Kraków, DH, Lasek Wolski, linia 134
Kraków, DH, Lasek Wolski, linia 134
Poniżej przesyłam e-maila od Marcina Hyły (jak ktoś nie zna to google).
***************
witam,
dwie sprawy dla jeżdżących po Krakowie w dół:
1. powstaje plan miejscowy dla Lasku Wolskiego w Krakowie. Jest to
okazja, żeby ostatecznie rozwiązać legendarny problem torów DH i
podobnych w Lesie (tzn. wsadzić je do planu). Nie znam się na DH i nie
będę wciskał do planów via zespół zadaniowy ds ścieżek rowerowych spraw
o których nie mam pojęcia.
2. zmienia się regulamin krakowskiego MPK - o ile teraz _WOLNO_
przewozić rowery w autobusach, to zgodnie z projektem który ma być
głosowany niebawem w Radzie Miasta dotyczyć to będzie WYŁĄCZNIE
autobusów (i tramwajów chyba też) _niewyposażonych_ w zewnętrzne bagażniki.
MPK motywuje to skargami ludności na rowery w autobusach, ale jedyne
skargi dotyczyły autobusu linii 134 jeżdżącego do Lasku Wolskiego. Może
jest jakiś sposób na cywilizowane rozwiązanie (Jelenia Góra ma
rowerobusy, może problem rozwiąże umożliwienie ładowania rowerów na dole Lasku Wolskiego?)
W tej sprawie zainteresowanych prosze o kontakt na priv (należy
ostrożnie zdjąć pułapkę antyspamową z adresu). Z drugiej strony jest
jakieś zainteresowanie radnych.
Spotkanie w tej sprawie będzie jakoś koło 8 marca albo potem (wczesniej
mnie nie ma w PL, ale jak będzie trzeba, to dam namiary z kim rozmawiać
w sprawie).
Marcin Hyła
cinek@rowery.org.pl.niespammuj.tu
***************
witam,
dwie sprawy dla jeżdżących po Krakowie w dół:
1. powstaje plan miejscowy dla Lasku Wolskiego w Krakowie. Jest to
okazja, żeby ostatecznie rozwiązać legendarny problem torów DH i
podobnych w Lesie (tzn. wsadzić je do planu). Nie znam się na DH i nie
będę wciskał do planów via zespół zadaniowy ds ścieżek rowerowych spraw
o których nie mam pojęcia.
2. zmienia się regulamin krakowskiego MPK - o ile teraz _WOLNO_
przewozić rowery w autobusach, to zgodnie z projektem który ma być
głosowany niebawem w Radzie Miasta dotyczyć to będzie WYŁĄCZNIE
autobusów (i tramwajów chyba też) _niewyposażonych_ w zewnętrzne bagażniki.
MPK motywuje to skargami ludności na rowery w autobusach, ale jedyne
skargi dotyczyły autobusu linii 134 jeżdżącego do Lasku Wolskiego. Może
jest jakiś sposób na cywilizowane rozwiązanie (Jelenia Góra ma
rowerobusy, może problem rozwiąże umożliwienie ładowania rowerów na dole Lasku Wolskiego?)
W tej sprawie zainteresowanych prosze o kontakt na priv (należy
ostrożnie zdjąć pułapkę antyspamową z adresu). Z drugiej strony jest
jakieś zainteresowanie radnych.
Spotkanie w tej sprawie będzie jakoś koło 8 marca albo potem (wczesniej
mnie nie ma w PL, ale jak będzie trzeba, to dam namiary z kim rozmawiać
w sprawie).
Marcin Hyła
cinek@rowery.org.pl.niespammuj.tu
-
- Posty: 1952
- Rejestracja: 04.10.2006 21:33:47
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
dzisiaj znowu byl cyrk ale oni juz w tych 134 przesadzaja naprawde. Specjalnie umylismy rower zeby wejsc do busa o godz.15 , bylo w srodku moze 5-6 osob ale po raz kolejny nie zostalismy wpuszczeni przez juz dobrze znanego "ukochanego" kierowce.. Wiecie o kim mowie
GG:13430637
http://weeze.pl/ [S] mostek Straitline 2010 28mm
http://weeze.pl/ [S] mostek Straitline 2010 28mm
Myśmy nie mieli problemów z wejsciem do 134, byliśmy w szoku nawet że pozwolił nam się załadować do tyłu gdzie ledwo co sie w trójkę zmieściliśmy.Za 3-cim razem nie pozwolił nam już wejść bo było dużo ludu.
oj, coś mi sie wydaje że nalot na chatę trzeba zrobić naszemu wspaniałemu kierowcy
.
oj, coś mi sie wydaje że nalot na chatę trzeba zrobić naszemu wspaniałemu kierowcy


gg 990726
POZDROWER :-)
http://tofikk.pinkbike.com/
POZDROWER :-)
http://tofikk.pinkbike.com/
Przepraszam bardzo, ale pierwsze słyszęzyga pisze:Jelenia Góra ma
rowerobusy,

Codziennie jeżdżę autobusami do szkoły i nie tylko, jeszcze nigdy nie widziałem takiego autobusu.mzk.jgora.pl pisze:Rowery można przewozić wyłącznie w autobusach odpowiednio oznakowanych i wskazanych w rozkładzie jazdy za odpłatnością ustaloną przez Dyrektora MZK.
[edit]
Zwracam honor, znalazłem w rozkładzie autobusy do przewozu rowerów. Sęk w tym, że są to tylko dwie linie, przewóz możliwy jest tylko w soboty i niedziele od 27.06 do 30.08 i to tylko w jedną stronę.
Śmiech na sali

www.happynegro.ownlog.com
www.tolek.pinkbike.com
www.tolek.pinkbike.com
To jest takie pierdolenie o szopenie. W 134 zawsze będzie syf i to się nie zmieni dopóki będą te pieprzone dziady i mohery bo im dosłownie nigdy kurfa nic nie pasuje NIGDY ! Jak jesteśmy mili źle jak chamy też niedobrze, niektóre starsze ludzia popierają nas i bronią przed tymi dewotami ale tyle tego jest, że szkoda gadać. Kierowcy są przeważnie spoko szczególnie takich dwóch i zawsze nas zabieraja jak da się (trzeba im flache kupić
) Jest tylko jeden złamas któremu nigdy nic nie pasuje mimo, że autobus pusty a nas 4 osoby. Poza tym legalne DH to tak bardziej sfera marzeń bo leśniczy nie da rozkopać lasu i tak będzie z nim wojna na zawsze. Swoją drogą super, że piszą tu ludzie którzy wiedzą jak jest i są obyci w krakowskim DH-134-Krk-ridingu.

http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=2071386 SPRZEDAM !
GG:1560098
GG:1560098
a) Też kiedyś będziemy "dziadami" - też nam będzie wiele rzecz nie pasować ... ale mniejsza - owszem, że sa przypadki starszych osób wiekiem, którzy są bardzo mocno za bracią rowerową.
b) Autobus to NIE WYCIĄG ! Niektórym się naprawdę w dupach poprzewracało i zjeżdżają trasę w powiedzmy 2 minuty z hakiem po czym lecą na przystanek by załadować się do autobusu i jechać na górę znów i tak w kółko . Ustalmy ten fakt, że sami jesteśmy winni owej sytuacji. Tu się sprawa głównie o "łopatę" i boczne linie rozchodzi . To nie jest trasa długości kilometra tylko 300metrów może ... Ludzie - na litość ... Podejść 10 minut można CAŁĄ trasę, przy czym jest to z korzyścią dla zdrowia . Zjechanie pod przystanek to 2 minuty, czekanie na autobus średnio 5 minut i jeszcze wyjazd na górę ... no tak - ale musi być wygodnie .
Tak się składa, że jeżdżę do Wolskiego już 6 lat ( od pół roku nie jeżdżę już, bo żal mi nerwów ) - pierwsze 4 lata jakoś bez problemu wszystko funkcjonowało . Rzesze bikerów wychodziły bokami trasy, bezkonfliktowo - nawiązywały się nawet dialogi między ludźmi, poznawało się z każdym jakoś ... Nikt nie robiił problemów z mpk - ja nawet potrafiłem na łopatę rowerem dojechać z łagiewnik przez sikornik i nie płakałem - potem grzecznie zawsze 134 wyjechałem raz na górę i już w lesie sam sobie radziłem . W autobusie, w środku z rowerem jechałem 3 razy w życiu, bo kierowca zapodział klucze i mnie wpuścił sam, bez mojego pytania .
Uważam zatem, że jeśli to my nie przestaniemy traktować linii 134 jako darmowy ( przyznać się - ilu nie kasuje biletu ? ) wyciąg do wolskiego i to my nie wyjdziemy na przeciw to ni huhu nie zdziałamy ludzie . Zresztą co chcemy zdziałać ? Autobus przecież jeździ, można się ładować pod cracovią na bagażnik a czasem i do środka - Tak naprawdę WSZYSTKO jest OK ... tylko zachciewa się wygody ... Skoro Mamy siły popierdalać po trasach to znajdziemy też siły by się poruszać pieszo a nie być wygodnickim - wyjdzie to tylko na zdrowie... wszystkim .
Kto mnie zruga niech wpierw się zastanowi co napisze, bo chyba każdy TRZEŹWO myślący człowiek uzna, że mam rację .
Pozdrawiam,
Sudi
b) Autobus to NIE WYCIĄG ! Niektórym się naprawdę w dupach poprzewracało i zjeżdżają trasę w powiedzmy 2 minuty z hakiem po czym lecą na przystanek by załadować się do autobusu i jechać na górę znów i tak w kółko . Ustalmy ten fakt, że sami jesteśmy winni owej sytuacji. Tu się sprawa głównie o "łopatę" i boczne linie rozchodzi . To nie jest trasa długości kilometra tylko 300metrów może ... Ludzie - na litość ... Podejść 10 minut można CAŁĄ trasę, przy czym jest to z korzyścią dla zdrowia . Zjechanie pod przystanek to 2 minuty, czekanie na autobus średnio 5 minut i jeszcze wyjazd na górę ... no tak - ale musi być wygodnie .
Tak się składa, że jeżdżę do Wolskiego już 6 lat ( od pół roku nie jeżdżę już, bo żal mi nerwów ) - pierwsze 4 lata jakoś bez problemu wszystko funkcjonowało . Rzesze bikerów wychodziły bokami trasy, bezkonfliktowo - nawiązywały się nawet dialogi między ludźmi, poznawało się z każdym jakoś ... Nikt nie robiił problemów z mpk - ja nawet potrafiłem na łopatę rowerem dojechać z łagiewnik przez sikornik i nie płakałem - potem grzecznie zawsze 134 wyjechałem raz na górę i już w lesie sam sobie radziłem . W autobusie, w środku z rowerem jechałem 3 razy w życiu, bo kierowca zapodział klucze i mnie wpuścił sam, bez mojego pytania .
Uważam zatem, że jeśli to my nie przestaniemy traktować linii 134 jako darmowy ( przyznać się - ilu nie kasuje biletu ? ) wyciąg do wolskiego i to my nie wyjdziemy na przeciw to ni huhu nie zdziałamy ludzie . Zresztą co chcemy zdziałać ? Autobus przecież jeździ, można się ładować pod cracovią na bagażnik a czasem i do środka - Tak naprawdę WSZYSTKO jest OK ... tylko zachciewa się wygody ... Skoro Mamy siły popierdalać po trasach to znajdziemy też siły by się poruszać pieszo a nie być wygodnickim - wyjdzie to tylko na zdrowie... wszystkim .
Kto mnie zruga niech wpierw się zastanowi co napisze, bo chyba każdy TRZEŹWO myślący człowiek uzna, że mam rację .
Pozdrawiam,
Sudi
WWW.WFSPORT.PL
http://tiny.pl/bcjf - rowery na 2009...
http://tiny.pl/bcjf - rowery na 2009...
-
- Posty: 146
- Rejestracja: 03.11.2009 22:02:34
- Kontakt:
sudi i Lisek-Tm od ponad roku stałymi bywalcami na łopacie to wy nie jesteście i nie rozumiem jak możecie się wypowiadać w ten sposób w ogóle, trochę się po prostu ostatnio zmieniło, mało kto już podchodzi, co raz więcej ludzi przesiada się na fulle i jest momentami naprawdę ciężko. Uważam, że powinniśmy mieć możliwość jeżdżenia autobusem tylko pamiętajmy nie możemy wpychać się na siłę do zapchanego autobusu.
-
- Posty: 1952
- Rejestracja: 04.10.2006 21:33:47
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
-
- Posty: 742
- Rejestracja: 18.04.2007 19:24:19
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
naprawdę? nie no nie mogę po prostu... nie jestem jakimś stałym bywalcem łopaty bo wole wynajdywać trasy po całym lesie a nie (przepraszam za określenie) ściskać się w tłumie.sudi pisze:jako darmowy wyciąg
Jeżeli są ludzie którzy jada w dół 3 min i potem czekają na autobus żeby pod zoo wyjechać to sorry ale to upadek kolarstwa jest

śmieszne. Wiesz ilu ludzi wypychało rowery pod łopatę od czasu jej powstania? narzekali bo upał, bo zbroja, bo płuca już wypluwali ale podchodzili i w głowie im nie było żeby jechać autobusem (a fulle nie były tak wylajtowane jak teraz).wróżka_amelia pisze:o raz więcej ludzi przesiada się na fulle i jest momentami naprawdę ciężko
no to jest niestety inna kwestia, tak samo jak chamstwo pasażerów i niektórych riderów.Zaborowski1 pisze:niestety jednak najczesciej to jest poprostu chamstwo kierowcow
podsumowując: Autobus spod Cracovii do Zoo na + ( jeżeli ktoś to lubi ), wyjazd nim po każdym zjeździe -. Ale to moja ocena, ktoś chce niech wyjeżdża tylko o kulturze pamiętać i nie bluzgać na kierowcę nawet jak to on jest chamem.
Podchodzi się tak samo łatwo czy ma się fulla czy sztywniakawróżka_amelia pisze:mało kto już podchodzi, co raz więcej ludzi przesiada się na fulle i jest momentami naprawdę ciężko.

A jeśli chodzi o podjeżdżanie, to jak nie umie się jeździć pod górę to full może być nie wielką przeszkodą, albo raczej wymówką.
W temat tego waszej sławnej linii 134 nie wnikam, bo temat znam tylko z dhz

wróżka_amelia A co ma piernik do wiatraka ? Jeżdżę osobiście na lżejszym fullu niż połowa sztywniaków w krakowie... Jeździłem na 20 kg krowie i jakoś nie marudziłem . Fulle to nie czołgi po 40 kg ! Na litość... to ma koła - toczy się... wymówka, że ma się fulla to podprowadzać nie można to jakaś kpina .
Nie jestem stałym bywalcem - nie mam czasu tam jeździć jak i mam lepsze miejscówki oraz o niebo spokojniejsze pod domem własnym, więc nie wnikam. Jednakże czasami pojawiam się na łopacie - zawsze to samo .
Lisek-Tm Kto na mnie najedzie, pokaże jak niski poziom reprezentuje - jak sobie ktoś chce na własne życzenie wbijać gwóźdź do trumny ... proszę bardzo - Bić mnie ... ciekawe, który mi to prosto w twarz powie.
Aha.. i jak ja moge się wypowiadać w ten sposób ? Ano mogę, bo nie jeżdżę od wczoraj ani też od 2-3 lat... tylko "dłużej" i mam prawo zająć stanowsko - jak każdy, bo żyjemy w wolnym kraju .
Zaborowski1 - nie atakuję Ciebie ( żeby było jasne ), ale tak i owszem - ludziom na głowę nie raz i nie dwa czego byłem świadkiem wielookrotnie, nie jadąc w 134 nawet tylko choćby przejeżdżając czasami samochodem obok przystanku zwanym potocznie "dh shopem" i widząc jakie bydło się tam dzieje . Ty młody Jesteś, Zdrowy... Możesz też podprowadzić rower będąc już w lesie.. m6 czy co tam teraz Posiadasz jak już tutaj młodzi ludzie mówią, że full to bilet na autobus zawsze i wszędzie - nie jest ciężka .
jasiek_krk Tak teraz pomyślałem jak mi ten cytat Wyciągnąłeś z wypowiedzi Wróżki Amelii... jak te fulle takie złe i ciężkie i ludziom jest ciężej .... to może niech na sztywniaki się poprzesiadają - ale życie będzie lżejsze
Nie jestem stałym bywalcem - nie mam czasu tam jeździć jak i mam lepsze miejscówki oraz o niebo spokojniejsze pod domem własnym, więc nie wnikam. Jednakże czasami pojawiam się na łopacie - zawsze to samo .
Lisek-Tm Kto na mnie najedzie, pokaże jak niski poziom reprezentuje - jak sobie ktoś chce na własne życzenie wbijać gwóźdź do trumny ... proszę bardzo - Bić mnie ... ciekawe, który mi to prosto w twarz powie.
Aha.. i jak ja moge się wypowiadać w ten sposób ? Ano mogę, bo nie jeżdżę od wczoraj ani też od 2-3 lat... tylko "dłużej" i mam prawo zająć stanowsko - jak każdy, bo żyjemy w wolnym kraju .
Zaborowski1 - nie atakuję Ciebie ( żeby było jasne ), ale tak i owszem - ludziom na głowę nie raz i nie dwa czego byłem świadkiem wielookrotnie, nie jadąc w 134 nawet tylko choćby przejeżdżając czasami samochodem obok przystanku zwanym potocznie "dh shopem" i widząc jakie bydło się tam dzieje . Ty młody Jesteś, Zdrowy... Możesz też podprowadzić rower będąc już w lesie.. m6 czy co tam teraz Posiadasz jak już tutaj młodzi ludzie mówią, że full to bilet na autobus zawsze i wszędzie - nie jest ciężka .
jasiek_krk Tak teraz pomyślałem jak mi ten cytat Wyciągnąłeś z wypowiedzi Wróżki Amelii... jak te fulle takie złe i ciężkie i ludziom jest ciężej .... to może niech na sztywniaki się poprzesiadają - ale życie będzie lżejsze

WWW.WFSPORT.PL
http://tiny.pl/bcjf - rowery na 2009...
http://tiny.pl/bcjf - rowery na 2009...
-
- Posty: 742
- Rejestracja: 18.04.2007 19:24:19
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 2 gości