Zjebane dewoty
Zjebane dewoty
YO wam, znowu wielki broblem. Jeżdże sobie ze schodów za moim blokiem, zawsze jak wychodze na rower to piwerwsze co to zjeżdżam z tych schodów a z ostatniego proga sie wybjiam i skacze, te schody nie są w dobrym stanie, są zniszczone. Pewnego dnia zadzwonił telefon ze spółdźielni (te bloki i to osiedle należy do nich schody tesh) pan mqr ze spółdźielni zaczął się skarżyć że starsze kobiety mieszkające w bloku obok mnie się skarżą że ja jeżdże po schodach (dosyć że kurwy mają 80 lat i nie korzystają tych schodów to się jeszcze plują, zaczął mruczeć że te schody nie są do roweru tylko dla pieszych. Jush nie mam nerwów do tego hujstwa, co oni sie do **** czepiaja, jak wandale cos rozpierdalaja typu schody czy przystaki to się nie czepiaja a do mnie akurat. Rower bardzooo dużo zrobi tym oto schodom może jeszcze wyrywa każdy stopień ja pierdole co za wieś :/
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=294906
wyjscie jest bardzo proste!
zadzwon do pana mgr i powiedz tak:
"Prosze pana zamiast zwraca mi uwage i zakazywac czegokolwiek zrobcie te schody! jezeli schody sie rozpadaja to napewno nie przez to ze jezdze po nich na rowerze tylko dlatego ze maja 100 lat i wymagaja juz remontu,tyle z mojej strony a ja po schodach bede jezdzil dalej,jezeli cos nie pasuje prosze wezwac policje i sie zacznij smiac a potem odluz sluchawke"
nic ci nie moga zrobic,tyle!
zadzwon do pana mgr i powiedz tak:
"Prosze pana zamiast zwraca mi uwage i zakazywac czegokolwiek zrobcie te schody! jezeli schody sie rozpadaja to napewno nie przez to ze jezdze po nich na rowerze tylko dlatego ze maja 100 lat i wymagaja juz remontu,tyle z mojej strony a ja po schodach bede jezdzil dalej,jezeli cos nie pasuje prosze wezwac policje i sie zacznij smiac a potem odluz sluchawke"
nic ci nie moga zrobic,tyle!
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=443970
-
- Posty: 93
- Rejestracja: 11.09.2004 12:27:00
- Kontakt:
sraj na nich! zadnej grzywny ci nie dadza bo nie ma takiej mozliwosci. niech ci pajace pokaza jakis zakaz jazdy po schodach. skoro po chodnikach wolno to po schodach rowniez. walic buraka. u mnie na osiedlu taka jedna krowa tez sie czepiala ze nie jezdze po ulicy, wiec jej powiedzialem kilka slow i mam spokoj. teraz jak mnie widzi to zlazi z drogi :))) trzeba sobie ustawic "sasiadow" :PP
"Words of wisdom - Full Face helmet"
-
- Posty: 248
- Rejestracja: 01.07.2004 04:57:37
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
LEj na nich- nie maja zadnej podstawy prawnej zeby Ci ta grzywne wjeba*(no chyba ze znak stoi przy tych schodach(zakaz rowerom czy inny zakaz np zakaz ruchu wszelkim pojazdom). Dopoki tego nie ma to mozesz na nich lac!! Mi chcieli kiedys wpieprzyc 500 zeta zagrupe okolo 15 osob jezdzacych po starowce(caly skład), ale im sie nie udalo(tzn strazy miejskiej). Zapytalem sie po prostu gdzie jest znak ze nie moge jezdzic w danym miejscu-nie potrafil odpowiedziec, i tez sie zapytalem czy moze mi pokazac przepis zabraniajacy jazdy po starym miescie, tez nie odpowiedzial tylko zaczal sie pultac i skonczylo sie na pouczeniu slownym!! Takze lej na to cieplym moczem!!
u mnie sie nie czepiaja a jak by sei czepiali to ch*** im w wargi :]
ostatnio chodnik byl zawalony a scigalem sie z qmplem na rowerq to wyjechalem na ulice i pod prad rzrzne a z przodu jada paly mrugnely swiatlami a ja buny na chodnik i i zeskok z murka ok. 0.5m a goscie galy na mnie i pojechali dalej :] a co do sasiadow to u mnie pod blokiem graja takie mlodziki to czasami z qmplem pokopienmy sobie z nimi to zawsze wylatuje babka a teras jak jej kuilka slow sie powiedzialo to babka zamilkla... ale najlepsze bylo jak moj tato siedzial na lawce a my gralismy i babka wyleciala z bloku i chciala nam zabrac pilke ... ja ja zbluzgalem moj ojeciec tesz :] tylko ze puzniej dostalem opitol za bluzganie :] ze niby mi nie wolno :]
ostatnio chodnik byl zawalony a scigalem sie z qmplem na rowerq to wyjechalem na ulice i pod prad rzrzne a z przodu jada paly mrugnely swiatlami a ja buny na chodnik i i zeskok z murka ok. 0.5m a goscie galy na mnie i pojechali dalej :] a co do sasiadow to u mnie pod blokiem graja takie mlodziki to czasami z qmplem pokopienmy sobie z nimi to zawsze wylatuje babka a teras jak jej kuilka slow sie powiedzialo to babka zamilkla... ale najlepsze bylo jak moj tato siedzial na lawce a my gralismy i babka wyleciala z bloku i chciala nam zabrac pilke ... ja ja zbluzgalem moj ojeciec tesz :] tylko ze puzniej dostalem opitol za bluzganie :] ze niby mi nie wolno :]
http://www.ebike.pl/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość