fundacja promocji kolarstwa eks..
fundacja promocji kolarstwa eks..
Słuchajcie .
Pzkol lintersuje tylko kasa na sport aby działacze mieli za co żyć a kasę dostają za sporty olimpijskie .
Ludzie ci nie potrafią zorganizować żadnej pożądnej imprezy ,nie twożą miejscówek , tylko wykożystują to co inni zrobili .
Zresztą podejżewam że sami się zbytnio nie znają na rowerach -poza szosą i xc , oraz nie posiadają wiedzy na temat budowe tras do fr i dh oraz dj i 4x , bmx a także skateparków .
Dlatego proponuję się jakoś zorganizować i pokazać że więcej osób jeżdzi "inaczej" niż im się wydaje. widzę to jako organizacjana wzór IMBA( www.imba.com )która by budowała za hajs od sponsorów legalne miejscówki i trasy do jazdy na rowerze i dbała o ich dostępność dla rowerzystów .
My mamy wiedzę jak budowąć trasy i miejscówki i przedewszystkim nam powinno zależeć aby bylo ich jak najwięcej .
Nie pozwólmy aby ludzie niepotrafiący jeżdzić technicznie na roweże za nas decydowali o rozwoju sportu !!!!
pzdr 4 all
Pzkol lintersuje tylko kasa na sport aby działacze mieli za co żyć a kasę dostają za sporty olimpijskie .
Ludzie ci nie potrafią zorganizować żadnej pożądnej imprezy ,nie twożą miejscówek , tylko wykożystują to co inni zrobili .
Zresztą podejżewam że sami się zbytnio nie znają na rowerach -poza szosą i xc , oraz nie posiadają wiedzy na temat budowe tras do fr i dh oraz dj i 4x , bmx a także skateparków .
Dlatego proponuję się jakoś zorganizować i pokazać że więcej osób jeżdzi "inaczej" niż im się wydaje. widzę to jako organizacjana wzór IMBA( www.imba.com )która by budowała za hajs od sponsorów legalne miejscówki i trasy do jazdy na rowerze i dbała o ich dostępność dla rowerzystów .
My mamy wiedzę jak budowąć trasy i miejscówki i przedewszystkim nam powinno zależeć aby bylo ich jak najwięcej .
Nie pozwólmy aby ludzie niepotrafiący jeżdzić technicznie na roweże za nas decydowali o rozwoju sportu !!!!
pzdr 4 all
Jeżdziłem kiedyś xc imwiem że nie jest tolakki sport i technik tęż jest tam potrzebna. coprawdamożetrochę z tym xc przesadziłem , ale wxc niema jaknarazie problemu z trazami i miejscówkAMI . Prroblemjest w tym że przecietny uśytkownik tego foru nie zadowoli się trasą do xc gdyż z skokiem 130mm z przodu trasy te w większości staja się banalne na zjazdach i niemożliwe do podjechania.
Tu nie chodzi tylko opieniądze chodzi o to aby można było zalegalizować miejscówkii , a pod sztandarem organizacji łatwiej to zrobić . Łatwiej bądzie tęż uzyskać teren od gmin na chopy ,stwożyc skuteczne metody postępowania z urzędnikami.
Będzie można także przekazywać wiedzę jak prawidłowo budowac miejscówki aby były trwałe fajne i bezpieczne
Może tęż stwożyć jakiś bikepark,skateparki dirtparki .
Z pieniędzmi obczaiłem takąopcję że można odpisać sobie od podarku 6% na cele spoleczne .i z tego żrudla można by finansować część działalności.
Struktura powinna się opierać na początek na lokalnych grupach ktore by realizowały własne cele.
pzdr 4 all
Tu nie chodzi tylko opieniądze chodzi o to aby można było zalegalizować miejscówkii , a pod sztandarem organizacji łatwiej to zrobić . Łatwiej bądzie tęż uzyskać teren od gmin na chopy ,stwożyc skuteczne metody postępowania z urzędnikami.
Będzie można także przekazywać wiedzę jak prawidłowo budowac miejscówki aby były trwałe fajne i bezpieczne
Może tęż stwożyć jakiś bikepark,skateparki dirtparki .
Z pieniędzmi obczaiłem takąopcję że można odpisać sobie od podarku 6% na cele spoleczne .i z tego żrudla można by finansować część działalności.
Struktura powinna się opierać na początek na lokalnych grupach ktore by realizowały własne cele.
pzdr 4 all
hmm, wszyscy mowia, ze to nierealne- ale mozna by zalozyc taka fundacje, powiedzmy 40% bikerow z deha zonu (nie licze na wiecej) + mnostwo innych byloby w fundacji i po prostu zrobic zrzute (nie wiem ile- nie liczylem ale sadze, ze do 40zeta bylo by ok) jak jest duzo czlonkow to stanowimy silna grupe oki fundusze male sa- jeszcze cos od dystrybutorow za reklame + prywatni ludzie + duzo innych i jest kasa na bikepark. Jesli zle rozumuje to mnie poprawcie- za sensowna krytyke sie nie gniewam:P aha im wiecej ludzi tym mozemy wiecej zalatwic. Fundacja moze byc zalozona przez nawet jakiegos bikera, byle by byla uczciwa.
to nie prawda ze nic sie nie dzieje, u nas dopiero wszystko sie rozpoczyna, sa otwierane tory co prawda w wiekszosci z prywatnych inicjatyw ale na zachodzie jest tak samo, w canadzie firmy rowerowe inwestuja w te sporty kase i to duza, u nas wszystko dopiero raczkuje, ale bez inicjatyw wszystko bedzie dluzej trwało
Local Swinga-Swinga
Moim zdaniem wszelkie przedsięwzięcia powinny być robione w takich miejscach gdzie są ludzie gotowi o to dbać aby miejscówki nie popadały w ruinę.
Firmy nie dają pieniędzy gdyż nie dostrzegają jeszcze zależności że więcej miejscówek to więcej sprzedanych rowerów , a więcej rowerów to więcej miejscówek i tak dalej .
Apropo budowy bike parku to takowy musi powstać w miejscu gdzie ludzie potrafią i chcą jeżdzić na rowerze , a samorząd dostrega w nas grupę turystów którzy pozwolą zagospodarować martwy sezon w górach .
Nie musi być to jeden park rowerowy im więcej tym lepiej bo wszystcy na tym zkożystamy.
Ale nie powinna się organizacja ograniczać tylko do budowy tras w gurach bo w mieście też trzeba jeżdzić
Firmy nie dają pieniędzy gdyż nie dostrzegają jeszcze zależności że więcej miejscówek to więcej sprzedanych rowerów , a więcej rowerów to więcej miejscówek i tak dalej .
Apropo budowy bike parku to takowy musi powstać w miejscu gdzie ludzie potrafią i chcą jeżdzić na rowerze , a samorząd dostrega w nas grupę turystów którzy pozwolą zagospodarować martwy sezon w górach .
Nie musi być to jeden park rowerowy im więcej tym lepiej bo wszystcy na tym zkożystamy.
Ale nie powinna się organizacja ograniczać tylko do budowy tras w gurach bo w mieście też trzeba jeżdzić
-
- Posty: 93
- Rejestracja: 11.09.2004 12:27:00
- Kontakt:
wTarnowskich Górach jest w KuR... rowerzystów nie sa to prawdziwe góry ale dolomity mamy ( dla neiwtajemniczonych jeb... dziura fest jeb... tak moze pare kilosow kwadratowych ) nio i halde ale przydalo by sie zrobić cos elpszego choćby zorganizować teren i zrobić profesjonalny tor to dirtu zaloze sie ze duzo osob by na to poszlo... (niektóży buduja u nas chopy itp ale to nie to samo co caly tor dirtowy lub dualowy.... ;D
jak narazie giant ricon ale na 2005 NS'X :]]
gg 2109933
gg 2109933
Jak sami się nie zabieżemy za porzędne robienie tras dirt trtacków i skateparków to nikt za nas tego nie zrobi a nawet jeśli zrobi to będą nie takie jak byśmy sobie tego życzyli i znowu wszystcy będą nażekać że w polsce jest fatalnie
W kanadzie goście sami robią trasy i o nie dbają ,organizują dni szlaków na kturych je remontują .
Nie oderazu north shore zbudowano.
Wszystki dobre miejscówki dirtowe też są stale rozbudowywane i konserwowane np . Tarchomin w Wawie . Dlatego wciąż istnieją .
Pzdr4all
W kanadzie goście sami robią trasy i o nie dbają ,organizują dni szlaków na kturych je remontują .
Nie oderazu north shore zbudowano.
Wszystki dobre miejscówki dirtowe też są stale rozbudowywane i konserwowane np . Tarchomin w Wawie . Dlatego wciąż istnieją .
Pzdr4all
Taka organizacja to rzeczywiście fajo pomysł. Ale tak to wygląda jak totalny odlot i marzenia. Może podałbyś jakieś szczegóły jak Ty to dokładniej widzisz i jak byśto organizował. Jak ludzie by zobaczyli że jest to rzeczywiście realne to wtedy by na 100% więcej ziomków z dh-złoma by sie dało w to wciągnąć.
A co do miejscówek to jak jush ktoś wspomniał to to wszystko sie dopiero rozwija i trzeba troche w to włożyć własnej pracy. U nas w Łomiankach Qmpel (Tomek kućkowski) wyciągnął papiery do jakiegoś niepotrzebnego terenu i jak pogadał z burmistrzem że zacznie chyba grindować po ławkach bo nie ma gdzie jeźżdzić to nasz mejor dał kase na koparke i troche ziemi. Przez rok śmigał tam tylko Tomek Ale teraz wszyscy zobaczyli że to fajny sport i teraz chmary dzieciarni chce ix'a lub duala :P I oby więcej takich ludzi bo to głównie przez niego ja z qmplami zaczęliśmy coś tam próbować aż w końcu nas to wchłonęło :)
Także podkreślam że jest to rzeczywiście realne i nawet jedna osoba może coś wskurać a jak teraz rośnie popularnośc tego sportu to im więcej ludzi by poszło to tym bardziej było by to realne.
W niektórych przypadkach trzeba poprostu zorganizować jakąś grupę np. klub i tak jak Gravity na kazoorce albo One men team na broodnie coś robić. Dobrym przykłądem są też chopaki z czarniaka i tamtejszego north shore'a, którzy umówili się z leśnictwem że mogą tam budować pod warunkiem że będą po sobie sprzątać i chopaki tak sie wywiązują że nie ma problemu. Ns tam sie tak rozrósł że nawet dresy jush tego nie ruszają chociaż ktoś podobno ostatnio zajebał huśtawke :/ Ale podobno przez całkiem dłuugi okres już był maxymalny spokój!!!
Także szukajcie sami miejscówek i próbujcie coś sami zrobić a nie tylko liczyć że ktoś sie za to weźmie!
(ALe sie rozpisałem :))
Peace
A co do miejscówek to jak jush ktoś wspomniał to to wszystko sie dopiero rozwija i trzeba troche w to włożyć własnej pracy. U nas w Łomiankach Qmpel (Tomek kućkowski) wyciągnął papiery do jakiegoś niepotrzebnego terenu i jak pogadał z burmistrzem że zacznie chyba grindować po ławkach bo nie ma gdzie jeźżdzić to nasz mejor dał kase na koparke i troche ziemi. Przez rok śmigał tam tylko Tomek Ale teraz wszyscy zobaczyli że to fajny sport i teraz chmary dzieciarni chce ix'a lub duala :P I oby więcej takich ludzi bo to głównie przez niego ja z qmplami zaczęliśmy coś tam próbować aż w końcu nas to wchłonęło :)
Także podkreślam że jest to rzeczywiście realne i nawet jedna osoba może coś wskurać a jak teraz rośnie popularnośc tego sportu to im więcej ludzi by poszło to tym bardziej było by to realne.
W niektórych przypadkach trzeba poprostu zorganizować jakąś grupę np. klub i tak jak Gravity na kazoorce albo One men team na broodnie coś robić. Dobrym przykłądem są też chopaki z czarniaka i tamtejszego north shore'a, którzy umówili się z leśnictwem że mogą tam budować pod warunkiem że będą po sobie sprzątać i chopaki tak sie wywiązują że nie ma problemu. Ns tam sie tak rozrósł że nawet dresy jush tego nie ruszają chociaż ktoś podobno ostatnio zajebał huśtawke :/ Ale podobno przez całkiem dłuugi okres już był maxymalny spokój!!!
Także szukajcie sami miejscówek i próbujcie coś sami zrobić a nie tylko liczyć że ktoś sie za to weźmie!
(ALe sie rozpisałem :))
Peace
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=list&function=myphotos&photouserid=12452
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 2 gości