żeby ta sie nie rozleciała juak jest była luzem. No i ta zębatka mi obkręciła troche bębenka, tak że teraz musze miec kasete z min 4 zebatkami na pająku. kupuj na pająku
http://dhcyc.pinkbike.com
GgG Znajomy przejeździł cały sezon w xc na secie piasta Hope/kaseta bez pająka i widać jedynie ślady na bębenku w miejscu, w którym zębatki opierają się o bębenek, żadnych wżerów. Ja jednak, wychodząc z założenia, że lepiej dołożyć parę złotych do kasety niż wymieniać bębenek/piastę, do swojej piasty Hope'a wziąłem kasetę XT na pająku (tak jak zalecane to jest przez Hope'a
).

Można spokojnie stosować kasete bez pająka w tym bębenku (sam tak mam). Hope sugeruje, żeby używać z pająkiem, ale nie trzeba. DT Swiss, które ma tez alu bębenki ma nawet w instrukcji do którejs piasty napisane, że żeby ściagnąć kasete trzeba lekko uderzyć w nią młotkiem
Druga sprawa, osobiscie wole kupic raz na 10 lat bębenek, niż płacić 150 zł za kasete co dwa lata (zależy ile kto jeździ)
Druga sprawa, osobiscie wole kupic raz na 10 lat bębenek, niż płacić 150 zł za kasete co dwa lata (zależy ile kto jeździ)
Pure Freeride
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 16 gości