Wtopa z hamulcami

[darektv]

Proszę o kontakt autora tego postu.
Zostałem też oszukany na Allegro przez tego użytkownika.
Zgadza się nazwisko i numer telefonu.
Oto jego profil: http://www.allegro.pl/show_user.php?uid=15949662
występuje tu jako freerider0007
W sieci znalazłem jeszcze kilka innych efektów jego działalności.
Może wspólnie go namierzymy i wtedy przekażę na policję więcej szczegółów.

[ArthurGreen]

darektv, z tego co widzę, to raczej numizmatyką, nie rowerami ??

Kontakt do autora - 9382857 , lub zawsze możesz napisać maila lub wiadomość PM do tego użytkownika..

Mam nadzieję, że niebawem się sprawa wyjaśni..

Powodzenia.

[mozartt]

yasiuuu W moim przypadku było tak, że zgłosiłem sprawę na policję, dokładnie jak mówisz podpisałem zeznania, dowiedziałem sie co grozi drugiej stronie. Jest to oszustwo i kwota tutaj nie gra roli, w przeciwieństwie do kradzieży, gdzie trzeba przekroczyć próg 250zł, aby nazywało się to przestępstwem.
Ustaliłem też kwotę, którą oszust musi zapłacić / zwrócić.
W między czasie (gdy druga strona została przesłuchana w tej sprawie) otrzymałem zwrot pieniędzy. Wybrałem się na komisariat i poinformowałem ich o tym. Sprawę umorzyli. Dopiero po około 2 tygodniach otrzymałem list z prokuratury o odmowie wszczęcia postępowania, co uwarunkowane było tym, iż oszust zwrócił pieniądze.

Może się coś pozmieniało na dniach, bo sam byłem zaskoczony, że działa to teraz w ten sposób.

[Magic Zdzich]

Miedzy innymi dlatego zawsze upieram sie na poczke pobraniowa. Kilka zlotych wiecej wraz ze sprawdzeniem, ale nie ma potem niedomowien. Coz, jak juz pisano wyzej, takie spoleczenstwo w tym kraju

[yasiuuu]

mozartt może nadinterpretowałem kwestie "oszustwa"i nie wziałem poprawki na sumę i okoliczności - fakt, ze przestępstwo uznaje sie od 250zł i w przypadku kradzieży nie ma możliwości "wycofania się" (wiem z autopsji - jako okradziony;-) ). Ale sam widzisz, że po złożeniu wniosku na policji prokuratora z urzędu rozpoczęła procedurę, a później znowu na wniosek policji musiała umorzyć sprawę. Za dużo papierkowej roboty, a za mało prewencji w społeczeństwie;-)

[speedy]

Ale wtopa!
Ja też miałem problem z użytkownikiem który dał ogłoszenie przez dh-zone:)
Bym się przejechał na 1500zł, ale zrobiłem dym, i koleś wyslał mi ramę za pobraniem i z możliwością sprawdzenia przesyłki przed odbiorem.
To już po fakcie,wtopiłeś z hamulcami, ale masz nauczkę na przyszłość.
Ja, jesli sprzedający wykręca się standardowym że nie ma kasy na przesyłkę itp, to mówię że mu wpłace na konto , całość, za przesyłkę pobraniową, z możliwością sprawdzenia jej przy odbiorze.Jeśli koleś nadal się upiera przy swoim, to rezygnuję.

[Mazur93]

Na jakiej podstawie sądzisz że "użytkownik który dał ogłoszenie na dh-zone" chciał Cię oszukać? Może poprostu pilnie potrzebował tej gotówki.
Oczywistą sprawą jest że za pobraniem z możliwością obejrzenia się powinno i ja to w 100% popieram ,ale skoro wysłał Ci rame za pobraniem to czemu sądzisz że chciał Cię oszukać?

[speedy]

Oczywistą sprawą jest że za pobraniem z możliwością obejrzenia się powinno i ja to w 100% popieram ,ale skoro wysłał Ci rame za pobraniem to czemu sądzisz że chciał Cię oszukać?

Prosze czytaj ze zrozumieniem!
Napisałem :

Bym się przejechał na 1500zł, ale zrobiłem dym, i koleś wyslał mi ramę za pobraniem i z możliwością sprawdzenia przesyłki przed odbiorem.

Czyli, najpierw chciał mnie wycyckać ,a jak zrobiłem dym , to wyslał za pobraniem.Oczywiście najpierw musiałem mu wpłacic kase na przesyłkę, bo nawet na to nie miał.
Ale żeby było jasne, najpierw chciał kase odemnie, ja przezornie nie wysłałem, miał wysłac ramę, nie wysłał w ciągu chyba tygodnia.Wpadłem na szalony pomysł , i napisałem do niego z innego gg, jednocześnie pisząc ze swojego gg, efekt?Chciał jedna i tą sama rame sprzedać dwóm osobom, i od każdej chciał zaliczkę na ramę, żeby mu chociaż połowę przesłać, bo na coś tam , pilnie potrzebuje.

[Kupidyn]

I jak się sprawa z hamulcami wyjaśniła? Strasznie mnie ta cała akcja ciekawi... Skoro macie pełne namiary na gościa zastanawiam się czy uda mu się z tego wywinąć...

[radziu84]

Witajcie... a w szczególności Ty, którys jest autorem postu.
Kiepsko widzę twoją sytuację, naprawdę... Pierwsza sprawa, to zawarłeś z owym Sławkiem umowę bez nadzoru (tak jak masz to na Allegro)... a podstawą do odzyskania kasy są jedynie maile oraz dowód wpłaty pieniędzy na konto. Mysle, że w tym przypadku również pojawi sie problem, ponieważ wątpie że koleś ma swoje konto bankowe... a kase najprawdopodobniej przelałeś na konto starych, albo kumpla... czyli juz walki nie toczysz tylko z 17-latkiem... Idąc dalej tym tropem chcialbyś namierzyć kolesia, ale tak naprawde nie wbijesz mu do domu, bo włamu nie zrobisz... jak nie bedzie chciał wyjść, to nie wyjdzie, a ty zrobisz wycieczke 100km. Nie schodząc ze ścieżki prawdy, w szkole też nie narobisz niczego, bo nie wbijesz do sekretariatu i nie bedziesz gadał o oszustwie... szkoła nie jest uprawniona do egzekwowania prawa i udostepniania osobom trzecim danych uczniów bez odpowiednich nakazów... I co ty na to kolego powiesz? Pomyślisz, zostaje mi tylko policja, a policja generalnie ma w dupie tekie akcjie, o czym sam sie przekonałem, przy czym byłem jedynie posrednikiem i świadkiem w sprzedaży... i umowie gwarancyjnej... w moim przypadku przepadło radio samochodowe i kasa... Zareczam ci również, że trwało to będzie długo, ponieważ takie sprawy musza sie przewinać przez prokuraturę, komendy twoją i jego... Jestes generalnie w dołku, ale nie polecam robic nic impulsywnego - lepiej przemyśl dobrze, żeby z ofiary, nie stać sie winnym...

[marcin_g2]

sprawa ma sie tak, ze koles sie odezwał i powiedział ze do czwartku bedzie albo kasa z powrotem albo hample... wiec czekam cierpliwe (powiedzmy) a co zrobie pozniej to narazie nie powiem bo przypuszczam ze koles czyta ten temat... odezwe sie jak bedzie po sprawie - zdam relację:) a jesli pogadalbym z jego rodzicami i nic by sobie z tego nie zrobili to musiala by byc taka sama patologia jak i on...

[GgG]

Może poprostu pilnie potrzebował tej gotówki.

A co, jeśli to co kupiłbym od tej osoby okazało się wadliwe i chciałbym mu to zwrócić? Powiedziałby sorry, ale wydałem już kasę?

[Mazur93]

Z pierwszej wypowiedzi speedy nie można było wywnioskować nic specjalnego na temat "przejechania się na 1500zł" dopiero później wyjaśnił jak to było. GgG nie bierz każdej osoby która sprzedaje części za totalnego ch*ja .
Wyjaśnie Ci na przykładzie : Kolega użytkował Kone Stinky w bdb stanie,znalazł na allegro okazje np.IH Sundaya za 3k ,brakowało mu 1500zł które mógł dostać za stinky.Sprzedał więc rame w bdb stanie z przedpłatą i mógł wtedy kupić Sundaya.Wszyscy są zadowoleni.

Przykład wymyślony ,ale do tego odnosiła się moja poprzednia wypowiedź.
Jeśli nie mamy pewności to nie kupujemy-chyba na tyle zrozumienia Cię stać.
Pozdrawiam.

[GgG]

Mazur93 To jeszcze ja podam swój przykład z końca roku 2009:

Miałem do sprzedania 66rc2x, stan oceniałem na bdb, technicznie perfekcyjny, nic nie stukało ciekło.. no po prostu amortyzator warty zainteresowania. Po jakiś negocjacjach wysłałem amortyzator jednej osobie z tego forum, za pobraniem 1500zł, nie było żadnej aukcji na allegro, transakcja była przeprowadzona "na gębę". Następnego dnia kupujący odbiera amortyzator, pisze, że wszystko wygląda na ok, jak się przejedzie to jeszcze napisze co i jak. Odzywam się następnego dnia jak tam amortyzator, a dowiaduję się, że są na nim dwa pęknięcia
Jak bym wydał kasę zaraz po jej otrzymaniu to miałbym ciepło, a tak bezproblemowo rozwiązaliśmy sytuację.

[Mazur93]

Także widzisz,trzeba być pewnym tego co się sprzedaje ,aby później takie rzeczy nie wychodziły , a pęknięty amortyzator raczej nie świadczy o takiej pewności
Do kupna jak i sprzedaży używanych fantów trzeba podchodzić z rozsądkiem.
Miejmy nadzieje że sprawa z hamulcami się wyjaśni ,pozdro.

[GgG]

To jeszcze offtopując - http://www.pinkbike.com/photo/4291568/ tak wygląda to pęknięcie, na żywo prawie go nie widać, flesz sprawia, że widać je wyraźniej. Po tym jak okazało się, że moje 66 były tak walnięte, znaleźliśmy takie same pęknięcia jeszcze w 2 sztukach 66 jeżdżących w Lublinie, a w czwartych są tam jakieś kropeczki

[Driver]

Tez mialem problem z hamulcami, kupilem komplecik i dostalem 2 przednie i to cieknace, z powyrabianymi srubkami, zapowietrzone, mialy byc metalowe przewody, a byl tylko jeden, itd... ogolnie lipa.

Poinformowalem sprzedajacego, ze pojde na policje a on ze smialo moge isc, bo jego ojciec pracuje na policji Poszedlem i jak moglem sie spodziewac dostalem po kilku dniach pismo ze sprawa umorzona.

Szkoda, ze wczesniej nie wiedzialem ze to jest powazne wykroczenie, bo bym gosciowi gnoju narobil a stary by wylecial z pracy, ale trudno, moze sie gosciu kiedys tak przejedzie ze mu stary nie pomoze

[marcin_g2]

no i skonczylo się dobrze - pieniądze odzyskałem. Obeszło się bez policji itp. Jakimś sposobem dowiedziała się o tym zajściu matka chłopaka i zadzwoniła do mnie. Porozmawialiśmy i zwróciłam mi kasę. Młody będze miał nauczkę na przyszłość zeby tak nie robić więcej.

[ArthurGreen]

Gratuluję! Może to i nie etyczne wyciągać i upubliczniać "koneksje" rodzinne, ale jak widać skuteczne.. Jeśli się robi "wały", to trzeba się z tym liczyć..

Pozdrawiam..